reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

A co robicie żeby zająć myśli?? Ja przed 18 jestem w domu. Maz wraca Ok 23 z pracy. Nie mam na wsi znajomych. W pracy jestem sama. Z rodzicami kontakty takie o. Teściowej też się zwierzam. Jedynie bratowa mi zostaje ale też nie często się widzimy. 🤔
 
reklama
O, dowiedziałam się właśnie, że szefowie mojego narzeczonego uważają, że jestem lepsza w rozkręcaniu tych hulajnóg niż ich poprzedni pracownik :D Podobno robię to jednak szybciej niż on i przy okazji ich przy tym nie niszczę, a on zniszczył 90% z nich. Czekam aż mój chłop powie to swojemu ojcu XD Jestem z siebie dumna. Niby nic wielkiego, ale jak może poprawić człowiekowi humor!
 
A co robicie żeby zająć myśli?? Ja przed 18 jestem w domu. Maz wraca Ok 23 z pracy. Nie mam na wsi znajomych. W pracy jestem sama. Z rodzicami kontakty takie o. Teściowej też się zwierzam. Jedynie bratowa mi zostaje ale też nie często się widzimy. 🤔
Hm, ja o tym prawie wcale nie myślę, chyba że przychodzi czas testowania to po 12 dniu od domniemanej owulacji się załamuję, bo już raczej nic z tego nie będzie. Chwilę płaczę, a potem czekam na okres. Wiedziałam, że tak może być, moje wcześniejsze starania trwały ponad rok i też nic z tego nie wyszło, więc jakoś tak odganiam od siebie wszelkie myśli o dziecku. Pierwszy miesiąc faktycznie cały czas myślałam o tym jak to będzie i kiedy chciałabym urodzić, ale potem to zniknęło.
 
Hm, ja o tym prawie wcale nie myślę, chyba że przychodzi czas testowania to po 12 dniu od domniemanej owulacji się załamuję, bo już raczej nic z tego nie będzie. Chwilę płaczę, a potem czekam na okres. Wiedziałam, że tak może być, moje wcześniejsze starania trwały ponad rok i też nic z tego nie wyszło, więc jakoś tak odganiam od siebie wszelkie myśli o dziecku. Pierwszy miesiąc faktycznie cały czas myślałam o tym jak to będzie i kiedy chciałabym urodzić, ale potem to zniknęło.
oj już troszkę długo. Życzę upragnionych kresek❤️
 
reklama
A co robicie żeby zająć myśli?? Ja przed 18 jestem w domu. Maz wraca Ok 23 z pracy. Nie mam na wsi znajomych. W pracy jestem sama. Z rodzicami kontakty takie o. Teściowej też się zwierzam. Jedynie bratowa mi zostaje ale też nie często się widzimy. 🤔
Polecam ćwiczenia :D ja ćwiczę od roku przed YT i widać różnicę w sylwetce
 
Do góry