reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U lekarza

dziewczyny ja do lekarza ide 11.11 troche sie martwie bo na pierwszej wizycie pobral mi krew i to bylo wszystko teraz na przedostatniej mu mowie czy bedziemy mocz oddawac a on a pani nie oddawala???to trzeba na kazdej wizycie to swietnie panie doktorze jak pan i to dopiero powiedzial bylam zla na niego ale na ostatniej mu dalam i wszystko ok z tej krwi co mi robil to przyszly wyniki ze wszystko oki to znaczy tokso idt napiszcie mi co jeszcze trzeba zrobic bo moze musze mu przypomniec:wściekła/y: napewno powiem mu o glukozie o czym jeszcze kobitki??
 
reklama
lady też pamiętam z pierwszej ciąży że robiłam tylko badania po wypiciu glukozy, ale teraz kazała mi najpierw oznaczyć na czczo

Natalia u mnie od początku ciąży co miesiąc badałam morfologie i mocz. Prócz tego glukozę, przeciwciała toxoplasmosy (teraz powtórzone), badanie w kierunku HIV, przeciwciał różyczki, grupę krwi i przeciwciała anty Rh, z tego co pamiętam to chyba wszystko... no i teraz ta krzywa cukrowa. Więc popytaj lekarza o to wszystko bo to w ramach NFZ jest więc Ci się należy z urzędu.
 
dzieki bardzo tylko ze ja mieszkam za granica i chodze prywatnie do polskiego ginekologa napewno go teraz o wszystko wypytam jeszcze raz dziekuje:)
 
ja mam co miesiąc robić, ale to ze względu na moją chora tarczycę, lekarz mi powiedział, że normalnie to bym nie musiała tak często, bo wyniki mam cały czas bardzo dobre:)
 
Morfologię i mocz mam robioną co 6 tygodni. A teraz przed wizytą muszę dodatkowo zrobić test doustnego obciązenia glukozą.Wszystko do lekarza zalezy. Narazie wszystkie wyniki sa okey, witaminki nie potrzebne :)
 
ja od sierpnia mam na każdą wizytę robić, co miesiąc.
Wczoraj jak robiłam glukozę i morfologię w naszej firmowej przychodni czekał facet totalnie spanikowany. Musiał mieć pobrana krew i wszystkich w kolejce przepuszczał. Chodził ponad godzinę z wodą po korytarzu i nie chciał wejść. W końcu wszedł i chyba z dwadzieścia minut w środku siedział. W pewnym momencie pielęgniarka poszła po lekarza głównego naszego, on też siedział przez chwilę w gabinecie, póxniej wyszli. Facet roztrzęsiony, blady jak sciana. Okazało się, że nie dał sobie pobrać krwi, lekarz zaordynował doustnie jakiś otumaniacz i dopiero jak zacznie działać miał znów wejść. Jak ja weszłam na drugie pobranie, to pielęgniarka mówiła, że on już tu od dłuższego czasu przychodzi pobrać tę krew i nie daje rady. Na moje oko niestety ciężka fobia. No niestety, ale takie rzeczy trzeba leczyć, bo taki lęk przed kłuciem i w ogóle zabiegami medycznymi może czasem bardzo dużo zdrowia kosztować.
 
reklama
Ja krew i mocz miałam do tej pory badane 3 razy, na samym początku, czyli jakoś w drugiej połowie czerwca, potem przełom lipca. sierpnia i teraz pod koniec września, kolejne będę robić w grudniu, oprócz tego dwa razy toxo, wszystkie te tarczycowe hormony - musze powtarzać FT4, różyczka, HIV i pare jakiś innych dziwnych rzeczy ale to robiłam raz i wszystko było ok - nawet do końca nie wiem co to było:/ teraz czeka mnie ta glukoza...
 
Do góry