vinga89
mamusia syneczków
magsus ja to w ogóle nie cierpię jak ktoś obcy (oprócz mnie i męża) całuje mi dziecko, opierdzielam równo takiego delikwenta co do przeżywania wszystkiego to też taka jestem
a fryzurkę też wczoraj sobie zrobiłam tzn mąż mi pomógł.
Kaczuszka no ciekawe czy będziesz następną rozpakowaną
a fryzurkę też wczoraj sobie zrobiłam tzn mąż mi pomógł.
Kaczuszka no ciekawe czy będziesz następną rozpakowaną