Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

[mamaoliwierkaimarcelka]

Może dzisiaj zaczne

 

[użytkowniczka Co]

oj już troszkę długo. Życzę upragnionych kresek

Teraz kolejna próba i staramy się dopiero pół roku Wtedy, gdy starałam się ponad rok to było ciężko, lekarze mówili mi, że wszystko jest ok, ale no jednak chyba nie jest ok. Rozstałam się z partnerem wtedy, więc nie kontynuowałam badań. Teraz czekam na zabieg i wtedy może dowiem się czegoś więcej.

 

[AnitaaP.]

Ja jestem drobny człowiek, 162cm wzrostu i jak luźno się ubiorę, to wyglądam jak chłopiec

To dla mnie i tak jesteś wysoka. Ja to mam tylko 152 cm i noszę rozmiar XS, więc wyglądam mizernie. Ale mimo to najlepiej czuje się w płaskich butach i raczej nie noszę luźnych ubrań chociaż czasem ciężko znaleźć coś co będzie ładnie leżało.

 

[mamaoliwierkaimarcelka]

Rozumiem. Dopiero pół roku?? Dla mnie 3 miesiące wydaje się że dużo i najlepiej od razu po owulacji chciałoby się wiedzieć czy się udalo Ale w końcu się doczekasz. Ale czasami i zdrowe osoby muszą trochę poczekać tylko to niesprawiedliwe. Ci co nie chcą mają, a ci co bardzo chcą to muszą trochę zaczekac może ten rok będzie udany??

 

[Lwica1410]

to ja jestem człowiekiem bez stylu moje ubrania to jest dżinsy (rurki oczywiście), sweter i New balancy
Jak nieraz oglądam "stylizowanie" ubrań na tik toku, laska ma na sobie spodnie i bluzkę i dokłada do tego płaszcz, torebkę, okulary... a ja se myślę, ze jak wejde do kogoś do domu to i tak to wszystko zdejme i zosatnie mi tylko bluzka ze spodniami więc pwszystko a pzoa tym w tych wszystkich "stylizacjach" by mi było zimno

Ja też. I dodam, że nawet nazwy spodni które tu padają nic mi nie mówiąc.

Dzwony to ja miałam takie domowej roboty, od kolana był wszywany klin z innego materiału. Bardzo lubiłam takie spodnie

 

[KiedysZaciaze]

Czy macie może jakieś pomysły na walentynki? Wiem, że to jeszcze miesiąc, ale u mnie wymyślenie prezentu dla partnera zajmuje wieki. Szukam czegoś niezbyt romantycznego, raczej użytkowego… On wszystko ma, niczego nie potrzebuje, prezenty są w ogóle bez sensu itp. Każda inspiracja na wagę złota

 

[użytkowniczka Co]

Rozumiem. Dopiero pół roku?? Dla mnie 3 miesiące wydaje się że dużo i najlepiej od razu po owulacji chciałoby się wiedzieć czy się udalo Ale w końcu się doczekasz. Ale czasami i zdrowe osoby muszą trochę poczekać tylko to niesprawiedliwe. Ci co nie chcą mają, a ci co bardzo chcą to muszą trochę zaczekac może ten rok będzie udany??

Są tutaj dziewczyny, które starają się latami, więc dla mnie, patrząc na ich przypadki to tak "dopiero". No i ja mam już jedno dziecko, więc wydaje mi się, że jest mi trochę łatwiej. Wiadomo, każda z nas chciałaby, by udało się jak najszybciej, ale życie pisze różne scenariusze, nie do końca dla nas pozytywne. Ja chyba jestem tutaj najmłodsza, więc też patrzę na to w ten sposób, że mam sporo czasu, może kiedyś się uda.

Mam nadzieję, że ten rok będzie udany dla każdej z nas i że wszystkie zamkniemy go ze swoim małym cudem

 

[anyżowa]

i dobrze, ja noszę do tej pory spodnie rurki, a współcześni ludzie wyglądają dla mnie jak bezdomni

Ja też tylko rurki dobrze że nie jestem sama

 

[użytkowniczka Co]

Czy macie może jakieś pomysły na walentynki? Wiem, że to jeszcze miesiąc, ale u mnie wymyślenie prezentu dla partnera zajmuje wieki. Szukam czegoś niezbyt romantycznego, raczej użytkowego… On wszystko ma, niczego nie potrzebuje, prezenty są w ogóle bez sensu itp. Każda inspiracja na wagę złota

Co prawda ten pomysł wykorzystałam na naszą rocznicę, a nie na walentynki, ale kupiłam dwa zeszyty, dwa długopisy i na każdej stronie napisałam jedno pytanie związane z drugą połową/przyszłością/ogólnie życiem i oboje musieliśmy to uzupełnić i wręczyć drugiej osobie. Jestem bardzo sentymentalna i dla mnie taki prezent jest ważny i można zawsze do niego wrócić. Po czasie chcę drugi raz odpowiedzieć na te pytania i zobaczyć, jak bardzo się zmieniliśmy i jak zmieniło się nasze podejście do życia. To nie jest nic wielkiego, ale zależało mi na czymś innym, co zawsze będzie miało dla nas wartość, bo mój chłop też wszystko ma, niczego konkretnego nie potrzebuje.
Na urodziny kupię mu voucher na tatuaż albo przejażdżkę po torze sportowym autem, które można wypożyczyć.

 

[anyżowa]

Ja właśnie wróciłam z moni. Wieczorem zastrzyk ovitrelle i jutro drugie podejście do IUI. do dwóch razy sztuka… prawda!?

W tym przypadku tak
Trzymam kciuki mocno