reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Torba do szpitala - propozycje

ja nie biorę suszarki żeby włosy układać, zresztą przy moich kręconych układanie wystarcza na 1h, na co dzień też nie układam, po prostu długo schną, a suszarką wystarczy max 5 min i są ok.

zresztą mój gin obiecał, że znajdzie się dla mnie miejsce w sali o podwyższonym standardzie - z łazienką, jedno lub dwuosobowej, trzymam go za słowo
 
reklama
A dlaczego nie mogą by pomalowane?
Ja suszarke biorę, nawet kupiłam sobie taką malutką za 19 zeta:-). A biorę z 2 powodów:
1. Mam strasznie gęste włosy i one cały dzień same schną (niestety zawsze używam suszarki)
2.Jakbym jednak nie miała cesarki to położna radziła, że dobrze suszarką sobie podsusza krocze:-)
 
A dlaczego nie mogą by pomalowane?
Ja suszarke biorę, nawet kupiłam sobie taką malutką za 19 zeta:-). A biorę z 2 powodów:
1. Mam strasznie gęste włosy i one cały dzień same schną (niestety zawsze używam suszarki)
2.Jakbym jednak nie miała cesarki to położna radziła, że dobrze suszarką sobie podsusza krocze:-)
włosów gęstych zazdroszczę, ale podsuszania krocza suszarką sobie nie wyobrażam :-D

a co do paznokci, to podobno pierwszym objawem jak się coś dzieje są siniejace paznokcie, więc chyba o to chodzi
 
Kurcze dziewczyny nie o to mi chodziło, ja żadnych kosmtyków oprócz tych podstawowych nie biore, malować sie nie zamierzam, paznokcie pomalowałam raz w czasie ciąży, i żadnych zdj nie będzie przynajmniej moich,a tu takie odp. Ja po prostu nie lubie chodzić w mokrych włosach i naprawde mi długo schną, a że niewiem jak to jest być w szpitalu tym bardziej na porodówce to Was zapytałam o tą suszarkę...
Mia- ja nie chciałam nikogo urazić. Chciałąbym tylko żebyście były świadome ze wysuszenie włosów w szpitalu to ciężka sprawa. Ale jak będziesz miała kogoś kto w tym czasie zajmie się maluszkiem to czemu nie? Ja kosmetyki do makijażu miałam i używałam. W szpitalu miałam mnóstwo czasu bo Lidka była grzeczniutka. Ale wysuszyć włosów nie było jak. Takie maluchy boją sie takich odgłosów na początku a łązienka była przy sali. Zresztą inne mamy też mogłyby nie być uradowane gdybym straszyła im bobaski;-)
Ufff to się cieszę, że nie tylko ja potrzebuję tuszu i podkładu:-D.Ja mam jasne rzęsy i brwi i jak nie jestem umalowana-to się wszystkim wydaje ze chora jestem,bo też mam jasną oprawę oka. Więc sobie myślę,że chyba przed porodem sobie henne zrobię;-).
A suszarki to bym swojej nie brała, bo wielka jest, że czasem mam problem ją udźwignąć-zachciało mi się bajerów to mam za swoje.Pożyczę od mamy:)
Ja też palnuję się zahennować jakoś noedługo. Bo bez tuszu i kredki czuję sie nie sobą
pamiętajcie o paznokciach! NIE mogą być pomalowane!!!
Mogą- chodzi o paznokcie u stóp- dłoni lekarze nie będą Ci oglądać. A stopy w czasie porodu widzą. I sinica pod paznoikciami to dla położnika bardzo istotny objaw. Dlatego tylko ewentualnie bezbarwny lakier. Co do rąk- nie ma przeciwskazań
Oceanica- ja używałam ton ręczników kuchennych ale na suszarkę bym w życiu nie wpadła;-)
Hehe, ale mi elaborat wyszedł;-) Ale może komuś coś pomogą takie rady
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja nie bralam za 1 razem suszarki tu chyba odpuszcze. mam krotkie teraz i szybko poschna najwyzej wezme tylko gume jak m isie wysusza ebym nie wygladala jak potworzyca:-D

zalezy na kogo sie trafi na sali My z laskami sobie pomagalysmy. Jak ja byłam pod prysznicem to jedna mi Nikosia nosila jak płakal mocno i na odwrót :)

pamietajcie o jakis lekach jak bierzecie. ladowarce do tel i te co nosza soczewki o soczewkach bo ja zapomniałam i bylam slepa kura pare godzin:tak:
 
Do góry