becia.25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 897
Tak, ale tylko usg bez pappy no chyba ze ginekologa cos zaniepokoi to wtedy nad pappa się zastanowięDziewczyny będziecie robic badania prenatalne?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, ale tylko usg bez pappy no chyba ze ginekologa cos zaniepokoi to wtedy nad pappa się zastanowięDziewczyny będziecie robic badania prenatalne?
A ja znowu zaczęłam się nakręcać. W posiewie robionym chwile przed zajściem w ciąże jak się okazało wyszła mi ureoplazma - wyniki odebrałam w środę. Od razu wzięłam antybiotyk przepisany mi przez lekarza, ale boję się co będzie dalej, czytałam jakie mogą być powikłania związane z tą bakterią i trochę mi niedobrze… a co jak antybiotyk nie zadziałał?Co do tsh o którym była mowa to u mnie w ok 8 tyg wyszło ponad 4, czyli bardzo wysokie bo jedna normy w ciąży są niższe do chyba 2,5. Mam już teraz zwiększona dawke Euthyroxu do 137/150 także jak ktoś tu pisał nie ma wcale aż tak wysokiej na dzień dzisiejszy ładnie mi zeszło TSH do 1,3 ale wiem że muszę je w miarę na bieżąco kontrolować
Skoro miałaś posiew to była badana oporność bakterii na dany antybiotyk? Jeżeli tak, to myślę że mała szansa że mógł nie zadziałać.A ja znowu zaczęłam się nakręcać. W posiewie robionym chwile przed zajściem w ciąże jak się okazało wyszła mi ureoplazma - wyniki odebrałam w środę. Od razu wzięłam antybiotyk przepisany mi przez lekarza, ale boję się co będzie dalej, czytałam jakie mogą być powikłania związane z tą bakterią i trochę mi niedobrze… a co jak antybiotyk nie zadziałał?
O to super, pocieszyłaś mnie Ja musze chodzić na razie prywatnie bo tam gdzie chodziłam przenieśli mi placówkę i wydzielili termin na kolejny rok. Wypisalam się stamtąd, dostałam kolejne skierowanie tylko ze jest wpisane pilne, bez ciąży mimo że mówiłam rodzinnemu o tym, wizyta na koniec roku. Teraz byłam na NFZ u ginekologa to powiedział że skoro chodze prywatnie to żebym tam się leczyła i nie dostałam skierowania, za 2 tyg idę znowu na NFZ gdzieś indziej i tam liczę że w końcu dostanę i będę pod kontrolą wcześniej miałam zmieniany eutyrox na mniejszą dawkę, ale dołączony novotyral w końskiej dawce, ale po 1 użyciu myślałam że wyląduje w szpitalu i kazał mi już lekarz nie brać. Teraz jak mam zwiększona dawke to już śpię spokojniej.Co do tsh o którym była mowa to u mnie w ok 8 tyg wyszło ponad 4, czyli bardzo wysokie bo jedna normy w ciąży są niższe do chyba 2,5. Mam już teraz zwiększona dawke Euthyroxu do 137/150 także jak ktoś tu pisał nie ma wcale aż tak wysokiej na dzień dzisiejszy ładnie mi zeszło TSH do 1,3 ale wiem że muszę je w miarę na bieżąco kontrolować
Złożyłabym skargę na konowała, który wyjeżdża z tekstem "skoro chodzi Pani prywatnie..."O to super, pocieszyłaś mnie Ja musze chodzić na razie prywatnie bo tam gdzie chodziłam przenieśli mi placówkę i wydzielili termin na kolejny rok. Wypisalam się stamtąd, dostałam kolejne skierowanie tylko ze jest wpisane pilne, bez ciąży mimo że mówiłam rodzinnemu o tym, wizyta na koniec roku. Teraz byłam na NFZ u ginekologa to powiedział że skoro chodze prywatnie to żebym tam się leczyła i nie dostałam skierowania, za 2 tyg idę znowu na NFZ gdzieś indziej i tam liczę że w końcu dostanę i będę pod kontrolą wcześniej miałam zmieniany eutyrox na mniejszą dawkę, ale dołączony novotyral w końskiej dawce, ale po 1 użyciu myślałam że wyląduje w szpitalu i kazał mi już lekarz nie brać. Teraz jak mam zwiększona dawke to już śpię spokojniej.
Też mam podobny myślałam że to niemożliwe u mnie też druga ciąża9+6 ale druga ciąża
Ja tez na podobnym etapie i też chciałabym już zacząć 2 trymestr ale mi to ciągnie się strasznie...i apetyt niestety też duży staram się jeść normalnie ale czasami się nie daChciałabym być na etapie 12 tygodnia u mnie dopiero 8+3 powoli się ciągnie