reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

louisie dziewczyny mają racje Stasiek drobny po mamusi! nie martw się tak, już nie dużo zostało, to te parę tygodni warto się przemęczyć, choć tak jak piszesz prawie każdej z nas coś dolega :eek: no ale co możemy zrobić, jak mus to mus :eek: życzę Ci byś wytrwała i się tak nie zamartwiała, bo Stasiek wszystko odczuwa;-)
 
reklama
lousie a jakie ćwiczenie oddechowe robiłaś na SR? bo tylko nauka parcia wpływa na szyjkę, dlatego u nas można jej się uczyć dopiero po 38 tyg.. poza tym nie można np skakać na piłce itd bo to wpływa na skracanie szyjki.. a wagą Stasia się nie martw, tak, jak madzik pisze- drobniutki po tobie, ot co;-)ja to bym chciała , żeby mój ciut mniej ważył, co by się łatwiej rodziło:-D
 
louise te kilka tygodni wytrzymasz,zrobisz to dla Staska.Chlopina pewno drobniutka po mamusi a skoro lekarz stwierdzil ze jest dobrze,to tak tez musi byc,wiec glowa do gory.Nie zamartwiaj sie na zapas,nie stresuj Staska.Tak na pocieszenie-kazdej z nas cos tam dolega.
 
Witajcie
Ja również jestem po ostatnim usg.Cyprian ułożony główką w dół i ogólnie wszystko w porządku.Waży ok 2 kg.
Martwią mnie tylko te częstsze stawiania się brzucha ale lekarz kazał brac oprócz nospy 3x2 tabletki magnezu-a ja cały czas brałam tylko jedną dziennie.
W środe 2.06 idę na wizytę także dowiem się co z moją skróconą szyjką czy jest takiej samej długości jak 3 tygodnie temu czy się skraca dalej.
Życzę wszystkim forumowiczkom udanego weekendu-nie przemęczajcie się.
 
ewa to też drobniutki Twój synek:tak: mój w 32 tyg ważył 2 kg, gin mówiła, że to średnia waga, nie za duża, nie za mała;-)
 
Moja mala w 31tyg i 4 dniu ważyła 2kg i tez lekarz mówił,że to srednia waga.Teraz idę w w srodę na wizytę-ciekawe ile teraz będzie ważyła :))
 
madzik to wagowo prawie takie same nasze dzieciaczki:tak: mam nadzieję, że nie urodzą się za duże;-)
 
Ja też już po wizycie. Córcia waży 2026g i rozwija się prawidłowo. Stópka ma 6 cm mi się jakoś wydaje duża i się śmiałam że będzie wielką stopą :-D Mam nadzieje że ona tylko nie urośnie tak jak jej tata bo on urodził się 4600 :szok:. Jak ja to przeżyję bez znieczulenia to nie wiem :confused:
 
mój mały waży ok. 2 kg na początku 35 tygodnia, no i nie jest pudzianem, jak to lekarz stwierdził. ale to wszystko. kazał się nie martwić, bo jedyny problem to taki, że zamiast raz - będę go musiała karmić 3 razy w nocy :-) rozmawiałam później z koleżanką lekarką, powiedziała mi to samo - mniejsza waga to tylko łatwiejszy poród i szczuplejsze dziecko, bez żadnych konsekwencji dla dziecka. z drugiejs trony musimy pamiętać, że te wszystkie pomiary są szacunkowe i mogą się mylić - moja kumpela miała urodzić 3,5 kg dziecko, urodziła 4,5.... w trakcie położna i lekarz mocno się dziwili, jakie wielkie dziecko, a ona miała wrażenie, że rodzi krówkę a nie dziecko :-) męczyła się strasznie, a jest drobna (ona ma jakieś 150 a jej mąż prawie 2 metry i młody po nim taki duży) - gdyby pomiary przed porodem były właściwe zrobiliiby jej od razu cesarkę
 
reklama
Do góry