reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szpital olkusz!!!

psyche zapytałabym Kiedy wreszcie będzie dostępne znieczulenie aby móc rodzic po ludzku. Ale tak naprawdę dostępne a nie że jest ale go nie ma ;-)

Sorbuś dzięki wielkie :-) Co do cc to ciężko ocenić ból.... leżała ze mną dziewczyna na sali, która miała już 10 cm rozwarcia i nagłą cesarkę. Powiedziała, że cesarka bolała ją mniej... Ale każdy inaczej znosi ból i poza tym czasem poród sn jest bardzo szybki i nie wymaga nacięcia ;-)

rewcia85 przygotowania do cc... jak do każdego porodu musisz mieć ze sobą wyniki badań, grupę krwi itp. Przychodzi anestezjolog i robi z tobą wywiad - przebyte choroby, operacje itp. podpisujesz też zgodę na cesarkę. Rozbierają cię do naga, zakładają cewnik (NAJGORSZE Z CESARKI) i przewożą na stół operacyjny, tam przesiadasz sie na stół, siadasz z max przechyleniem do przodu i anestezjolog wbija się w kręgosłup aby dac znieczulenie (nie boli), kładziesz się i czujesz mrowienie, ciało robi się gorące, smarują miejsce do cięcia jodyna (i tak nie widzisz bo masz mega brzuch;-)), zakładają parawan, maskę tlenową i mówią co będą robić. Czujesz grzebanie w brzuchu ale nie czujesz bólu po wyjęciu dziecka czujesz taką ulgę... w końcu przestaje ci dzieciak przygniatać organy wewnętrzne ;-)
Aha jak masz zaplanowaną cesarkę to dają oksytocynę żeby dostać skurczy, wtedy wszystko łatwiej przebiega.


Lewatywy nie dostajesz chyba że tak jak ja zaczynasz sn, robią ci lewatywę a tu w końcu kończysz przez cc;-) Natomiast jeśli po cesarce nie możesz się wypróżnić to dostajesz czopka.

Nie wiem czy pisałam o jedzeniu więc napisze jeszcze raz. W dzień cesarki nic nie jesz, po też nie, później dostajesz kleik i sucharki, ewentualnie biszkopty możesz jeść ale na 2 dzień jesz już wszystko;-) Dość skąpe menu... w czwartek miałam NIC w piątek NIC, w sobotę kleik, sucharki i biszkopty a dopiero w niedziele pyszne śniadanko, obiadek i kolację ;-) Dla ciekawości na śniadanie w tygodniu dają zawsze zupę mleczną natomiast w niedziele kawę zbożową+bułkę z dżemem :tak:


Dziewczyny ja wiem, że to strasznie brzmi i jak budzisz się (jeśli w ogóle śpisz) po cc jest strasznie, przeklinasz wszystkich wkoło ale jak się nie dasz to szybko dojdziesz do siebie. Najbardziej boli obkurczająca się macica ale jak już przestaje bierzesz tabletkę przeciwbólowa i już cię nic nie boli :) powtarzam się ale PROŚCIE O TABLETKI PRZECIWBÓLOWE JEŚLI WAS COŚ BOLI! Ja już bólu nie pamiętam ale zaraz po porodzie pisałam wam że jestem zadowolona z cesarki i podtrzymuję moją opinię:tak:
 
reklama
A ja tam gdzie miałam pierwszą cesarkę miałam robioną lewatywę...ciekawe, ze w Olkuszu nie robią...ja tam wolałabym mieć bo ostatnio mimo, że miałam robioną to i tak nim wstałam z łożka to już mi się chciało na kibelek i ledwo wytrzymałam, a nie chciałam robić do tego całego baseniku..a feee
i w tamtym szpitalu dawali koszule szpitalną na operację a tu nago...co szpital to inne praktyki...
a kiedy się można ubrać?
 
Tutaj przed i po cc nie możesz nic jeść więc może daletego nie robią lewatywy... ale może inaczej wygląda zaplanowana. Co do ubioru to ja miałam cc o 19.30 a ubrana zostałam na następny dzień rano ok 8. Wcześniej nie mogłam ruszać głowy więc nie można mnie było ubrać. Tutaj jesteś nago ale nakładają na ciebie takie niebieski materiał.
 
Hej, dziewczyny mam pyt. Za około 3 tyg mam termin porodu, proszę napiszcie co należy zabrać ze sobą do szpitala w Olkuszu. Czy na poród należy mieć własną koszulę?a jak tak, to czy wystarczy dłuższy podkoszulek bawełniany? Dzięki
 
Wiolcia pewnie SN boli bardziej bo chyba nic nie boli bardziej hehe ale CC dłuzej jednak - sama nie wiem co lepsze bo mialam oba porody SN - drugi ekspresowy wiec tak mozna rodzić :)))

Domi - ja znalazłam liste na necie - na pewno koszule conajmniej 2 a najlepiej 3 podkoszulek jedynie do porodu ale nie polecałabym bo jak bedziesz chodzić z gołym tyłkiem po sali zanim sie zacznie tak na dobre ;-):-D:-D:-D
kapcie, szlafrok, przybory toaletowe talerzyk kubek i sztućce, dla dzidziusia pieluszki chusteczki ubranko na wyjscie termometr musowo trzeba miec swój :tak:
podklady bella te duze i majtki poporodowe
 
Dzięki Wiolcia za wyjaśnienia szczegółowe. Już mam jakiś obraz przynajmniej. Jeszcze mam jedną wizytę przed cesarką, to lekarz mi już chyba powie o której godzinie i jak się mam przygotować mniej więcej...
Ale mam cykora już.;P
 
Czy w Olkuskim szpitalu trzeba mieć takie duże podkłady na łózko? Nie chodzi mi o te podkłady (ala wielkie podpaski) tylko takie rozkładane na łózko.
 
nie trzeba miec ale i nie mają swoich, mi podlozyli pod tyłek takie niebieskie ubranie szpitalne, masakra ten szpital.

powtarzam jeszcze raz zebyscie zabraly sobie koc bo łózka sa tak zapadniete po srodku ze ani sie wstac z nich nie da ani na nich spac
 
reklama
Do wszsytkich zainteresowanych : gdybyście mogły zadać pytania ordynatorowi położnictwa w olkuszu jakie by one były? Co was najbardziej interesuje?
Ja bym się zapytala (jeżeli Panie od noworodków pod niego podlegaja) Dlaczego dopuszczalne jest ażeby te Panie okradały dzieci z paczuszek ,które im się należa. Poprostu nie wydają każdemu ( a każdy dzieciaczek powinien dostać 2 szt ) Pozdrawiam :szok:
 
Do góry