Poli super, że gładko poszło!
Zapytałam w końcu gina o to podawanie wagi dzidziów, a on mi na to że może, ale to długo trwa. Powiedziałam "aha", ale sam zmierzył i nie było problemu. Wg usg wychodzi 27/28 tydzień ciąży (czyli wg poczęcia,nie ostatniej miesiączki ). Mała stoi na baczność i waży ok 1kg. Łożysko już całkiem ok i z tyłu, więc się cieszę.
A i jeszcze jedno. Lekarz zapytał: "a czemu nie mieliśmy badania na glukoze?" Eee, no jak na ostatniej wizycie pytałam to mówił, że jeszcze jest czas. Mam zrobić jeszcze w tym tygodniu. A następną wizytę mam dopiero 7 stycznia, bo doktor przed świętami bierze wolne ;(
Zapytałam w końcu gina o to podawanie wagi dzidziów, a on mi na to że może, ale to długo trwa. Powiedziałam "aha", ale sam zmierzył i nie było problemu. Wg usg wychodzi 27/28 tydzień ciąży (czyli wg poczęcia,nie ostatniej miesiączki ). Mała stoi na baczność i waży ok 1kg. Łożysko już całkiem ok i z tyłu, więc się cieszę.
A i jeszcze jedno. Lekarz zapytał: "a czemu nie mieliśmy badania na glukoze?" Eee, no jak na ostatniej wizycie pytałam to mówił, że jeszcze jest czas. Mam zrobić jeszcze w tym tygodniu. A następną wizytę mam dopiero 7 stycznia, bo doktor przed świętami bierze wolne ;(
Ostatnia edycja: