Obdzwoniłam Krakow i wszędzie trzeba płacić. Koszt 50 zł średnio.
Mam skierowanie od pediatry, ale ono w Krakowie nic nie robi.
Dziwne :/ u nas w Katowicach jest kilka bezpłatnych miejsc na USG,,,
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Obdzwoniłam Krakow i wszędzie trzeba płacić. Koszt 50 zł średnio.
Mam skierowanie od pediatry, ale ono w Krakowie nic nie robi.
A ja dzisiaj miałam wizyte u połoznej i juz mi wyznaczyły termin wykurzenia mojego dzidziola z jego kawalerki na 28.02. o 16 dopiero mam sie wstawic w szpitalu. Ale caly czas mam nadzieje ze jednak przez ten weekend samo ruszy bo starsznie sie boje tego wywoływania:-( Więc raczej mój maluszek nie bedzie lutowy tak jak mamusia tylko marcowy;-)kurde czulam ze tak bedzie
Ale chyba lepiej zapłacić za usg i szybko je wykonać niż czekać długo w kolejce
Pewnie, ze tak. Tylko moja pediatra i położna uważają, ze pierwsze USG powinno się zrobić ok. 3 miesiaca zycia. Przy pierwszym dziecku trochę mnie to zdziwiło, ale juz się przyzwyczaiłam, ze co lekarz to opinia.
Tylko wykryta dysplazja w 3 miesiącu życia to rehabilitacja kilkumiesięczna i w zasadzie ograniczająca dziecko w rozwoju przez jakiś czas.
Moja chrześnica miała i mimo, że w pierwszym miesiącu życia miała usg, to do 4 miesiąca nosiła rozwórkę.