reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

reklama
A ja dzisiaj miałam wizyte u połoznej i juz mi wyznaczyły termin wykurzenia mojego dzidziola z jego kawalerki na 28.02. o 16 dopiero mam sie wstawic w szpitalu. Ale caly czas mam nadzieje ze jednak przez ten weekend samo ruszy bo starsznie sie boje tego wywoływania:-( Więc raczej mój maluszek nie bedzie lutowy tak jak mamusia tylko marcowy;-)kurde czulam ze tak bedzie:wściekła/y:
 
claudia wielkie dzieki! My co prawda dzis ja zapisalismy na 29 marca na wyszynskiego, tez na nfz skierowanie mamy od pediatry, ale nam w szpitalu kazali zglosic sie na to usg po miesiacu, bo mala ma niedorozwoj i ma podwojna pieluszke, ale skoro mowisz ze tam jest szybciej to jutro zadzwonie i umowie ja na dokladnie miesiac po urodzeniu! Tez wlasnie mnie to dziwi, bo ja juz znam ze cztery przychodnie gdzie u nas robia to bezplatnie i kolejek wielkich nie ma.

Ela glowa do gory do 28 jest jeszcze kilka dni, wszystko moze sie ruszyc, poza tym po pierwsze w szpitalu czesto zaczynaja od innych srodkow ktore moga przyspieszyc porod, u Beci chyba wyszlo tak bo z tego co zrozumialam dopiero rano miala dostac oxy, poza tym ja porod mimo ze indukowany wspominam bardzo dobrze! A wspomne ze na sama mysl o wywolaniu dostawalam dreszczy, ale przyszedl taki etap ze najwazniejsze bylo dla mnie zobaczyc juz mala.
 
Dobrawa a ty masz stałe zameldowanie w Krakowie? Jesli tak to zadzwoń na Barską 12 (Tel. 0728 933 860, lub 012 266 96 65). Ja jestem umówiona na przyszły czwartek. Akcja sponsorowana przez Urząd Miasta.
 
A ja dzisiaj miałam wizyte u połoznej i juz mi wyznaczyły termin wykurzenia mojego dzidziola z jego kawalerki na 28.02. o 16 dopiero mam sie wstawic w szpitalu. Ale caly czas mam nadzieje ze jednak przez ten weekend samo ruszy bo starsznie sie boje tego wywoływania:-( Więc raczej mój maluszek nie bedzie lutowy tak jak mamusia tylko marcowy;-)kurde czulam ze tak bedzie:wściekła/y:



wlasnie ja mam na 6 marca lecz to juz jest za pozno , bo wczesniej nie maja wolnych miejsc ;/ ale jak sie zwolni cos zaraz mnie wrzucaja na termin wczesniej. ja juz mam 6 dni po terminie ;/ ehh masakra. Mam nadzieje ze cos sie wkoncu zacznie i nie dojdzie do wywolania . ja juz powoli wysiadam bo to czekanie mnie dobija :-(po wczorajszym masazu szyjki troche plamie na brazowo , szyjka jest juz gotowa i otwarta bole podbrzusza wystepuja lecz nic sie nie dzieje zarazz sfiksujeeee:wściekła/y::wściekła/y:
 
Ale chyba lepiej zapłacić za usg i szybko je wykonać niż czekać długo w kolejce

Pewnie, ze tak. Tylko moja pediatra i położna uważają, ze pierwsze USG powinno się zrobić ok. 3 miesiaca zycia. Przy pierwszym dziecku trochę mnie to zdziwiło, ale juz się przyzwyczaiłam, ze co lekarz to opinia.
 
Pewnie, ze tak. Tylko moja pediatra i położna uważają, ze pierwsze USG powinno się zrobić ok. 3 miesiaca zycia. Przy pierwszym dziecku trochę mnie to zdziwiło, ale juz się przyzwyczaiłam, ze co lekarz to opinia.

Tylko wykryta dysplazja w 3 miesiącu życia to rehabilitacja kilkumiesięczna i w zasadzie ograniczająca dziecko w rozwoju przez jakiś czas.
Moja chrześnica miała i mimo, że w pierwszym miesiącu życia miała usg, to do 4 miesiąca nosiła rozwórkę.
 
Tylko wykryta dysplazja w 3 miesiącu życia to rehabilitacja kilkumiesięczna i w zasadzie ograniczająca dziecko w rozwoju przez jakiś czas.
Moja chrześnica miała i mimo, że w pierwszym miesiącu życia miała usg, to do 4 miesiąca nosiła rozwórkę.

Być może, nie jestem lekarzem, więc się nie znam. Moja pani pediatra to osoba, do której mam bardzo duże zaufanie, bo nigdy się na niej nie zawiodłam. Tutaj, gdzie mieszkam wszystkie dzieci są tak badane. Mój starszy syn miał lekki niedorozwój bioderka wykryty właśnie w 3 miesiącu i dzięki szerokiemu pieluchowaniu i ćwiczeniach w domu, udało się to wyleczyć w 2 miesiące.
Chociaz jakbym miała wybierać to też wolałabym zrobić to USG wcześniej.
 
claudia jeszcze raz dziekuje za kontakt, umowilam mala na 15, co prawda mial byc miesiac od urodzenia ale to dwa dni roznicy a nastepny termin za tydzien... pani tez chciala umowic mnie juz na najblizszy wtorek wiec problemow z terminami zadnych :) no i zobaczymy czy to szerokie pieluchowanie dalo efekt.
 
reklama
Do góry