reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

terminy i wyniki badań/USG

co do ciśnienia ... jakie powinno być u ciężarnej? bo cisnienei Kam to jakies niskie mi sie wydaje ja zazwyczaj mam 127/75

normy w ciąży są takie same jak ni w ciązy. Ja mam zwykle 95/60, i ono jest niziutkie, ale jeszcze w normie. Gin mówi, że to lepiej niż gdyby było za wysokie i trzeba się cieszyć, popijając czasem kawkę ;-)
 
reklama
normy w ciąży są takie same jak ni w ciązy. Ja mam zwykle 95/60, i ono jest niziutkie, ale jeszcze w normie. Gin mówi, że to lepiej niż gdyby było za wysokie i trzeba się cieszyć, popijając czasem kawkę ;-)

mam podobne cisnienie, z tym ze kawy mam nie pic bo szkodzi :) lepiej w inny sposob podniesc sobie cisnienie... u mnie znowu tetno jest duze bo ok 100... ale tez powiedziala aby sie tym nie przejmowac...
 
ciśnienie w ciąży nie powinno przekraczać 130/80 bo wtedy jest podejrzenie o nadciśnienie. Ja mierzę codziennie od początku ciąży wg zaleceń lekarza i zapisuje mu na kartce. Musiałam zainwestować w ten cholerny aparat. Jak na razie jest spoko przeważnie 115/68. A tętno mam ok 90 i to jest w normie bo kobiety w ciąży mają zwykle wyższe tętno niż normalnie :))
 
Co do tętna to ja mam między 70 a 80 uderzeń , ale lekraz twierdzi, że zna przyczynę , mówi zawsze " Pani Marto , zawsze jak mnie pani widzi to się pani tak wzrusza, miłe to ". Śmieje się , ze już nie mogę zaprzeczać bo to jest udokumentowane :-)
 
Mamulica napisz co i jak z USG :)
No właśnie problematycznie! Tzn jest wszędzie duże obłożenie, a sprawa nie jest pilna ( no bo to jedynie fanaberia mojej biednej ginki, która koniecznie chce żeby ktoś ją sprawdził) ... W poniedziałek pójdę na usg do swojej ginki - to prenatalne w 30tc, a ewentualnie pójdę jakby miała wątpiwość to zapisałam się na 19 września(sobota)... Dzięki Kasia!!!
 
No właśnie problematycznie! Tzn jest wszędzie duże obłożenie, a sprawa nie jest pilna ( no bo to jedynie fanaberia mojej biednej ginki, która koniecznie chce żeby ktoś ją sprawdził) ... W poniedziałek pójdę na usg do swojej ginki - to prenatalne w 30tc, a ewentualnie pójdę jakby miała wątpiwość to zapisałam się na 19 września(sobota)... Dzięki Kasia!!!

nie ma za co :) bede czekac na wiesci :)))
 
Cieszą mnie Wasze dobre wyniki:tak:
Kasiula, trzymaj kolana ściśnięte! W końcu mamy termin dopiero na 1.11! Ja tam nie chcę wcześniej!!! Tylko raz jest się w pierwszej ciąży!!
Moje ciśnienie też niskie, ale położne mówią, że dobrze, bo przy porodzie i tak nam skoczy, wtedy będzie akuracik..
Na przyszły tydzień mam zaplanowane USG, ale z NFZ czyli 2d:baffled: Zastanawiam sie czy nie wbijać się prywatnie, bo nie dość, że chciałabym pamiątkę, to pewność, że wszystko ok.. Tylko nie wiem czy to nie jest fanaberia po prostu??
Już pewnie dawno bym się zapisała, gdyby nie to, że nie było terminów u lekarza, do którego chciałam się dostać... Jak sądzicie?? Czy warto te 200 wydać? Tym razem na NFZ mam iść do lekarza na USG, poprzednio robiła położna i miałam wrażenie, że nie ma pojęcia co robi??:baffled:


 
reklama
Na przyszły tydzień mam zaplanowane USG, ale z NFZ czyli 2d:baffled: Zastanawiam sie czy nie wbijać się prywatnie, bo nie dość, że chciałabym pamiątkę, to pewność, że wszystko ok.. Tylko nie wiem czy to nie jest fanaberia po prostu??
Już pewnie dawno bym się zapisała, gdyby nie to, że nie było terminów u lekarza, do którego chciałam się dostać... Jak sądzicie?? Czy warto te 200 wydać? Tym razem na NFZ mam iść do lekarza na USG, poprzednio robiła położna i miałam wrażenie, że nie ma pojęcia co robi??:baffled:



Malina musisz odpowiedzieć sobie na pytanie , czy chcesz mieć pamiatke, czy raczej to jedyny sposób żeby mieć pewność , że z maluchem ok. Na pamiątke już raczej za póżno, bo na usg już całego malucha nie obejrzysz- to już duża bestia;-)
Może warto te 200 zł zaoszczędzić;-) Ale Ty to musisz wiedzieć najlepiej;-)
 
Do góry