olyv
Fanka BB :)
ale to jeszcze nic dziewczyny, niedwano mojej kolezance urodziła sie córa, jej mąż tylko chciał chłopca i chłopca, jak się na badaniu dowiedział ze dziewczynka to sie tak obraził na cały świat a szczególnie na tą moją kumpele że niewiem, ona juz nawet myślała ze on ja zostawi, no poprostu był załamamy że jego marzenie się nie spełniło.... IDIOTA No ale jak w końcu na świat przyszła mała to jest w niej teraz zakochany po uszy, ale po co te szopki i denerwowanie wszystkich dokoła a szczególnie swojej żony.....masakra jakaś, jak ona to wtedy przeżywała...
Nie no przesada jakaś !!!
A zresztą takiemu facetowi to chyba trzeba jasno uświadomić, że to OD NIEGO zależy płeć . Co zrobił to ma . A pretensje to tylko do siebie może mieć a nie do żony. Minęły już te czasy gdy wina za niespełnione marzenia o płci dziecka spadały na kobietę "bo nie może mi syna dać"
Och ja by takiemu .....