Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

[Mademoiselle_Nika]

To ja ostatnio zapytałam lekarza w poradni leczenia niepłodności, jak byliśmy razem na pierwszej wizycie, czy może w międzyczasie oczekiwania na drugie badanie nasienia możemy zrobić badania hormonalne.
Na co on, że zobaczymy najpierw jak drugie badanie, czy suple pomagają, bo po co pana męczyć
Zrobimy te badania prywatnie, ale pamiętam jak ten lekarz mi tłumaczył na wizycie prywatnej, że z panami trzeba powoli. Mówił, że miał bardzo dużo przypadków, że facet po prostu się załamywał, poddawał, przestawał przychodzić, że miał za dużo tego i ostatecznie mówił nawet, że on to już nie chce dziecka.

dlatego z partnerami trzeba rozmawiać. Do mojego by się takie spokojne podejście nie sprawdziło. Jest typem zadaniowca. Nawet wręcz chciał wiedzieć kiedy owulacja i trzeba działać.

 

[amusedxxx]

dlatego z partnerami trzeba rozmawiać. Do mojego by się takie spokojne podejście nie sprawdziło. Jest typem zadaniowca. Nawet wręcz chciał wiedzieć kiedy owulacja i trzeba działać.

Ja po moim tez widzę ze lepiej jak wie kiedy owulacja i ze trzeba się brać za robote. Ale np jeśli chodzi o badania, lekarzy to ja muszę trzymać rękę na pulsie i go czasem przycisnąć. On ma niestety podejście ze kiedyś by się na pewno udało ostatnio mu powiedziałam, ze zobaczymy jak będzie z wynikami nasienia i co powie lekarz, ale ze ja już się nastawiam na inseminacje do wakacji. Zrobił wielkie oczy i się zestresował

 

[Lily_of_the_valley]

dlatego z partnerami trzeba rozmawiać. Do mojego by się takie spokojne podejście nie sprawdziło. Jest typem zadaniowca. Nawet wręcz chciał wiedzieć kiedy owulacja i trzeba działać.

Dokładnie, rozmowa to klucz.
No ale "nie będziemy pana męczyć" jeśli człowiek specjalnie przyjeżdża żeby się leczyć i znaleźć przyczynę, to takie dziwne podejście lekarza.

 

[Lily_of_the_valley]

A orientujecie się czy na NFZ jest rozszerzone badanie nasienia?

 

[LadyCaro]

A orientujecie się czy na NFZ jest rozszerzone badanie nasienia?

jak mój robił na NFZ to za darmo miał podstawe, za rozszerzone płacił.

 

[Kosinka94]

Ja po moim tez widzę ze lepiej jak wie kiedy owulacja i ze trzeba się brać za robote. Ale np jeśli chodzi o badania, lekarzy to ja muszę trzymać rękę na pulsie i go czasem przycisnąć. On ma niestety podejście ze kiedyś by się na pewno udało ostatnio mu powiedziałam, ze zobaczymy jak będzie z wynikami nasienia i co powie lekarz, ale ze ja już się nastawiam na inseminacje do wakacji. Zrobił wielkie oczy i się zestresował

Skąd ja to znam, ale mój ma tak nawet jeśli chodzi o zdrowie. Walczyłam z nimi długo aż w końcu wybrała się się na badania i do fizjoterapełtki. Teraz badanie nasienia. Powiedział że zrobi, tylko mamy jakiś nie fart i co chwilę jest przekładane no ale obiecał, więc pójdzie. Co do inseminacji - nie jest już kategoryczne "nie", więc może gdy będziemy pod ścianą zmieni zdanie.

 

[Motylkowa!]

@wrobelmm o której jutro masz wizytę u W.? Jak się czujesz w ogóle? Jaki plan na jutro?

 

[Kitsune]

Czytanie jedno, badania drugie. Po pierwsze - robiłaś te genetyczne na PAI i MTHFR?
Po drugie zbadaj sobie poziom: kwasu foliowego, homocysteiny i B12.
Po trzecie Pueria jest naprawdę dobrym suplementem Bez zbędnych ulepszaczy, z kwasami DHA. I tak, w jednej tabletce jest 0,8 mg kwasu foliowego.

W lutym planuję zrobić genetyczne. I teraz właśnie pytanie - bo widziałam że są dwa rodzaje - z krwi i z wymazu z policzka. Które są lepsze?

Te badania kwasu itd mogę zrobić w obojętnie jakim dniu cyklu?

 

[Papatk_a]

Na pewno sprawdzę, dzięki wielkie!
Brał tylko to, czy coś jeszcze stosował?

Do tej pory tylko to, ale przy mofro 2 wskoczył na 4

 

[Kosinka94]

W lutym planuję zrobić genetyczne. I teraz właśnie pytanie - bo widziałam że są dwa rodzaje - z krwi i z wymazu z policzka. Które są lepsze?

Te badania kwasu itd mogę zrobić w obojętnie jakim dniu cyklu?

Ja robiłam z krwi