reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

terminy i wyniki badań/USG

Dziękuję dziewczynki za info;-) Jestem specjalistką od wkrecania sobie różnych rzeczy;-)
Mamulica Ty jesteś specyficznym przypadkiem , który wymaga specjalnego traktowania a co za tym idzie specjalnych badań:tak:Nie ma się co martwić (he , he i mówi to spec od panikowania:tak:)
 
reklama
Ja też po wizycie! Wszystko w zasadzie ok, ale zasiała mi ginka troche niepokoju, bo poprosiła żebym zrobiła trzcie usg prenatalne w innej pracowni usg - powiedziała że chce wykluczyć wszystkie ewentualności (tym bardziej że mąż ma obciążony wywiad) i ona niczego nieprawidłowego nie widzi ale po historii z "bliźniakami" boi się trochę i że jestem pierwszą pacjentką w przypadku której ma wątpliwość co do swoich własnych diagnoz... Mam nadzieję że będzie dobrze. Dzwoniłam już do jednej z polecanych przez nią pracowni usg i tam mają termin na 12 września, jutro zadzwonię jeszcze do rudy śląskiej i może tam się da szybciej...

Mamulica ja polecam Zofia Augystyniak Generała Józefa Sowińskiego 3
44-121 Gliwice
32 237 61 90
mi robila USG 3d.. i przyjela nas o godz. 21 - wizyta prawie trwala do 22.. sprawdzala ta przyziernosc karkowa i troche sie nameczyla bo maly non stop sie wiercil itp... sprzet ma wg mnie dobry
Nie bylam wczesniej zapisana ale bardzo nam zalezalo na wizycie i sie zgodzila przyjac... chociaz klientek ma sporo...
 
Cieszę się, że u wszystkich USG dobrze wychodzi :-) :-)
Ja mam dziś wizytę u ginekologa i może zrobi mi USG, choć nie wiem na pewno. Nie jest skłonny do częstych tego typu badań, a szkoda bo chciałabym Maluszka już zobaczyć :-) Trochę martwi mnie to, że nie miałam w ogóle USG połówkowego, tzn. takiego dłuższego ze sprawdzaniem wszystkich narządów po kolei. Teraz to już pozostaje mi tylko wierzyć lekarzowi, że wszystko jest dobrze ( w końcu on na USG może widzi więcej, ale mało mówi ).
Trzymajcie się!
 
Cieszę się, że u wszystkich USG dobrze wychodzi :-) :-)
Ja mam dziś wizytę u ginekologa i może zrobi mi USG, choć nie wiem na pewno. Nie jest skłonny do częstych tego typu badań, a szkoda bo chciałabym Maluszka już zobaczyć :-) Trochę martwi mnie to, że nie miałam w ogóle USG połówkowego, tzn. takiego dłuższego ze sprawdzaniem wszystkich narządów po kolei. Teraz to już pozostaje mi tylko wierzyć lekarzowi, że wszystko jest dobrze ( w końcu on na USG może widzi więcej, ale mało mówi ).
Trzymajcie się!


Wiesz czasem lekarze są nazwijmy to mało rozmowni i to , że nic nie mówi to dobry znak;-)Jakby cos było nie tak to powieedziałby Ci na pewno;-)
 
Mamulica Ty jesteś specyficznym przypadkiem , który wymaga specjalnego traktowania a co za tym idzie specjalnych badań:tak:Nie ma się co martwić (he , he i mówi to spec od panikowania:tak:)
No Martolinka, ja niestety już to wiem...:zawstydzona/y: Czasem mnie to śmieszy, ale czasem przyprawia o rozpacz... Całe życie mam masę takich dziwnych przypadków, które nikomu innemu się nie zdarzają... Na szczęście one nie są nigdy groźne, niebezpieczne, ale takie właśnie idiotyczne:sorry2::baffled:...
Katarzyna dzięki wielkie!!! Postaram się tam dziś zadzwonić!:tak:
 
No Martolinka, ja niestety już to wiem...:zawstydzona/y: Czasem mnie to śmieszy, ale czasem przyprawia o rozpacz... Całe życie mam masę takich dziwnych przypadków, które nikomu innemu się nie zdarzają... Na szczęście one nie są nigdy groźne, niebezpieczne, ale takie właśnie idiotyczne:sorry2::baffled:...
Katarzyna dzięki wielkie!!! Postaram się tam dziś zadzwonić!:tak:

Mamulica mam nadzieje ze sie nie zawiedziesz jak zdecydujesz sie tam pojechac... ja do tej babki nie chodze normalnie ale do jej kolezanki z tym ze moja nie ma takiego sprzetu i podsyla swoje pacjentki do niej :) ale po wizycie bylam bardzo zadowolona z podejscia do pacjentek... dostalam nawet paczuszke reklamowa z materialami o ciazy:-D za usg 3d z filmem zaplacilam 200 zl ....
 
Cieszę się, że u wszystkich USG dobrze wychodzi :-) :-)
Ja mam dziś wizytę u ginekologa i może zrobi mi USG, choć nie wiem na pewno. Nie jest skłonny do częstych tego typu badań, a szkoda bo chciałabym Maluszka już zobaczyć :-) Trochę martwi mnie to, że nie miałam w ogóle USG połówkowego, tzn. takiego dłuższego ze sprawdzaniem wszystkich narządów po kolei. Teraz to już pozostaje mi tylko wierzyć lekarzowi, że wszystko jest dobrze ( w końcu on na USG może widzi więcej, ale mało mówi ).
Trzymajcie się!

Hej, nie martw sie, moje polowkowe tez trwalo cale... 7 minut, a jak zapytalam czemu tak krotko, to uslyszalam - wszystko w porzadku, nic mnie nie matrwi, to czemu mam sie dluzej przypatrywac? wtedy jeszcze nie saczyly mi sie wody plodowe... ale nawet jak sie zaczely saczyc kazde usg trwalo gora 5 minut... bo oprocz malej ilosci wod nie bylo innych niepokojacych oznak
 
reklama
Hej, nie martw sie, moje polowkowe tez trwalo cale... 7 minut, a jak zapytalam czemu tak krotko, to uslyszalam - wszystko w porzadku, nic mnie nie matrwi, to czemu mam sie dluzej przypatrywac? wtedy jeszcze nie saczyly mi sie wody plodowe... ale nawet jak sie zaczely saczyc kazde usg trwalo gora 5 minut... bo oprocz malej ilosci wod nie bylo innych niepokojacych oznak

Miran moja nigdy mi nie mowila co z wodami itp.. wiec po postach przeczytanych tutaj nie wytrzymalam i na usg pytam jej a jak tam wody.. a ona do mnie w porzadku to to wszystko czarne wkolo bobasa :D duza sie dowiedzialam, ale moja z tych ktore nie martwia niepotrzebnie i np o ulozeniu bobasa tez nie mowi - bo to sie zmienia czesto... takze ja dysponuje rowniez mala iloscia informacji....
 
Do góry