reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital olkusz!!!

eldcia a jak się czujesz nadal głodna i obolała? Ja od kilku dni standard ok 1 w nocy budzę się głodna i buszuję po kuchni:-D No i do tego bóle krocza masakra pytałam lekarza i niestety nic na to nie da się poradzić tylko że ja rodzę dopiero na początku marca (mam nadzieję że malutka wytrzyma). Mam nadzieję że zdasz dokładną relację z porodu(mnie to wszystko przeraża i bardzo się boję:szok: ale z drugiej strony muszę dać radę:tak:) oby był jak najlżejszy kochana życzę tego Tobie sobie i wszystkim przyszłym mamusiom.
 
reklama
Też miałam takich kilkanaście dni, kiedy bolała mnie strasznie kość łonowa, to było w 35 tygodniu, potem samo zniknęło :)
Jestem pierwszy raz w ciąży i bardzo się boję porodu, tym bardziej że, mój lekarz powiedział że Szkrab nie jest malutki (3300 dkg) i może być ciężko urodzić a pewnie jeszcze podrośnie ;/
 
monisia tak nadal wstaje i zajadam po nocach:) Ale podobno to normalne... Zdam relacje napewno z mojego porodu i pobytu w szpitalu. Powiem Ci że mnie tak właśnie gdzieś po 32 tyg. ciąży bolały pachwiny, krocze, kość łonowa i ogonowa ale lekarz mówił że to normalne. potem jakos samo przeszło z dnia na dzien a teraz już te bóle powróciły ae to tez jest na tym etapie ciąży normalne... A odnosnie porodu to dawniej jakoś bardziej sie bałam wręcz byłam przerażona teraz staram się o tym nie myśleć za częśto a jak juz myślę to nie dopuszczam do siebie myśli że cos może byc nie tak. Nawet mąż mi sie pytał czy sie boje wczoraj ale ja mówię że chcę juz mojego maluszka zobaczyc i nieważne co będzie jak długo itd. ważne żeby mój synek był zdrowy i żadnych komplikacji nie było przy jego przyjściu na świat. Tok myślenia więcmi sie zmienił ale strach pozostał.

libra chyba każda z nas sie porodu boi bo jak to mowią przy pierwszym boisz sie bo nie wiesz co Cie czeka a przy drugim boisz sie bo wiesz co Cie czeka.... Ale bądźmy dobrej myśli ż ewszystko bedzie z nami dobrze i z naszymi maluszkami również. A na kiedy Ty masz termin? Tak na pocieszenie powiem ci że mój synek według lekarza tez jest duży a w mojej rodzinie dzieci rodza sie z waga powyżej 3,5 kg....
 
Aha dodam jeszcze że uspakajaja mnie mysli że mąz bedzie ze mna bardzo chcemy żeby był to poród rodzinny ale niewiadomo co z tego wyjdzie ale wydaje mi sie że z nim byłabym pewniejsza i przede wszystkim spokojniejsza bo zawsze to bliska osoba była by przy mnie a nie same obce. No nic zobaczymy kiedy nadejdzie juz ten moment....
 
Z miesiączki wyliczony na 2 luty, natomiast z USG na 26 styczeń :) Wczoraj byłam u lekarza i stwierdził że lepiej byłoby urodzić wcześniej niż w terminie ;/ kazał po schodach pochodzić :))
 
Nie martwcie się dziewczyny na USG wychodziło, że mój Krzyś ma mieć ok 4kg a może nawet więcej a urodził się z wagą 3250g. To ja dodam, że jeśli miałabym mieć cesarke przy kolejnym dziecku to mogę mieć je nawet już i nie boje się porodu:) Mam nadzieję, że wy również będziecie miło wspominać poród. Ból jest - niestety nie ma porodu bez bólu ale trzeba się pozytywnie nastawić.
Eldcia jsorbek trzymam za was ogrooomnie mocno kciuki!! Czekam na dobre nowiny :D
 
Cześć dziewczyny.
Mam pytanie-czy pod koniec ciąży wasze maluszki też tak szaleją w brzuszkach?
A szczególnie w nocy?
Moja dzidzia tak się rozpycha nocami w brzuchu, że ja wstaję do pracy nieprzytomna, bo nie da się przy takich mocnych ruchach spać;-).
 
Ania28 oj ja cos o tym buszowaniu maluszków w brzuchu w nocy wiem bo dokładnie mam tak samo że całymi nocami nie moge spać trwa to już ok 2 tygodnia jak mój synek potrafi przez cały dzień sie nie poruszyć tylko ma czkawkę a jak mam zamiar iśc spać to buszuje na całego że ja nie śpię a jak już uda mi się zasnąć to tak naciska mi na pęcherz żei tak zaraz się budze. I tez rano jestem nieprzytomna.
 
reklama
Wiolcia pocieszyłas mnie tym Twoim wpisem że Twój Krzyś urodził się mniejszy niż wcześniej wyliczono mu wagę. Jak ten czas szybko leci patrze na Twój suwaczek i oczom nieiwerzę że juz z Niego taki duży chłopczyk:)
 
Do góry