Cześć wszystkim.
Chciałabym do Was dołączyć. W tym roku skończę 30 lat. Staramy się z mężem od 6 lat.. po ponad 3 latach urodziłam synka który zmarł w 12 dobie z powodu wady serca i ZD. Półtora roku później zaszłam w kolejną ciążę, którą poroniłam po wywołaniu lekami w 8 tyg.. w 6 tyg doszło do obumarcia płodu. Ponad rok temu byłam zapisana na kreski wtedy cykl był nieudany a w kolejnym miesiącu była ta ciąża którą straciłam. Wracam do Was na kreski jeśli mnie przyjmiecie. Obecnie jest to ostatni cykl naturalny bo od następnego podchodzimy do ivf.
Wyniki mamy okej.. poza immunologią bo w cytokinach mam bałagan. Na lekach się naturalnie nie udało.. 3 iui też bez żadnego efektu.. dlatego pozostaje nam już tylko ivf. Chyba że ten cykl będzie tym udanym w co wątpię.
@c_or_nelia zapisz mnie proszę na 30 stycznia.