Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

[Sharley]

Chyba mamy to! Co prawda na gratulacje za wcześnie ale to i tak sukces po tylu latach uzyskać ciążę.

Wybarwiała się najsłabiej i już myślałam, że narobiłam sobie nadzieji ale w wyznaczonym terminie pojawiła się ja jestem ślepa więc dla mnie nie jest mocniejsza niż wczoraj. Mimo to właśnie siedzę w kolejce na spuszczenie krwi. Później jeszcze dorobiłam test o czułości 25. Też jest kreska

Omaaamiii, piękne kreseczki, zdecydowanie ciemniejsza niż ta wczoraj ! gratulacje
czy w tym cyklu coś zmieniłaś względem poprzednich? jeśli dobrze kojarzę to to było Twoje drugie podejście do iui?

 

[amusedxxx]

@aurii_orelii super, beta to już tylko formalność

 

[Mademoiselle_Nika]

Zostanę z Wami jeszcze chwilkę, dobrze? Teraz proszę trzymać kciuki za przyrost ( pójdę jutro i w poniedziałek) a później najważniejsze to żeby była ulokowana w macicy bo przy niedrożnym też była owulacja ale jest ciąża, jest już jakiś sukces!

Zostań ale potem już wypad na nudne 9 miesięcy

 

[amusedxxx]

A ja muszę się wziąć w garść bo testy ciemnieją a jeszcze w tym cyklu nie było okazji podziałać

 

[Ice41]

Chyba mamy to! Co prawda na gratulacje za wcześnie ale to i tak sukces po tylu latach uzyskać ciążę.

Wybarwiała się najsłabiej i już myślałam, że narobiłam sobie nadzieji ale w wyznaczonym terminie pojawiła się ja jestem ślepa więc dla mnie nie jest mocniejsza niż wczoraj. Mimo to właśnie siedzę w kolejce na spuszczenie krwi. Później jeszcze dorobiłam test o czułości 25. Też jest kreska

Trzymam kciuki za przyrost
Pozdrawiam Was wszystkie

 

[Mademoiselle_Nika]

Hej. U mnie dziś 23 dc, a ja już mam wkurwa takiego wiecie jakby przedokresowo i że strachu że nie udało się. Nie umiem do.konca tego wytłumaczyć, ale wkurzają mnie wszyscy i wszystko. No to jeszcze jak mi temp na dniach taka codziennie nie wzrośnie i zobaczę zielonkami gesty śluz plus dorwie mnie migrena i ochota na słodycze i jakieś pryszcze (serio, w żadnej z ciąży , straconej i nie straconej,nie miałam takich "objawow" okresowych). Ale ja się nakręcam, aż za mocno, ale nie umiem inaczej. Już jak dostanę okres i tak do ok 15 dc jest że mną ok, a później w drugiej połowie cyklu mi siada na mozg. A żeby powiedzieć coś pozytywnego nie mam już kataru i padał śnieg więc jest troszkę biało, a jajuz rozebrałam choinkę haha

Spoko ja też mam dzisiaj doła, że sie nie udało i też wkurzona chodzę z byle pierdoly. Ale staram się nastawiać pozytywnie, że dzisiaj 8DPO i wszystko jeszcze możliwe a cycki macam jak maniaczka, bo u mnie to objaw ciążowy a nie okresowy.

 

[aurii_orelii]

Omaaamiii, piękne kreseczki, zdecydowanie ciemniejsza niż ta wczoraj ! gratulacje
czy w tym cyklu coś zmieniłaś względem poprzednich? jeśli dobrze kojarzę to to było Twoje drugie podejście do iui?

To była moja pierwsza iui. Nic nie robiłam innego. Jedynie po iui robiłam ćwiczenia na mięśnie dna miednicy ale to nie to. U nas po prostu słabe nasienie. W grudniu pisałam, że morfo 0% i lekarz też mówił, że raczej to jest przyczyną. Fakt faktem obronił się koncentracją i lekko poprawił ruch no ale naturalnie pewnie by nie zaskoczyło.

 

[aurii_orelii]

A ja muszę się wziąć w garść bo testy ciemnieją a jeszcze w tym cyklu nie było okazji podziałać

No samo się nie zrobi...

 

[amusedxxx]

No samo się nie zrobi...

a czasem by mogło

 

[Sanderson]

Ja mam za sobą kolejną, nieprzespaną noc (żebra nadal, zwłaszcza w nocy, przypominają mi o upadku), a dzisiaj mam przed sobą ciężki dzień, a w zasadzie sprawę, która przyprawia mnie o mdłości, a na samą myśl o niej trzęsę się (ze złości) jak osika, do załatwienia. Trzymajcie kciuki, żebym to ogarnęła, pozostając przy tym w miarę spokojna i rzeczowa

Przesyłam Ci pozytywną energię na dzisiejszy dzień!