Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

[Olcia_87]

Wszystko bylo ok az do dzisiaj Przed chwila zadzwonili do mnie z przychodni ze jest dla mnie recepta do odebrania kobieta powiedziala ze mam anemie ale ze mam sie niczym nie martwic dostałam tabletki ferrous fumarate 210mg z tego co wyczytałam to jest to zelazo.... I oczywiscie jak to ja znowu zaczynam sie zamartwiac Jeszcze miesiac temu mialam robione badania i krew byla bardzo dobra a tu dzisiaj taki telefon z taka wiadomoscia
19-stego mam wizyte z polozna.
Czy ktoras z Was ma tez anemie???
Czy jest ona grozna dla malenstwa w tym tygodniu ciazy???

 

[Etienne]

ja nie mam anemii, ale słyszałam że w ciąży to jest dość normalne więc myślę że nie masz czym się martwić, moja bratowa przy dwóch ciążach miała anemię i musiała dostawać zastrzyki, z tego co mówiła to bardzo bolesne, także dobrze że dostałaś tabletki, koleżanki też miały więc nie martw się bo tym bardziej zaszkodzisz dzidziusiowi

 

[rachell]

Wszystko bylo ok az do dzisiaj Przed chwila zadzwonili do mnie z przychodni ze jest dla mnie recepta do odebrania kobieta powiedziala ze mam anemie ale ze mam sie niczym nie martwic dostałam tabletki ferrous fumarate 210mg z tego co wyczytałam to jest to zelazo.... I oczywiscie jak to ja znowu zaczynam sie zamartwiac Jeszcze miesiac temu mialam robione badania i krew byla bardzo dobra a tu dzisiaj taki telefon z taka wiadomoscia
19-stego mam wizyte z polozna.
Czy ktoras z Was ma tez anemie???
Czy jest ona grozna dla malenstwa w tym tygodniu ciazy???

Już dobre dwa miesiące łykam dodatkowe żelazo.
Anemia w ciąży to bardzo powszechne zjawisko. Nic się nie martw.

 

[claudia85]

Ja też "anemiczka"...od 3 miesięcy łykam żelazo :-)

 

[Olcia_87]

Ufff dziewczyny troszke mnie uspokoilyscie Dla mnie ta wiadomosc to byl szok normalnie ...

 

[GosiaLew]

Olcia_87 spadek hemoglobiny w ciąży jest częsty, dlatego kontroluje się to przez częste morfologie i wtedy przepisuje żelazo. Ja też już miałąm, ale po żelazie poziom ładnie się podniósł.

Ja odebrałam resztę wyników ze szpitala, wymaz mam czysty co bardzo mnie cieszy i wyniki wątrobowe też dobre, wiec moja małopłytkowość z tego nie wynika.

Jutro idę dalej badać krew, tak do porodu to raz na tydzien teraz będę, byle tylko utrzymywały się na tym bezpiecznym poziomie.

 

[ulisia]

cześć dziewczyny! jestem październikówką 2010. chciałabym się z Wami podzielić informacjami, o których ja się dowiedziałam o wiele za późno - ale mądry Polak po szkodzie.

W szpitalu Wasze dziecko zostanie zaszczepione na gruźlicę i WZW. Większość szpitali do szczepienia wzw posiada koreańską szczepionkę EUVAX która zawiera rtęć (!) i może być bardzo szkodliwa (można poczytać w necie).
Możecie sobie ją odpłatnie zamienić na inną, która jest lepsza, np Engerix B. Trzeba mieć receptę od lekarza i wykupić w aptece (koszt ok 50zł) albo zamówić przez szpital. To już się musicie same zapytać jak w Waszym szpitalu jest.

trzeba trochę wysiłku - pamiętać np o tym żeby uprzedzić lekarza o zmianie szczepionki. Nikt Was nie zapyta o zgodę na zaszczepienie! - ale moim zdaniem warto. Nie pozwólcie truć Waszych dzieci! W wielu krajach EUVAX został wycofany z obrotu!

 

[dziubasek08]

ja też mam anemię

 

[margoz]

ja już po wizycie, mała zdrowa, waży około 2900 g, wydaje mi się, że bardzo dużo przybrała od ostatniej wizyty 4 tygodnie temu, wtedy ważyła 1650g, ale nie przywiązuje dużej wagi do takich pomiarów, bo może się mijać z rzeczywistością
szyjka zamknięta i nie skrócona, położenie nadal główką do dołu, więc na razie nie rodzę jeszcze
ale skierowanie do szpitala już dostałam, tak na wszelki wypadek, gdyby się coś działo, bo następna wizyta 7 lutego, ja mam zawsze co 4 tygodnie te wizyty, nawet w tym ostatnim okresie nie chce się ze mną częściej spotykać ten mój gin hehehe

 

[ligotka]

margoz ciesze sie ze z dzidzia dobrze, rzeczywiscie ladnie wazy no i ja tez mam szyjke zamknieta, licze na to ze jednak to nie swiadczy o tym ze przenosze...
anija nie denerwuj sie, tak jak pisza dziewczyny anemia w ciazy jest normalna, ja mam od trzech miesiecy - wcinam zelazo, na szczescie nie mam zastrzykow, do tego trzeba jesc miesko, a ja pije sok z burakow...