reklama
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Skakanka, no wlasnie jak mi powiedzial, ze powinna miec 5cm to sie na niego dziwnie spojrzalam, bo czytalam, ze dziewczyny mowily, ze maja 3,5 cm i ze jest ok. Sama juz nie wiem co o tym myslec. Mam zaufanie do tego lekarza, ale kurcze im dalej w ciazy tym wiecej sprzecznych informacji slysze i juz glupieje. :-(
M
MariaOla
Gość
Eh z tymi lekarzami ...... mój mi wogóle nic o szyjce nie mówi, a po tym co wy piszecie, nawet go nie zapytam ... bo dorzuciłabym kolejną sprzeczną informację. Uważam, że trzeba ufać swojemu ginkowi i go słuchać, ale dlaczego ten sam gin rzuca sprzeczne info swoim 2 pacjentkom tego nie jestem w stanie pojąć. A te antyciała przy dwóch plusach kolejny zonk
Tak czy siak, krążek czy szpital ... oczywiście krążek !! Przynajmniej to jest prosty wybór.
Aph ... zawsze możesz iść na konsultacje do innego gina
Tak czy siak, krążek czy szpital ... oczywiście krążek !! Przynajmniej to jest prosty wybór.
Aph ... zawsze możesz iść na konsultacje do innego gina
AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
Karlam staramy sie o mieszkanie w ramach Budownictwa Spolecznego prowadzonego przez UM Miasta Gdańsk. To budownictwo popularnie zwane jest TBS-ami (Towarzystwo Budownictwa Społecznego) i wiem, ze na Ślasku (a już napewno w Gliwicach) cos takiego funkcjonuje. Wiem też, że na Ślasku gro ludzi podchodzi do tej bardzo nieufnie. Tu w Gdańsku sprawa wyglada tak, że składa sie wniosek do Urzedu Miasta o przydzial mieszkania w ramach TBS i czeka na rozpatrzenie. Okres oczekiwania jest bardzo różny, zależy przede wszystkim od ilości budowanych mieszkań (a tych jest w Gdańsku dość sporo, więc mieszkania schodzą na pniu, tym bardziej, że zakup mieszkania od developera to wydatek 3 albo i 4 krotnie większy niż zakup mieszkania np. w Gliwicach), drugim z warunków jest też sytuacja rodzinno-finansowa. Oni w Urzędzie muszą mieć zaświadczenie o zarobkach (weryfikowane dwa razy), dzieki czemu mają pewność, ze rodzina jest wyplacalna. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku wpłaca się kaucję (jej wysokość jest różna - uzależniona przede wszystkim od ilości metrów kw.) i dostaje się mieszkanko - na prawach lokatorskich - czyli - jeśli placisz możesz tam mieszkać aż do smierci, potem Twoje dzieci etc. Póki co, mieszkań TBS nie można jeszcze wykupic na własność, ale odkad zaczęły dzialać TBS to i prawo o nich mocno sie zmienia, wiec wszystko wskazuje na to że w niedlugim czasie bedzie można te mieszkania w przyszłości wykupić. A to rokuje pozytywnie.
Tyle z tego co wiem. Jak sprawa ma sie na Ślasku ciężko mi powiedzieć - tak naprawdę niewiele tez wiem odnośnie Gdańska - nam załatwia sprawę prezes Klubu w którym gra moj Marcin. Prezydent Miasta Gdańsk (ponoć wierny kibic) obiecał kiedys klubowi pomoc w tej sprawie i jak narazie wywiązuje się ze swoich obietnic. Mam nadzieje, że w naszym wypadku wywiaże sie rowniez i najdalej na wiosnę dostaniemy nowe lokum. Póki co od póltorej roku wynajmujemy mieszkanie - i dotad robiliśmy to bez mrukniecia bo warunki jakie zaproponował nam klub byly nie do przyjecia. Ale to wydatek rzędu 1300 zł miesięcznie, a przy maluszki to sporo za dużo..
Tyle z tego co wiem. Jak sprawa ma sie na Ślasku ciężko mi powiedzieć - tak naprawdę niewiele tez wiem odnośnie Gdańska - nam załatwia sprawę prezes Klubu w którym gra moj Marcin. Prezydent Miasta Gdańsk (ponoć wierny kibic) obiecał kiedys klubowi pomoc w tej sprawie i jak narazie wywiązuje się ze swoich obietnic. Mam nadzieje, że w naszym wypadku wywiaże sie rowniez i najdalej na wiosnę dostaniemy nowe lokum. Póki co od póltorej roku wynajmujemy mieszkanie - i dotad robiliśmy to bez mrukniecia bo warunki jakie zaproponował nam klub byly nie do przyjecia. Ale to wydatek rzędu 1300 zł miesięcznie, a przy maluszki to sporo za dużo..
AbEjA ja też nieszkam w TBS-ach w Ustce. Fantastyczne osiedle, ogrodzone- co jest duzym plusem, bo połżone jest w lesie i zajace często w nocy biegają między samochodami a i jakiś lisek od czasu do czasu sie przyplącze. Ciekawa jestem jak tam u was z czynszami. Ja płacę 550 zł za 52m.
