Hej, wydaje mi się że można każda przyszła mama zrobić KTG w Olkuszu.
Ja rodziłam w grudniu 2011 roku na sali rodzinnej, rewelacja
Teraz mam termin na luty, też zamierzam rodzić w olkuszu, nie chciałabym tylko na tą sale ogólną trafić;/
Za czasów gdy ja rodziłam , dla dziecka wymagali tylko pampersów i chusteczek nawilżających , po wyjściu można zostawić pampersy ale nie musicie. No i na wyjście ubranka dla maluszka swoje już trzeba mieć, na te dni kiedy leży w szpitalu ubranka daje szpital.
Dla mamusi to wiadomo, podkłady poporodowe, majtki siatkowe, koszule do karmienia 2, mydełko lub płyn do higieny intymnej delikatny, wode do picia, dużo wody niegazowanej. krem do ust bo strasznie usta wysychają, skarpetki jeśli rodzimy w zime ręcznik jeden mały jeden większy, kubek talerzyk i sztućce.
Ja byłam zaopatrzona przy okazji w nakładki na piersi do ssania i laktator bo miałam problemy z karmieniem córeczki. dziewczyny inne na sali dawały smoczek maluchom ja nie.
Ja rodziłam w grudniu 2011 roku na sali rodzinnej, rewelacja
Teraz mam termin na luty, też zamierzam rodzić w olkuszu, nie chciałabym tylko na tą sale ogólną trafić;/
Za czasów gdy ja rodziłam , dla dziecka wymagali tylko pampersów i chusteczek nawilżających , po wyjściu można zostawić pampersy ale nie musicie. No i na wyjście ubranka dla maluszka swoje już trzeba mieć, na te dni kiedy leży w szpitalu ubranka daje szpital.
Dla mamusi to wiadomo, podkłady poporodowe, majtki siatkowe, koszule do karmienia 2, mydełko lub płyn do higieny intymnej delikatny, wode do picia, dużo wody niegazowanej. krem do ust bo strasznie usta wysychają, skarpetki jeśli rodzimy w zime ręcznik jeden mały jeden większy, kubek talerzyk i sztućce.
Ja byłam zaopatrzona przy okazji w nakładki na piersi do ssania i laktator bo miałam problemy z karmieniem córeczki. dziewczyny inne na sali dawały smoczek maluchom ja nie.