kenza twoje pytanie nie jest głupie, bo ja przy wyjściu ze szpitala też za ciepło małą ubrałam
tylko, ze ciężko przewidzieć jaka będzie pogoda
ja bym założyła bawełniane body z długim rękawem i śpioszki albo bawełnianego pajacyka z długim rękawem i jak nie będzie mrozów ani silnego wiatru to już więcej bym pod ten zimowy kombinezon nie zakładała...a jak by było bardzo zimno to jeszcze jakiś sweterek i spodenki...oczywiście czapka na głowe, jak by było bardzo zimno to bym ubrała najpierw taką bawełniana dobrze przylegającą do uszek a na nią jeszcze jedną cieplejszą...a najlepiej to zdaj się na intuicje
tylko, ze ciężko przewidzieć jaka będzie pogoda
ja bym założyła bawełniane body z długim rękawem i śpioszki albo bawełnianego pajacyka z długim rękawem i jak nie będzie mrozów ani silnego wiatru to już więcej bym pod ten zimowy kombinezon nie zakładała...a jak by było bardzo zimno to jeszcze jakiś sweterek i spodenki...oczywiście czapka na głowe, jak by było bardzo zimno to bym ubrała najpierw taką bawełniana dobrze przylegającą do uszek a na nią jeszcze jedną cieplejszą...a najlepiej to zdaj się na intuicje