USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

[_Ewcik_]

gratuluję udanych wizytek:-) maluszki rosną jak szalone, ani się obejrzymy,a będą nam wisieć przy cycu

 

[Mystique]

Ja też juz po wizycie ..
Gin mówi że wszystko jest w porządeczku - szyjka długa i zamknięta..
Mała waży 1600g - ja też tyję jak szalona

Następna wizyta 31 maja - będziemy omawiać i planować termin porodu ..
Będę mieć CC więc umawiamy się na konkretny termin..


Dzięki Bogu że z ta szyjką wszystko ok - mała czasem tak mnie wali po niej że, mam wrażenie że zaraz ze mnie wyskoczy

 

[gaja86]

Ja już też po wizycie
Wyniki krwi i moczu i glukozy w szystko w porządku. Mały waży 1800 g, serduszko bije prawidłowo.I wszystko ok. Jest to prawie 31 tydzień.
Raczki trzymał przy buźce, a później nóżke dał sobie pod pupe. Mały położony główką w dół. Nastepna wizyta za miesiąc. I następne 4 kilo to przodu. Czyli od początku 11 kilo.

 

[_magdzia_]

Ja już też po wizycie
Wyniki krwi i moczu i glukozy w szystko w porządku. Mały waży 1800 g, serduszko bije prawidłowo.I wszystko ok. Jest to prawie 31 tydzień.
Raczki trzymał przy buźce, a później nóżke dał sobie pod pupe. Mały położony główką w dół. Nastepna wizyta za miesiąc. I następne 4 kilo to przodu. Czyli od początku 11 kilo.

1800 g no to już nie taki Mały:-):-) gratuluję udanej wizyty, super, że wszystko ok (nie martw się ja juz tez 10 kilo na plusie)

 

[ewa81r]

gaja coś suwaczek nie tak pokazuje Tobie.
Mój się jeszcze nie obrócił. 12 maja mam wizytę i lekarz powiedział, że do tego czasu się obróci.

 

[_magdzia_]

Mój się jeszcze nie obrócił. 12 maja mam wizytę i lekarz powiedział, że do tego czasu się obróci.

Moje Maleństwo też narazie główką do góry

 

[aisim]

Gaja to mały już też pulchniutki!! Ale coś chyba z suwaczkiemnie tak bo pokazuje 25 tydzień aTy mówisz ze 31??
A z wagą nasza to się nie ma co przejmować u mnie tez już 11-12 kg do przodu ;-(( co zrobić!!

A maluszki mają jeszcze czas na zrobienie fikołka główka w dól!! Ostatnio gdzies czytałam że do 35 tygodnia!! wiec nic się nie martwcie!! dużo dzieciaczków z naszego grona musi się jeszcze poobracać!

 

[ewelad]

mój gin powiedział ostatnio, że do 34-36 tygodnia jest czas na odwrócenie się dzidka:-)

 

[SupciO]

Ja juz tez po wizycie. Kolejny termin 13 maja- musze zrobic badania na przeciwciala krwinek czerwonych czy cus takiego :-)

Ale numer wczoraj odstawiłam. Kazał mi sie polozyc na lezance zeby zmierzyc mi macice wielkosc, posluchac serducha dziecka a ja mialam na szyi chustke, wiec sie polozylam on tam cos jeszcze grzebal w papierach swoich a ja zdjeclam chustke i myslalam ze dorzuce na druga strone na fotel ja zeby nie wstawac, a tu klops bo spadla na sam srodek gabinetu tuz przed jego nogi.... on spojrzal schylil sie i tylko szepnał- kobiety

Infekcji nie mam dzieki Bogu jakichs specjalnych, ale powiedzial ze jakby mnie jakies tam upławki meczyły to 2 razy robic jakby płukanke z rumianku, ale nie wiecej bo zaburzy flore bakter.
Z wizyty jestem zadowolona choc nie wiem ile malenstwo moje ma.

 

[gaja86]

Od poczatku suwaczek nie chciał sie przesuwać. Ginka najechała na jego rączkę to powiedziała że grubiutka i sama to widziałam. córa dwa miesiace przed terminem miała 1400g a waga urodzeniowa 3250 a mały ma 400 wiecej to coś mi się zdaje że sie nie zdziwie jak będzie o tyle cieższy albo wiecej przy urodzeniu