reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
U nas wszystko w porządku :tak: Mam zrobić badanie krwi, macica obniżyła mi się na jeden palec (tak określił lekarz). USG mam dopiero 14 października i wtedy zobaczymy co u mojej niuni słychać :-)
Co do opuchlizny: dzisiaj znowu się pojawiła, mam dalej brać wszystkie tableteksy i dodatkowo magnez na skurcze łydek i przy okazji na skurcze macicy.

Niunians czekamy na wieści co u Was :tak:
Dobrze, ze po wizycie ok:tak:. Ale fajnie, ze jeszcze zobaczysz malenstwo na usg przed porodem:-)

natalunia cieszę się że wszystko oki. Ja magnez mam brać 3 razy dziennie przez skurcze więc pewnie ty też tak masz :))

U nas wszystko oki. Dzidzia rośnie zgodnie z oczekiwaniami. Główka na 31 tc a nóżki na 32 tc. Najważniejsze szyjka się dalej nie skraca. Tabletki dalej mam łykać. Lekarz kazał wytrzymać jeszcze 4 tygodnie :))
Najważniejsze!!! Nie mógł znaleźć siuraka ?!!?!?!?
Co prawda u mnie w ogóle na usg ciężko coś zobaczyć bo podobno mam za bardzo zbitą tkankę tłuszczową (wszyscy lekarze mi tak mówią). No więc nie nastawiam się. Mój M. troszkę zawiedziony, ale obstaje przy swoim że on widział siuraka i na pewno będzie. Gorzej jak się tak bardzo nastawi, bo mi to obojętne.
Super ze dzidzia rosnie z drowo i z szyjka ok:tak:. Z tym siurakiem to niespodzianka:szok:, u mnie na usg zarowno siuraka i 2ladne jajeczka bylo bardzo dobrze widac. Ale nie przejmuj sie, podczas porodu bedziecie czekac z niecierpliwoscia "co wyskoczy";-);-);-). Fajna niespodzianka o ile sie nie nastawiacie na konkretna plec:tak:. Ja mialam niespodzianke w pierwsze ciazy-mile uczucie:tak::-D:-D:-D
 
Fajna niespodzianka o ile sie nie nastawiacie na konkretna plec:tak:. Ja mialam niespodzianke w pierwsze ciazy-mile uczucie:tak::-D:-D:-D
Ja się nie nastawiam, ale mój M. to już chyba troszkę tak, chociaż mu od początku powtarzam że nic pewnego. Ja zawsze mówiłam dzidzia a on że Patryk :)) boje się żeby się nie załamał jak wyjzie dziewcxzynka :)
 
Jestem :biggrin2: Moj lekarz juz się śmieje jak mnie widzi po raz setny :biggrin2: Dobrze, że nie krzyczy ty przewrażliwiona babo :-D
Wszystko okey, powiedział, że to nie skurcze, ale żebym już troche poleżała a nie tylko latała do pracy :biggrin2:
Że to cos dziś w nocy to pewnie bunt małej , że ją tak gniotę w pracy przez 8 godzin.

Po tym upadku nic się nie stało. Szyjka 3,5 cm, mała waży 2150. Cytuję lekarza na widok położenia płodu „No nie ! Dalej pośladki ???!!!…. Chyba musimy się pożegnac z wizją porodu SN”.
Mam upartą córkę, która cały czas siedzi na pupie i ma poród naturalny gdzieś
icon_smile.gif

Noooo ale jak ma nie być uparta? - jak ma ojca Barana i mamę Byka, a jeszcze sama będzie ciężkim Skorpionem, więc co się dziwić
icon_smile.gif



Dziewczyny ogłaszam wszem i wobec, że od dziś jestem na swoim pierwszym ciążowym L4 !!!!

Tak tak
icon_smile.gif
Dobrze widzicie hehe.

Jutro jadę do pracy zabrac swoje rzeczy, w poniedziałek pomogę koleżance wypłaty zrobić i żegnaj praco moja kochana
icon_smile.gif
 
Dziewczyny ciesze sie z waszych superowych wynikow!!! :-):-)

Olica gratuluje przejscia na L4. Ja tez dzis postanowilam ze wiecej klientek nie biore. Skoncze tylko te co mam i bede odpoczywac ile wlezie... moze poprawi mi sie humorek przez to :-) a po to mam meza co by utrzymywal rodzine... sam to ciagle powtarza :-D
 
gratuluję dobrych wyniczków dziewczynki:tak:

ja moimi dzisiejszymi wynikami nie mam się co chwalić...
bo...:
po 1 to nawet nie widziałam dzidzi na usg
po 2 kochana pani któraa robiła mi usg nawet nie powiedziała ani jak jest dziecko ułożone , ani ile waży , ani jakie jest długie.... o płci nie wspomnę bo tu nie mówią
a po 3 to prawie zemdlałam leżąc na łóżku... więc marzyłam tylko o tym żeby stamtąd wyjść...
nadal jest mi słabo...
i dobrze że wzięłam z sobą kumpelę... bo przynajmniej bezpiecznie dotarłam do domu...
aaa co się dowiedzxiałam .... heh że "serce bije" :tak: tyle z mojej wizyty...
na szczęście niedługo jadę prywatnie do pl gina i dowiem się wszystkiego:-D
 
Niunians, szok! Może masz taką dzidzię, że specjalnie chowa, albo pępowinką przysłoniła ;-);-);-) Będziecie mieli niespodziewankę :-)

Kamicia - trzeba było pytać o wszystko. Będziesz jechać samochodem czy lecieć? Jak będziesz lecieć to uważaj, bo mogą Cię na pokład nie wpuścić.

Olica, ja od września jestem na L4 i powiem, że jest o wieeeele lepiej. Możesz odpocząć i przede wszystkim - dać odpocząć dziecku od stresu itp.
 
reklama
nie wiem, bo nie powiedział że znikł tylko że nie może znaleźć. Szukał ale się dopytywał co nam wcześniej przepowiadał. Zobaczymy
Kolejna wizyta dopiero za 3 tygdnie bo nic się nie zmienia więc nie ma co przesadzać :))


u nas było podobnie na poczatku stwierdził ze chłopak, pozniej za jakis czas powiedział ze nie moze dojrzec bo mały był tak ułozony ze nic nie chciał pokazac, a przy nastepnej wizycie juz na 100 potwierdził chłopca....
Mój R tez jak usłyszał ze lekarz powiedział ze nie widzi to powiedział ale jak to ostatnio widziałem i napewno to chłopak-lekarz tylko sie śmiał i powiedział ze ma mówic do maluszka zeby przy nastepnej wizycie pokazał sie-i tak też sie stało :))))
 
Do góry