reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

reklama
A dlaczego sądzisz ze będziesz miała cesarke? Też bym chciała i zastanawiam się czy mam na to szansę 🫣
Ja bardzo bym chciała poczekać do stycznia. Boje się przez kilka lat dziecko będzie "do tyłu " w stosunku do tych urodzonych na początku roku a jakby nie patrzeć rocznikowo będą równolatkami. Ale oczywiście jak przyjdzie mi rodzic w grudniu to przecież nóg nie będę ściskać na siłę 🙈
Jestem po dwóch CC
 
ja tez mysle nad cesarka ale to takie widzimisie bo panicznie boje sie porodu. Nie wiem dlaczego. Boje sie, ze nie zdaze dojechac a cesarke mozna zaplanowac i juz. Bo szpitale obecnie mam daleko w ktorych moglabym rodzic bo te co sa blizej to panie boze dopomoz. Mam jakies schizy
Co to tego że nie zdążysz dojechać myślę że na spokojnie zdążysz :D poród też nie wygląda jak na filmach że dostajesz regularnych skurczy i za 5min dziecko jest na świecie. To jednak trochę trwa a już szczególnie jak się rodzi 1 raz. Wiadomo sa kobiety, które nie czują aż tak skurczy i nagle się okazuje że tu już całkowite rozwarcie i dziecko się pcha ale to zdecydowana mniejszość (a szybki poród wcale nie jest taki dobry i dla matki i dla dziecka). Także nie martw się tym teraz ❤️
 
ja tez mysle nad cesarka ale to takie widzimisie bo panicznie boje sie porodu. Nie wiem dlaczego. Boje sie, ze nie zdaze dojechac a cesarke mozna zaplanowac i juz. Bo szpitale obecnie mam daleko w ktorych moglabym rodzic bo te co sa blizej to panie boze dopomoz. Mam jakies schizy
Ja się boję że bólu nie wytrzymam, że popękam, porozcinaja mnie a później będę miała problemy z wypadająca macica albo pęcherzem.....
 
reklama
Do góry