reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

louise Staś drobny po mamci a jaki miałby być po tobie, urodzony pudzian ?:-D więc nie martw się żabko. A twój może liczy wogóle inaczej, może liczy tygodnie dziecka a nie ciąży?bo wtedy by się zgadzało chyba:confused:Ja też mam łożysko na przedniej ścianie i z Emi chyba też tak miałam i z tego co wiem to niczym to nie grozi chyba żeby zachodziło na ujście ale przecież juz jest podniesione prawda? mój też często powtarza jedno i to samo, może tacy z nich fascynaci:-D nie martw się łozyskiem, pamiętaj i szyja już też bo będzie zabezpieczona;-)ale ja sama w sumie teraz w strachu przed wizyta we wtorek bo dałam ostatnio czadu przy tym remoncie:-( pocieszam się tym że nawet ostatnio nospy nie musze brać bo skurczyki jak mam to delikatniejsze i ze 3-4 w ciągu dnia ale się okarze, najwyżej tez mi zapoda krążek, jak będzie trzeba to będzie:sorry:

ewa1985
dobrze że wszystko oki i pozycja przybrana;-) daj znać po wizycie jak tam szyjka.

brejka to niezłą miałabyś przeprawe:-p to naprawde duża stópka:-)

niunia twardnieje brzuch, jakby skóra się kurczyła i ściągała na nim i chwilke jest taki spięty, może to być nieco bolesne albo tylko nieprzyjemne, tak moimi słowami:-p

ninia
też miewam i wiele dziewczyn miewa takie kłucia i nic w tym złego, mówiłam ginowi i nie skomentowł tylko pokiwał głową więc uznałam że to coś normalnego. I na ten tydzień ciązy to nie jest zła waga , córcia widać drobna;-)
 
reklama
No mi też jakaś wielka się wydaje, może on coś pokręcił i o kości udowej mówił, bo ten mój lekarz to taki zakręcony jest 2 osoby na tę samą godzinę zapisał a później to wszystko na szybkiego bo się kolejka robi :/ I miał zły dzień, nie lubię jak on tak się spieszy bo nie wiem czy na pewno dokładnie wszystko sprawdził. Właśnie sprawdziłam na zdj z usg i jednak to jest długość kości udowej ( wcześniej nie przyszło mi to do głowy :D ) to dobrze bo już myślałam że skarpetki będą za małe :D
 
buterflyy ja myślę, ze wcześniej urodzę bo cukrzycowych mam nie chcą za długo trzymać
ewa stawianie się macicy to takie twardnienie, ja z początku myślałam, że to mała tak mnie wypycha (robiły mi się dwie takie buły pod pępkiem). Nie wiedziałam co to, ale jak byłam akurat u ginki i leżałam na fotelu to macica buch a ja myślałam, że to mała, a ginka mówi a widać jak macica się stawia. Co do tego u mnie dzieje się to naparwdę często i to od długiego czasu, dlatego póki co luteina i nospa mi towarzyszą
ninia nie bardzo rozumiem czym się martwisz, moja w 30tyg ważyła 1300, 3 tyg później 1900 (to czas kiedy rzeczywiście dzieciaczki przybierają na wadze. Moim zdaniem wszystko jest ok z parametrów. Co do kłucia ja mam tak od jakichś 2 tygodni i ginka powiedziała, że to dlatego że mała głowką nisko jest i uciska mocno


Dzieki kochana za odpowiedz. Martwie sie troche bo u nas normalnie usg robia tylko 2 razy w ciazy, a ja juz mialam 5. Polozna sprawdza co chwile przeplywy pepowinowe. Ja to jestem taki panikarz troche:-).
 
A ja miałam już 11 razy usg robione w tym chyba z 6 razy 3d, a jeszcze dwie wizyty mnie czekają. Ponoć powinno się robić tylko 3 razy w całej ciąży bo źle wpływa na dziecko najnowsze badania mówią o tym, że na adhd tez to ma wpływ no ale co zrobić chyba lekarz ma jakieś pojęcie no i trzeba komuś ufać.



 
ja generalnie nie latam na usg, jak mi się zachce. Miałam mieć robione 3 razy, a że były problemy, trzeba było częściej... Jestem zdania, że lekarze wiedzą, co robią,a poza tym, trzeba wybrać mniejsze zło...
 
No ja też nie latam na usg jak mi się chce:-) Lekarz robi mi je na każdej wizycie i co mam mu powiedzieć, że ja jestem od niego mądrzejsza i jest szkodliwe i ma mi nie robić... widocznie jest taka potrzeba.



 
ja co wizytę na sprzęcie od usg mam mierzone tętno dziecka...skoro lekarz nie widzi problemu więc nie mam podstaw by coś negować... pełne usg miałam 4 razy i czeka mnie jeszcze jedno pod koniec ciąży - chcę sprawdzić wielkość dziecka, przepływy i dojrzałość/funkcjonowanie łożyska (mówił coś o 38 tyg)
 
reklama
Dziewczyny, nie wiem dlaczego zgadzacie sie na czeste USG. Coraz wiecej pojawia sie materialow na temat szkodliwosci czestych USG, niestety nie znalazlam nic w jezyku polskim. Tutaj jest troche informacji po angielsku The Dangers of Prenatal Ultrasound

Sorki ale podana przez Ciebie strona nie jest dla mnie wiarygodna. Poza tym nie ma informacji o badaniach w Polsce na temat szkodliwości USG a więc i nie ma podstaw by tak sądzić.... Wiadomo - z ciążą trzeba ostrożnie i trzeba zachować umiar. Stawiam jednak na wiedzę lekarzy - wiedzą co robią (zakładam!).
 
Do góry