Skakanka
Mamy styczniowe 2007 Mama wyrodna;-)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 3 822
Aph powiem Ci tak... gdybyś poszła do drugiego lekarza pewnie powiedziałby coś odwrotnego. Ja wychodzę z założenia,że warto zasięgnąć też drugiej opini zwłaszcza jak jeden lekarz mówi,że coś jest nie tak, oczywiście musiałby to być lekarz też posiadający dobry sprzęt itd. Ja się trochę nasłuchałam różnych opowieści o ginekologach, troszkę mam do czynienia z tym środowiskiem dlatego podchodzę ostrożnie do tego co mówią, zasada ograniczonego zaufania. Tzn chodzę teraz do gina, któremu,że tak powiem ufam i wiem,że mnie nie chce np naciągnąc na kasę. Ale np jest taki gin,który wypala nadżerki których nie ma to akurat wiem od szwagierki, poszła się sprawdzić też do drugiego gina i nie miała wcale nadżerki. Albo jest taki gin,którego pacjentki wychwalają pod niebiosa a którego znam odkąd miałam lat14 jak jeździłam do mamy na dyżury do szpitala i zawsze był taki obleśny- na kawę chciał się umówić a jak rodziłam rok temu i byłam w szpitalu to mnie obłapiał za tyłek jak chodziłam po korytarzu!!dla mnie zboczeniec ale moja koleżanka nie da sobie na niego nic powiedzieć. Nie sugeruję,że Twój gin chce Cię na kasę naciągnąć bo wiadomo jeśli jest taka potrzeba to trzeba zapłacić za ten pessar i już też bym to wybrała niż leżenie w szpitalu i pewnie każda kobieta, którą na to stać by to wolała ale ciekawa jestem co by powiedział inny gin jakbyś do niego poszła. No ale wiadomo,że jak się już chodzi do jednego to się nie myśli,żeby szukać następnego...
A u mnie z tą szyjką to ja się dopiero zapytałam gina bo inaczej sam od siebie by mi nie powiedział, widocznie wg niego długość nie jest taka istotna.
A u mnie z tą szyjką to ja się dopiero zapytałam gina bo inaczej sam od siebie by mi nie powiedział, widocznie wg niego długość nie jest taka istotna.
wiecie co, muszę się wam wyżalić. Wczoraj byłam u ginki- mam dość silne bóle brzucha, skróconą szyjkę macicy i skórcze (czasami) , dobrze, że chociaż wszystko tam jest pozamykane. ginka wysłala mnie na zwolnienie i przepisała jakis lek, który ma pomóc. Wykupiłam ten lek w aptece, czytam w domu ulotkę a to lekarstwo na dusznicę bolesną, nadciśnienie tętnicze itp. czyli raczej na serce. Dotego w przeciwwskazaniach oczywiście ciąża. Pomyslałam ,że moze kobitka w aptece się pomyliła i dała mi nie to co trzeba. Dzwonię więc rano do lekarki czy napewno to miał być ten lek, a ta mnie najpierw opieprzyła, że czytam ulotki a potem powiedziała, że tu chodzi o inne działanie tego leku i jeśli nie mam do niej zaufania to mogę sobie iść do kogoś innego. No i co wy na to? przecież mi nie chodzi o zaufanie tylko o zwykłą wątpliwość, bo zaufanie to ja do niej mam, ale czy nie można już tych lekarzy o cokolwiek zapyatać bez podejrzeń o jakis podstęp?
A tak wogóle to czy ktoraś przyjmowała kiedyś Cordafen? Elzbietka, może ty coś wiesz na ten temat. Bo pomijając święte oburzenie, to pani lekarz dalej niewiele mi powiedziała na temat tego leku.
A tak wogóle to czy ktoraś przyjmowała kiedyś Cordafen? Elzbietka, może ty coś wiesz na ten temat. Bo pomijając święte oburzenie, to pani lekarz dalej niewiele mi powiedziała na temat tego leku.
reklama
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Ech.. dziewczyny i co ja mam zrobic?? Teraz i tak przed zalozeniem tego krazka juz do innego lekarza nie zdaze, chyba, ze posciemniam i pojde na porodowke i powiem, ze sie zle czuje, ale znowu boje sie, ze faktycznie mam skrocona szyjke i ze mnie tam zostawia. Ten lekarz jak narazie mi niczym nie podpadl, a nawet na plus mnie zaskakiwal, bo np, za ostatnia wizyte skasowal mnie bez USG, a robil je, co prawda sp[rawdzal tylko czy jest tetno, no ale mogl mnie za to tez skasowac, a nie zrobil tego. Tabletki jak mi dawal to tez zawsze pytal, czy chce drozsze czy tansze odpowiedniki. Raczej nie jest nastawiony na wyciaganie kasy. :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 238 tys
- Odpowiedzi
- 98
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 86 tys
Podziel się: