koniczynka_00
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2010
- Postów
- 519
Witam po długiej przerwie. Z góry przepraszam ale nie ma szans na nadrobienie Was. Wszystkim noiwym mamom wielkie gratuulacje
Ja rodziłam przy Niemczyku. Przyszedł popatrzył, powiedział, żeby podłączyły kroplówkę, poszedł i tyle go było. A nie przepraszam jeszcze przyszedł popatrzeć czy łożysko wyszło. Z tym, że u mnie nie było komplikacji.
Dorcia współczuję i całe szczęście że już jest dobrze.
molla moja córcia strasznie bała się kąpieli, na początyku owijałam ją pieluszką tetrową, delikatnie wkładałam do wody tak że najpierw zamaczałam swoją rękę potem delikatnie polewałam pieluszkę i jak cała namokła to zdejmowałam, do tego dużo do niej mówiłam a mąż trzymał ją za rączkę, jak wyjmowałam to też delikatnie i przerzucałam suchą pieluszką żeby nie marzła przy przenoszeniu na ręcznik na przewijak. Po jakimś czasie przywykła do kąpieli i teraz ją uwielbia
Ja rodziłam przy Niemczyku. Przyszedł popatrzył, powiedział, żeby podłączyły kroplówkę, poszedł i tyle go było. A nie przepraszam jeszcze przyszedł popatrzeć czy łożysko wyszło. Z tym, że u mnie nie było komplikacji.
Dorcia współczuję i całe szczęście że już jest dobrze.
molla moja córcia strasznie bała się kąpieli, na początyku owijałam ją pieluszką tetrową, delikatnie wkładałam do wody tak że najpierw zamaczałam swoją rękę potem delikatnie polewałam pieluszkę i jak cała namokła to zdejmowałam, do tego dużo do niej mówiłam a mąż trzymał ją za rączkę, jak wyjmowałam to też delikatnie i przerzucałam suchą pieluszką żeby nie marzła przy przenoszeniu na ręcznik na przewijak. Po jakimś czasie przywykła do kąpieli i teraz ją uwielbia
Ostatnia edycja: