no to pewnie niedługo wyjdzieprzepływy tez mam w dolnej granicy normy, więc chyba najlepiej jak Jagódka wreszcie wyjdzie.............
reklama
ewelad
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2010
- Postów
- 1 862
aisim ja poznałam dokładną długość szyjki na usg 'dowcipnym'
Mruczka ja w 32 tyg wg gina od usg miałam już 3 stopień dojrzałości, ale to ze wzgl na jedno małe zwapnienie-pisałam o tym, że spanikowałam, ale ten gin od usg powiedział, ze nie ma się czym martwić (dzisiaj jak mu o tym wspomniałam, to powiedział to samo), a mój gin od wizyt powiedział, że odchodzi sie od określania stopni dojrzałosci łożyska, bo to jest mało miarodajne- zależy od sprzętu i subiektywnej oceny wykonującego badania- dla jednego gina jedno zwapnienie to już 3 st, dla innego jeszcze nie
Mruczka ja w 32 tyg wg gina od usg miałam już 3 stopień dojrzałości, ale to ze wzgl na jedno małe zwapnienie-pisałam o tym, że spanikowałam, ale ten gin od usg powiedział, ze nie ma się czym martwić (dzisiaj jak mu o tym wspomniałam, to powiedział to samo), a mój gin od wizyt powiedział, że odchodzi sie od określania stopni dojrzałosci łożyska, bo to jest mało miarodajne- zależy od sprzętu i subiektywnej oceny wykonującego badania- dla jednego gina jedno zwapnienie to już 3 st, dla innego jeszcze nie
ja już po wizycie no i nic sie nie zmieniło co do mojej szyjki i rozwarcia, jest tak jak 2 tygodnie temu, rozwarcie na palec, a miałam nadzieje że większe no....
ale jak chce jeszcze synek posiedzieć w brzuszku to niech siedzi sobie,byle nie za długo
a po za tym to wymiary i serduszko oki waży 3300
lekarz mówił że nie ma jakiegoś przyśpieszacza porodu ale mam się nie oszczędzać tylko chodzić na spacery, sprzątać, i latać eMkowi po piwa co by miał na mecze haha
no nic,to czekamy dalej, następna wizyta tak jak mam termin 30stego,bo wtedy L4 mi się tez kończy,no chyba że wcześniej w szpitalu się z doktorkiem spotkamy
ale jak chce jeszcze synek posiedzieć w brzuszku to niech siedzi sobie,byle nie za długo
a po za tym to wymiary i serduszko oki waży 3300
lekarz mówił że nie ma jakiegoś przyśpieszacza porodu ale mam się nie oszczędzać tylko chodzić na spacery, sprzątać, i latać eMkowi po piwa co by miał na mecze haha
no nic,to czekamy dalej, następna wizyta tak jak mam termin 30stego,bo wtedy L4 mi się tez kończy,no chyba że wcześniej w szpitalu się z doktorkiem spotkamy
Ostatnia edycja:
_louise_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 2 248
ja juz tez po wizycie. wiec...rozwarcie sie troche powiekszylo-pomiedzy "na palec" a na 2 palce.jak to gin powiedzial -na dobry palec. czop prawdopodobnie odszedl-powiedzial ze musze b uwazac na siebie bo teraz to w kazdej chwili moga wody mi odejsc i wtedy od razu do szpitala. Sasiek prawie 2 kilo wazy tym razem-nie wierze juz w te pomiary wagi wg usg bo tyle wazyl przy wypisie ze szpitala poltora tyg temu...mam dalej brac fenoterol -nastepna wizyta za 2 tygodnie i 3 dni i wtedy odstawiamy leki i gin powiedzial ze to juz tuz przed porodem -ze raczej bede rodzic wczesniej i ze nie powinno to dlugo potrwac bo szyjki praktycznie nie ma...mam zrobic hbs a na nastepnej wizycie prawdopodobnie juz wymaz.i sie szykowac powoli do porodu powiedzial :-) okazalo sie tez ze jakby to z tym szpitalem wyszlo tydzien pozniej to juz podobno sterydow bym nie dostala bo tylko do 34 tygodnia daja i nie zatrzymywaliby akcji tylko bym rodzila . ehhhhhh.
