reklama
zuzanna8704
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2015
- Postów
- 1 473
Jenn, Nulini trzymam kciuki za pozytywne wieści
My mamy wizytę mamy za 2 tyg i też mam nadzieję, że jest dobrze, a to co widzę negatywnego to tylko moja wyobraźnia i przewrażliwienie
Kasia ja do pobrania moczu zabieram się zawsze z 3 godzinnym wyprzedzeniem i zużywam przynajmniej 5 woreczków, o zgrozo... Przed pobraniem kąpię małego, Przecieram miejsca intymne przegotowaną wodą, a koniec octaniseptem (tak mnie uczyła położna żeby nie doszło do zabrudzenia materiału) i jak wyschnie przystępuję do dzieła. U nas problem jest taki, że młody jak tylko widzi i czuje worek przyklejony nagle dostaje zatrzymania moczu nawet na 2 godziny .... ani kropli... Więc jak tylko się uda to w te pędy do laboratorium
Dogii próbowałam tak pobrać ale młody w tym momencie kiedy sika robi takie uniki, że mocz jest wszędzie ale nie w pojemniczku więc zaniechałam tego pomysłu
My mamy wizytę mamy za 2 tyg i też mam nadzieję, że jest dobrze, a to co widzę negatywnego to tylko moja wyobraźnia i przewrażliwienie
Kasia ja do pobrania moczu zabieram się zawsze z 3 godzinnym wyprzedzeniem i zużywam przynajmniej 5 woreczków, o zgrozo... Przed pobraniem kąpię małego, Przecieram miejsca intymne przegotowaną wodą, a koniec octaniseptem (tak mnie uczyła położna żeby nie doszło do zabrudzenia materiału) i jak wyschnie przystępuję do dzieła. U nas problem jest taki, że młody jak tylko widzi i czuje worek przyklejony nagle dostaje zatrzymania moczu nawet na 2 godziny .... ani kropli... Więc jak tylko się uda to w te pędy do laboratorium
Dogii próbowałam tak pobrać ale młody w tym momencie kiedy sika robi takie uniki, że mocz jest wszędzie ale nie w pojemniczku więc zaniechałam tego pomysłu
Jenn, Nulini, kciukasy za wizyty.
Nulini, mi sie czasem wydaje, ze problemem nie jest to, przez co dziecko sie budzi tylko, co je uspokaja I pozwala wrocic do snu. Jednym wystarczy smoczek, inne musza zjesc czy sie napic, albo byc poprzytulane I bujane, inne same sie ulula, a w takich ciezkich przypadkach ( np moja kolezanka tak ma z uwaga uwaga 10 miesiecznym synkiem,) ze sie budzi w srodku nocy I trzeba sie z nim bawic przez 2 godz az sie nie zneczy I nie padnie.
Nulini, mi sie czasem wydaje, ze problemem nie jest to, przez co dziecko sie budzi tylko, co je uspokaja I pozwala wrocic do snu. Jednym wystarczy smoczek, inne musza zjesc czy sie napic, albo byc poprzytulane I bujane, inne same sie ulula, a w takich ciezkich przypadkach ( np moja kolezanka tak ma z uwaga uwaga 10 miesiecznym synkiem,) ze sie budzi w srodku nocy I trzeba sie z nim bawic przez 2 godz az sie nie zneczy I nie padnie.
Indi chyba masz racje że to zależy co dziecko uspokaja - Tymek po prostu lubi moje cycki ale jak czytam o tym co piszesz z Twoja koleżanką to chwała mu za to że sie bawić nie chce !
U nas dziś mały sukces - Tymek wypił tak z 80ml kaszki mleczno ryzowej kupiłam wczoraj jabłkową bo wcześniej podawałam mu naturalną ale ta to nie przeszła u niego
Dziewczyny kciuki za wizyty u neurologa!
U nas dziś mały sukces - Tymek wypił tak z 80ml kaszki mleczno ryzowej kupiłam wczoraj jabłkową bo wcześniej podawałam mu naturalną ale ta to nie przeszła u niego
Dziewczyny kciuki za wizyty u neurologa!
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Nie no, bez jaj!
Młody też by się chciał w nocy bawić, bo jak się rozbudzi, to gada i zadowolony, ale nie ma takiej możliwości, żebym pokazała dziecku, że jest w ogóle opcja zabawy w nocy!
Jak się raz pokaże, to się dziecku spodoba, a noc jest od spania!
Więc jak on tą godzinę nie śpi, to my go tylko obracamy z boku na bok i trzymamy za ręce (pierwsze, co robi, to macha łapami, żeby wyjąć sobie smoczek i wyć), aż się zacznie wściekać, w końcu zaczyna płakać i usypia.
U nas "usypiająco" działa suszarka, ale tylko w fazie początkowego kręcenia, jak się rozbudzi, to musi dostać pić i albo szybko usypia, albo się kręci przez godzinę.
Ja to już mam tak dość, że co noc wyję z bezsilności i w głowie mam głupie myśli, typu leki nasenne, żeby tylko tą piep.rzoną noc przespał, a później nastaje ranek i wszystkie złe emocje mijają...
Odliczam dni do października, mam w planach weekend sam na sam z mężem w Krakowie i już zapowiedziałam, że przed 12 nie wstaję z łóżka!
Młody też by się chciał w nocy bawić, bo jak się rozbudzi, to gada i zadowolony, ale nie ma takiej możliwości, żebym pokazała dziecku, że jest w ogóle opcja zabawy w nocy!
Jak się raz pokaże, to się dziecku spodoba, a noc jest od spania!
Więc jak on tą godzinę nie śpi, to my go tylko obracamy z boku na bok i trzymamy za ręce (pierwsze, co robi, to macha łapami, żeby wyjąć sobie smoczek i wyć), aż się zacznie wściekać, w końcu zaczyna płakać i usypia.
U nas "usypiająco" działa suszarka, ale tylko w fazie początkowego kręcenia, jak się rozbudzi, to musi dostać pić i albo szybko usypia, albo się kręci przez godzinę.
Ja to już mam tak dość, że co noc wyję z bezsilności i w głowie mam głupie myśli, typu leki nasenne, żeby tylko tą piep.rzoną noc przespał, a później nastaje ranek i wszystkie złe emocje mijają...
Odliczam dni do października, mam w planach weekend sam na sam z mężem w Krakowie i już zapowiedziałam, że przed 12 nie wstaję z łóżka!
My dostaliśmy od kogoś kaszkę mannę i nie przeszło. Kaszka jeśli jest smakowa to wciągnie nawet i 240 (tyle ile nam wejdzie do butelki), zazwyczaj koło 200 robię mu po kąpieli do spania teraz będę kupować tą chyba największą z aventu właśnie na kaszę:-) no właśnie coś lekarka mówiła o tych woreczkach, ale za bardzo nie wiedziałam o co jej chodzi
reklama
Susel, moj jak je kasze to taka ze przez smoczek by nie przelecialo, lyzeczka je. Rozne ma, smakowe I niesmakowe, mam wrazenie ze mu to wszystko jedno, welna nie welna aby dupa pelna
Doggi, moj w wozku tez nie spi, on tylko zasypia w swoim pokoju w lozeczku, musi byc cis,a I spokoj I zeby nic sie nie dzialo
Doggi, moj w wozku tez nie spi, on tylko zasypia w swoim pokoju w lozeczku, musi byc cis,a I spokoj I zeby nic sie nie dzialo
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 258 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 326
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
Podziel się: