reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

terminy i wyniki badań/USG

Olafowi dobrze w brzuszku :))) waży ok. 3165 g, przepływy prawidłowe, wszystko w porządku. Na świat nie widać, żeby się wybierał – i bardzo dobrze :))))
aaa i mamy super zdjęcie jego „sikawki” :)))) Nie ma mowy o pomyłce, jak coś później wstawię zdjęcie to same zobaczycie :)))))
0,5 kg przytyłam w ciągu 2 tygodni, generalnie 16 kg do przodu!
Hemoroid zginie po porodzie ale może się później ujawnić, przepisał mi mocniejsze czopki.
I mam 2 razy dziennie kontrolować ciśnienie

Natalunia a ty gdzie????
 
reklama
royanna ja już odstawiłam tabletki 2 tygodnie temu a miałam 3x1 tabl. Od tego czasu szyjka jest na 1 palca. Od poniedziałku pracuje z mężem i od wczoraj przestałam brać już magnez. Skurcze mam prawie codziennie, bóle jak na @ czasami dosyć silne bo w nocy się budzę, ale nic innego się nie dzieje. Więc nie koniecznie musisz szybko urodzić. Ja mam się pokazać u gina 9 listopada jak nie urodze.
U mnie pewnie pojdzie jak po masle, bo ja magnezu nie bralam, mala dawke tabletek mialam a teraz juz coraz czesciej czuje jak mam silne spiecia...wiec znajac moje szczescie zamiast urodzic miedzy 8 a 15 urodze 2go:dry:...
Nooo albo bede nalezec do tej grupy co ich maluszkom sie spieszylo a nagle odechcialo ogladac swiat z zewnatrz:szok:
 
Witajcie mamuśki
Nawet nie próbuje nadrabiać zaległości.. Poza tym ledwo żyje tzn wykonczona jestem przede wszystkim psychicznie - niby wszystko OK w tym szpitalu ale jakoś tak na mnie działąją ze juz po 1 dobie mam dosyć..
W skrócie:
prawie 24h obserwacji, 4xktg (każde od 1-2godz), co raz pomiar ciśnienia (w szpitalu juz nie było juz aż tak duże jak wcześniej u GP), krew i mocz.
Suma sumarum wszystko wróciło mniej wiecej do normy - mówię mniej więcej bo to górna granica tej normy tzn jesli chodzi o ciśnienie.
Jesli cokolwiek by się działo mam do nich jechać od zaraz.
Czop mi (chyba) odszedł) bo cośtam zauważyłam dzisiaj nad ranem.
Nawet, zbadali mnie ginekologicznie - główka w dole, ale szyjka zamknięta.

Wybaczcie, ale padam z nóg... Postaram sie jutro bardziej sie uaktywnić..
Aha
Klaudzia
My juz tu z dziewczynami z poza obszarów Pl rozmawiałyśmy i wychodzi na to że w takich krajach jak Irlandia, Uk, Norwegia jednak ważniejszy jest dla nich faktyczne termin z usg no i bynajmniej moje obserwacje to potwierdzaja...
 
Natalunia a ty gdzie????

A ja dopiero weszłam na bb. Od lekarza wyszłam po 19... Nie miałam badanego rozwarcia. Miałam USG - mała się kręci i wierci, miałam KTG - były skurcze, ktorych nie czułam :szok::szok::szok: Dopiero później, pod sam koniec jak skurcz osiągnął na wykresie 100% to poczułam niesamowicie twardy brzuszek i na dodatek bolalo... Pani gin nie umawiała mnie na wizytę. Mówiła, że w ciągu tygodnia wszystko się rozwiąże... Na dniach mam rodzić. Mam zakaz chodzenia na uczelnie i zakaz przemęczania się.
 
A ja dopiero weszłam na bb. Od lekarza wyszłam po 19... Nie miałam badanego rozwarcia. Miałam USG - mała się kręci i wierci, miałam KTG - były skurcze, ktorych nie czułam :szok::szok::szok: Dopiero później, pod sam koniec jak skurcz osiągnął na wykresie 100% to poczułam niesamowicie twardy brzuszek i na dodatek bolalo... Pani gin nie umawiała mnie na wizytę. Mówiła, że w ciągu tygodnia wszystko się rozwiąże... Na dniach mam rodzić. Mam zakaz chodzenia na uczelnie i zakaz przemęczania się.

w takim razie chyba masz dobre wieści;-);-) Obyś urodziła już w listopadzie:happy2:
a te 100% to już maksymalny skórcz, czy to inna skala?
 
To ten "normalny" skurcz. Ten skurcz był wyczuwalny i bolący... Brzuch mi stwardniał i doszedł do tego ból brzucha jak na @ i trwał 30 sekund. Wczoraj było takich skurczy kilka, ale nie urodziłam :tak:
 
No dziewczyny szykujcie się na poród.
Hmmmm mi też na ktg wyszły jakieś skurcze -ciekawa jestem czy mnie trafi przed cesarką czy zdołam do niej dotrwać bez mega skurczy lub odejścia wód....
 
reklama
Widzę, że dużo z nas wczoraj wizyty miało - jakiś taki specjalny dzień czy co :-D
Też tak jak dziubasek przytyłam tylko(na szczęście) 0,5kg przez 2tyg, i dobrze bo na plusie mam już 20kg jak nie 22 :szok::wściekła/y:
Zapytałam się swojej gin czy nie można przewidzieć mniej więcej kiedy nastąpi poród(haha wszystko bym chciała wiedzieć, a co), ale po zbadaniu powiedziała tyle, że mała się na świat nie pcha i żebym się nie zdziwiła wcale jak jeszcze przenoszę :sorry2::dry:
Czyli jednak to leżenie na coś się zdało...

A na KTG wszystko było okej(no bo chyba jakby było nie tak to by powiedzieli), jedynie tak już 5min przed końcem aparatura zaczęła wyć strasznie i wszystko migało. Położna przybiegła z lekarzem, posprawdzali i powiedzieli że nic się nie dzieje(niby tak mogło być), tylko dziecku bardzo szybko zaczęło rosnąć tętno. I wcale się tej mojej córce nie dziwie, też bym się wkurzyła jakby mi ktoś przyciskał jakieś żelastwo(bo oczywiście aparatura do KTG taka super nowoczesna-leżenie tylko na boku i jeszcze musiałam non stop trzymać to jedno kółko bo traciło pomiary-nie powiem jak sine miałam palce, bo straciłam czucie całkiem...).
 
Do góry