Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
Pierwsze słyszę, żeby coś się w szpitalu zostawiało. Ani ja ani żadna z dziewczyn, które wychodziły do domu nie zostawiały żadnych kaftaników ani innych rzeczy.
galazka mój Krzysio ważył przy porodzie 3250g więc jakiś malutki nie był. Kupcie takie pieluchy z jakimi dla was będzie wygodniej bo to wy będziecie dziecko przebierać.
galazka mój Krzysio ważył przy porodzie 3250g więc jakiś malutki nie był. Kupcie takie pieluchy z jakimi dla was będzie wygodniej bo to wy będziecie dziecko przebierać.