reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

reklama
Madiu- z tym konfliktem to jest tak jak Claudia napisała. Jeżeli dziecko będzie miało grupę krwi tatusia to w trakcie porodu mogą się pojawiś przeciwciała które przy kolejnej ciąży mogą zaszkodzić dziecku. Dlatego po porodzie podawany jest zastrzyk.

no tak ale powinni to chyba już po tym porodzie sprawdzić a nie dopiero jak będzie następna ciąża się tym martwić jeśli dobrze rozumiem
 
a ja mam pytanie o konflikt serologiczny ..... niedawno dowiedziałam sie ze kumpela ze szkoły jest tez w ciąży i rodzi mniej więcej tak jak ja ma termin na 23 lutego, i u nich jest niezgodność grupy krwi tak że konflikt może wystąpić a jej lekarz prowadzący powiedział że przy pierwszej ciąży nie ma to znaczenia


i stąd pytanie co to za różnica która ciąża???? Chyba jak jest ryzyko to nie zależy czy to 1 czy 10.... a może się mylę????? wiecie coś o tym???

Pytanie czy konflikt krwi grup głównych czy rh, bo to też jest różnica. I przeciwciała się dopiero wytwarzają gdyby dziecko miało grupę krwi tatusia i ta krew w czasie ciąży wydostałaby się do organizmu mamy, to się tworzą przeciwciała u mamy, które zwalczają płód jako organizm obcy, ale w czasie pierwszej ciąży nie ma takiego ryzyka więc po porodzie się podaje zastrzyk z immunoglobuliny żeby przy drugiej ciąży nie było takie sytuacji, bo dopiero przy porodzie może dojść do takiej sytuacji.
Ja mam konflikt i miałam już podawaną immunoglobulinę ze względu na poronienie i teraz tylko badałam dwa razy w czasie ciąży czy nie mam przeciwciał.

A konflikt grup krwi głównych, to dotyczy chyba tylko potem dłuższej żółtaczki fizjologicznej u noworodka, ale nie pamiętam w jakiej kombinacji to jest.
 
Ostatnia edycja:
Dokladnie tak jak pisaly dziewczynki, jesli to nasza pierwsza ciaza to raczej nie ma obaw, ale lekarz robi badania, bo mogly sie wytworzyc np w przypadku gdy poronil ktos... dlatego u mnie robiono mi badanie 3 razy w ciazy, a po porodzie trzeba sie upomniec o zastrzyk, chociaz slyszalam ze w niektorych szpitalach najpierw badaja krew dziecka i jesli ma ta sama co matka to zastrzyku nie daja...
 
A konflikt grup krwi głównych, to dotyczy chyba tylko potem dłuższej żółtaczki fizjologicznej u noworodka, ale nie pamiętam w jakiej kombinacji to jest.

Konflikt grup głównych może wystąpić, gdy matka ma grupę krwi "0", a dziecko odziedziczy inną grupę krwi po ojcu. Ja akurat mam tę grupę krwi, dlatego trochę się tym zainteresowałam. Taki konflikt jest mniej groźny i rzadziej występuje, niż konflikt Rh i tak jak napisałaś wiąże się najwyżej z ostrzejszym przebiegiem żółtaczki u dziecka.
 
a ja mam taki dziwny problem ponieważ lekarz wysłał mnie na określenie grupy krwi, ja całe życie miałam BRh+ ponieważ miałam pare operacji i mam to napisane na kartach chorobowych, a tu się okazuje że mam BRh- , udałam się do stacji krwiodawstwa żeby poinformować że wyszła pomyłka, a Pani na to że jest to możliwe, oczywiście spytałam również swojego ginekologa, który stwierdził że jeśli mi powiedzieli że jest to możliwe to jest.
ale ciągle mnie to zastanawia, może dlatego że mój M ma ARh- to przez ciąże coś sie zmieniło, może któraś z Was spotkała się z podobnym przypadkiem?
 
clauditka mnie mama mowila ze grupa krwi moze zmienic sie przed porodem! NIe wiem czy jest to jakos uwarunkowane... Po prostu slyszala o tym, ze dlatego przed samym porodem powinno sie wykonac ponownie badanie na grupe krwi
 
Jakoś ciężko mi uwierzyć w zmiane grupy krwi....raczej chodzi o pomyłkę sprzed lat...obecnie lekarze wykrywają dużo pomyłek dlatego warto co kilkadziesiąt lat powtarzać to badanie...zeby mieć pewność...
A tak naprawdę to przy każdym przyjeciu do szpitala pierwsze badanie jakie wykonują to badanie grupy krwi....nawet jeżeli wracacie do tego samego szpitala, macie tam swoja kartę i starsze wyniki i tak powtórzą grupe krwi...:-) nie wiem jaki w tym sens ale cóż...:/
 
właśnie mi też cięzko uwierzyć w zmiane grupy krwi, również mi tłumaczyli że kiedyś musieli się pomylić, no ale aż pare razy? nic pozostaje teraz przyzwyczaić się do nowej grupy krwi :)
ale dzięki dziewczyny!
 
reklama
No wlasnie czase w to trudno uwierzyc... dlatego nie bede upeirac sie ze sie zmienia, bo ja nigdzie o tym nie czytalam... tylko slyszalam ze to mozliwe, ja mialam robiona grupe bardzo czesto, zawsze jak dostawalam sie do szpitala (a bylo to juz z 6 razy) dwa razy w ciazy, wiec teraz taka zmiane ciezko bylo by mi zaliczyc do pomylek, mozna sie pomylic raz, dwa gora trzy ale nie kolo 10...
 
Do góry