Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wczoraj moj mąż mowi koledze, że w czwartek mam cesarkę.
A on na to "Ale ci super, pipka ocalona"
Dobre Ja też bym chciała ocalićWczoraj moj mąż mowi koledze, że w czwartek mam cesarkę.
A on na to "Ale ci super, pipka ocalona"
Wczoraj moj mąż mowi koledze, że w czwartek mam cesarkę.
A on na to "Ale ci super, pipka ocalona"
heheheh nie no to jest dobreWczoraj moj mąż mowi koledze, że w czwartek mam cesarkę.
A on na to "Ale ci super, pipka ocalona"
Ty go lepiej sprowadź na ziemie... im szybciej tym lepiej, że z mizianka nic jeszcze przez jakiś czas....Wczoraj moj mąż mowi koledze, że w czwartek mam cesarkę.
A on na to "Ale ci super, pipka ocalona"
Dobre Ja też bym chciała ocalić
zapewne. przecież to ogólnie znana prawda jest, że im więcej na pępkowym tatuś z kolegami wypije, tym dziecię zdrowszehehe a moze sie cieszyl ze w piatek weekend i bedzie mogl świętować nadejście dzieciątka
Ty go lepiej sprowadź na ziemie... im szybciej tym lepiej, że z mizianka nic jeszcze przez jakiś czas....
zapewne. przecież to ogólnie znana prawda jest, że im więcej na pępkowym tatuś z kolegami wypije, tym dziecię zdrowsze
HEHE zabiłabym go jakby przyszedl do szpitala nawalony !!!!!!!