ja jak miałam podejrzenie cholestazy to spędziłam na izbie przyjęć parę h-siedziałam od 7.30 do 14 i byłam w szoku, że tyle osób przyjmowali do szpitala, większość do porodu, po remoncie widać, że mają dużo sal i rzadko odsyłają albo wcale więc raczej nie musimy się martwić o przyjęcie, chociaż wiadomo, że jak jednego dnia będzie kumulacja to nie przeskoczą i na korytarz nas nie przyjmą ;-D
reklama
Nam połozna mówiła,że w nocy zazwyczaj jest spokój. Więc ja czekam z porodem do nocy. Ja chodziłam tylko do szkoły rodzenia do położnej Magdaleny Kukulskiej(jej mąż jest tam lekarzem) i Ona mi bardzo pod pasowała pod względem charakteru. Tylko z tego co wiem to jedzie z córą na ferie zimowe na początku lutego, a chciała bym na Nią trafić ;-) w ogóle położne z którymi miałam do czynienia na SR były super. Wszystkie z tego szpitala.
powiem Wam, że ja rodziłam co prawda w innym szpitalu ale w nocy i naprawdę był fajny spokój na bloku porodowym. Leżałam od 11 i widziałam co się działo w dzień, położna co chwila latała. A ta z nocnej zmiany była ze mną prawie cały czas, wyszła tylko na chwilę do innego porodu (babeczka od przyjęcia do urodzenia niecała godzina ).
domikcw
Fanka BB :)
gratki dziewczyny, domikcw-wielkie te Twoje dziecięmoje tydzień temu z usg ciut wiëksze. 3 mam kciuki za dziesiejsze wizytowanie
no widzisz, a moja ginka twierdzi, że jest drobniutka i króciutka jak na 36 tydzień
kasiadz
Fanka BB :)
ja rodziłam w weekend w nocy i było super, zero tłoku, rodziłam sama, do przyjęcia do szpitala byłam sama, a ostatnio byłam w szpitalu położniczym w dzień i jakaś masakra, do przyjęcia chyba z 20 kobiet w kolejce stało
no to dziewczyny znow co lekarz to inne działanie- moja gin wczoraj pobrała wymaz i powiedziała,że w razie kiedy wyjdzie pozytywny to mamy jeszcze duzo czasu do porodu zeby wyeliminować ,,tę cholerę"
no to odebrałam wynik i okazało się ,że mam tę ,,cholere"....i jednak nie ma leczenia wczesniej-tylko przy porodzie bedzie podany antybiotyk...grrrrrrrrrrrrrrrrrrrr i podobno nie ma sie czym martwić.
Czy aby naprawde nie ma sie czym martwic?
kasiadz
Fanka BB :)
mówisz o paciorkowcu? tego się chyba nie da usunąć, po prostu jest i tyle? ale nie wiem co może spowodować zarażenie dziecka? tak jakoś nigdy nie czytalam na ten temat. Dostaniecie antybiotyk po porodzie i będziecie bezpiecznino to odebrałam wynik i okazało się ,że mam tę ,,cholere"....i jednak nie ma leczenia wczesniej-tylko przy porodzie bedzie podany antybiotyk...grrrrrrrrrrrrrrrrrrrr i podobno nie ma sie czym martwić.
Czy aby naprawde nie ma sie czym martwic?
kwasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2012
- Postów
- 791
melduje się po wizycie...wszystko dobrze, Robercik kloc wielki 3400g waży, oczywiście buźki nie chciał pokazać, jedynie przez chwile udało się dojrzeć nosek i usteczka z USG wyszedł termin na 12 lutego ale nic lekarz nie mówił o wcześniejszym porodzie więc zobaczymy kiedy Robert zechce wyjść. Następna wizyta 19 lutego ale lekarz stwierdził, że mogę nie dotrwać jutro wybija skończony 37 tc więc pozostało nam, leżeć, pachnieć i czekać
reklama
kingajanik
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2012
- Postów
- 140
Jestesmy po wizycie III
Mała wazy 3100 Lekarz włorzył mi palce i powiedział ze szyjke mam tak krótką ze bede miała wczesny i szybki poród Według pierwszych ruchów to 17 lutego według USG 22 lutego i według terminu 28 lutego Ja wole tego 22 Mam siedziec na waliskach Dostałam antybiotyk na katar nie chce mi sie patrzec co to ale kosztuje ponad 30 zł ii pierwszy raz matka meza wysle nam kase wogóle ;/ bo ja od mojej matki nie chce brac bo ona i tak ma juz lipe ;/ a ja i on mamy wypłate dopiero 8 ;/ ale to i tak dobrze ze chce pomuc A tak sie wysmarkac nie moge ;/ Jak próbuje to brzuch boli ;/
Mała wazy 3100 Lekarz włorzył mi palce i powiedział ze szyjke mam tak krótką ze bede miała wczesny i szybki poród Według pierwszych ruchów to 17 lutego według USG 22 lutego i według terminu 28 lutego Ja wole tego 22 Mam siedziec na waliskach Dostałam antybiotyk na katar nie chce mi sie patrzec co to ale kosztuje ponad 30 zł ii pierwszy raz matka meza wysle nam kase wogóle ;/ bo ja od mojej matki nie chce brac bo ona i tak ma juz lipe ;/ a ja i on mamy wypłate dopiero 8 ;/ ale to i tak dobrze ze chce pomuc A tak sie wysmarkac nie moge ;/ Jak próbuje to brzuch boli ;/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: