USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

[sasanka.1]

Gdzies czytalam ze dzidzie tyja u nas w brzuszkach od 150-200 gram ale to zalezy od tygodnia im blizej porodu tym wiecej

 

[tiffi1]

mysza dobrze ze wyniki ok.
atabe może Jagódce tam po prostu tak dobrze, albo przejęła się, ze ma być lipcowym dzieciaczkiem i czeka na lipiec :-)
aneta no to ja już pisałam, że zapraszam do siebie okna do umycia, generalnie dużo sprzątania i prasowanie. No najgorzej jak to L4 się skończy
louise ja już pisałam, że mam nadzieje, ze zaczekasz ze mną na lipiec. A co do polegiwania to poleguj poleguj, żeby jeszcze Stasinek nabrał sił i wagi
aisim dobrze że wszytsko ok po wizycie, to teraz tylko czekać aż się małej zechce wyjść

Ja USG mam we środę, a w piątek wizyta u gin, mam nadzieję, że się coś ruszy, bo ostatnie dni się nie oszczędzam tylko plecy mnie bolą. No nic zobaczymy


Co do łożyska to nic nie wiem, natomiast szyjkę mam długą

 

[Butterfly88]

Gratuluje udanych wizyt i życzę spokojnego oczekiwania (nie to co u mnie hehe)

18 czerwca byłam na standardowej wizycie ginekologicznej.
Przytył nam się kilogram (łącznie mamy 6,5kg), czyli Zuzia pewnie przybrała i wód przybyło :-) bo ja to wcale nie tyje, tylko ten brzuch hehe.
Moje i niuni ciśnienie w normie.wyniki wszystkie idealne, ponadto pobrał mi wymaz na paciorkowce (GBS) -(też miałyscie?) - podobno lepiej to teraz robi, bo jesli sie ma te bakterie, to po porodzie naturalnym dzidzia dostaje antybiotyki.
Rozwarcia nie mam, zaś szyjka minimalnie skrócona...Było 2,5-0-0, a jest 2-0,5-0 (choć za chiny nie pojmuję tych cyferek hehe )
Lekarz powiedział, żebym zarejestrowała się jeszcze na 9 lipiec bo może sie zobaczymy :-)
choć powiedział że jak się dziewczynom bardzo zachce to się mogą bez przeszkód zobaczyć wczesniej bowiem Zuzia już gotowa by żyć z mamusią a nie w niej

Ogólnie jestem zadowlona z wizyty choć po tych moich bólach i kłuciach miałam nadziejeze zrobi sie choćby malusieńkie rozwarcie a tu lipa
no i... chyba mi troszke opadł brzuch ;-) ale znając mojego dr pana Krzysia nic nie powie na ten temat bo nie chce stresować tylko stwierdził - o jaki ładny JUŻ brzuszek i... zmierzył go centymetrem prawie od mostka do wzgórka (tylko po co? bo nie zapytałam... )

 

[_Ewcik_]

Gdzies czytalam ze dzidzie tyja u nas w brzuszkach od 150-200 gram ale to zalezy od tygodnia im blizej porodu tym wiecej

a mi się właśnie wydaje, że im bliżej porodu, tym mniej juz dzieciaczki tyją

 

[sasanka.1]

a mi się właśnie wydaje, że im bliżej porodu, tym mniej juz dzieciaczki tyją

moja Julka w 35 tc wazyla 2660 i ja ciagle tyje w piatek mialam wizyte i 2 kg do przodu oczywiscie moja gin nie byla pocieszona i powiedziala zebym trzymala diete bo dziecko moge urodzic duze a ze to pierwszy porod to moze byc ciezko powyzej 4 kg robia tutaj juz cesarke. Wiec zero owocow, slodyczy ogolnie salata i marchewka

mojej kolezanki dziecko w 7 miesiacu wazylo 2300 a urodzila 4500 wiec w tych ostatnich miesiacach dziecko sporo przybiera na wadze

 

[A-ASIA]

o jaki ładny JUŻ brzuszek i... zmierzył go centymetrem prawie od mostka do wzgórka (tylko po co? bo nie zapytałam... )

tak zapytam z ciekawości ile cm Ci wyszło tego brzuszka?? u mnie na ostatniej wizycie po zmierzeniu usłyszałam: 4 cm za nisko !!! wyczytałam gdzieś że ile tygodni ciąży tyle cm powinno być - określają tym wielkość macicy.

wizytę mam w najbliższy wtorek i mam nadzieję, że dowiem się cośik więcej niż ostatnio i mam nadzieję że będę miała robione usg bo od 27 tygodnia nie miałam robionego i nawet nie wiem czy tam wszystko w środku jest ok i ile dziecko waży...

 

[kama]

a mi się właśnie wydaje, że im bliżej porodu, tym mniej juz dzieciaczki tyją

mnie tez sie tak wydaje!!!

 

[atabe]

mnie tez sie tak wydaje!!!

i mnie!!! zresztą u mnie tak właśnie jest:-)

 

[Misslena]

Jadę dzisiaj na kontrolkę, życzcie szczęścia, jak wrócę to zdam relacje:-)

 

[iwusia29]

Jadę dzisiaj na kontrolkę, życzcie szczęścia, jak wrócę to zdam relacje:-)

misslena, kciuki zacisniete!!!powodzenia!