no i co -mam lezez ale jako sprytna bestyja zapytalam czy moge npzrobic tak ze lezec sobie w domku, nastepnie wsiasc do auta i za pare minut lezec dalej nad woda :-) i sie zgodzil tylko nad morze powiedzial ze sie nie zgadza zebym jechala :-) i to tyle-nawet mnie nie zwazyl. cisnienie 100/70
no i co -mam lezez ale jako sprytna bestyja zapytalam czy moge npzrobic tak ze lezec sobie w domku, nastepnie wsiasc do auta i za pare minut lezec dalej nad woda :-) i sie zgodzil tylko nad morze powiedzial ze sie nie zgadza zebym jechala :-) i to tyle-nawet mnie nie zwazyl. cisnienie 100/70
louise - czyli planujesz poranne wypady nad jeziorko?:-) powaznie... to nie zaciekawie. lez kochana płaskiem i sie nie ruszaj. przetrzymaj chociaz 2 tyg. tyle juz wytrzymałaś- podziwiam Cię. Mi to trudno było pojsc na l4 na poczatku ciazy i nie pracowac a jak ktos kazał by mi lezeć.... no ale siła wyzsza:-( za to stasiek napewno urodzi sie duzy, zdrowy i nie obejzysz sie jak bedzie rwał laski na miescieja juz tez po wizycie. wiec...rozwarcie sie troche powiekszylo-pomiedzy "na palec" a na 2 palce.jak to gin powiedzial -na dobry palec. czop prawdopodobnie odszedl-powiedzial ze musze b uwazac na siebie bo teraz to w kazdej chwili moga wody mi odejsc i wtedy od razu do szpitala. Sasiek prawie 2 kilo wazy tym razem-nie wierze juz w te pomiary wagi wg usg bo tyle wazyl przy wypisie ze szpitala poltora tyg temu...mam dalej brac fenoterol -nastepna wizyta za 2 tygodnie i 3 dni i wtedy odstawiamy leki i gin powiedzial ze to juz tuz przed porodem -ze raczej bede rodzic wczesniej i ze nie powinno to dlugo potrwac bo szyjki praktycznie nie ma...mam zrobic hbs a na nastepnej wizycie prawdopodobnie juz wymaz.i sie szykowac powoli do porodu powiedzial :-) okazalo sie tez ze jakby to z tym szpitalem wyszlo tydzien pozniej to juz podobno sterydow bym nie dostala bo tylko do 34 tygodnia daja i nie zatrzymywaliby akcji tylko bym rodzila . ehhhhhh.
no i co -mam lezez ale jako sprytna bestyja zapytalam czy moge npzrobic tak ze lezec sobie w domku, nastepnie wsiasc do auta i za pare minut lezec dalej nad woda :-) i sie zgodzil tylko nad morze powiedzial ze sie nie zgadza zebym jechala :-) i to tyle-nawet mnie nie zwazyl. cisnienie 100/70
atabe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 363
aneta no to jeszcze Michałek nie chcę wychodzić- chyba mu tak dobrze w brzuszku jak mojej Jagódce;-) ja też mam następną wizytę 30...ciekawe czy dotrwamy;-)
louisie to odpoczywaj jak najwięcej, a jak gin pozwolił na jeziorko to jedz i tam odpoczywaj- a z tą waga na usg to ja Cię rozumiem, bo też jej nie wierzę ;-) obyś jeszcze ponosiła Staśka w brzuszku
louisie to odpoczywaj jak najwięcej, a jak gin pozwolił na jeziorko to jedz i tam odpoczywaj- a z tą waga na usg to ja Cię rozumiem, bo też jej nie wierzę ;-) obyś jeszcze ponosiła Staśka w brzuszku
kasiamaj
mama 2007/2010
fajnie że wasze wizyty udane!!!
Louise-no to musisz sie oszczędzać...no!!!;-)
Tiffi-no ja zobaczę czy będę mogła na mojego liczyć???
Louise-no to musisz sie oszczędzać...no!!!;-)
Tiffi-no ja zobaczę czy będę mogła na mojego liczyć???
reklama
ewelad
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2010
- Postów
- 1 862
anetka o nie chce się Michaś rozstać z Twoim wygodnym brzuszkiem-nie popędzaj go, bo się później zemści na mamusi:-)
louise Ty jednak jesteś niereformowalna-leżeć proszę, a nie eskapady wymyślać, dobrze że nie ma drastycznego pogorszenia- to skutek leżenia właśnie:-)
louise Ty jednak jesteś niereformowalna-leżeć proszę, a nie eskapady wymyślać, dobrze że nie ma drastycznego pogorszenia- to skutek leżenia właśnie:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 210 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 86 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 237 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
Podziel się: