reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Dziewczyny, czy Wasi faceci robili badania nasienia i hormonów? Mój mąż zrobił hormony i okazało się, że mieści się w dolnej granicy poziomu testosteronu jak na swój wiek. Ale szukam w necie czy to ma jakiś wpływ na jakość nasienia to nic nie mogę znaleźć. Wiecie może jak to jest?
Planujemy zrobić jeszcze badania nasienia ale to dopiero za 3 tygodnie bo teraz jest przeziębiony. Zamecze się do tego czasu :/
 
reklama
Dziewczyny, czy Wasi faceci robili badania nasienia i hormonów? Mój mąż zrobił hormony i okazało się, że mieści się w dolnej granicy poziomu testosteronu jak na swój wiek. Ale szukam w necie czy to ma jakiś wpływ na jakość nasienia to nic nie mogę znaleźć. Wiecie może jak to jest?
Planujemy zrobić jeszcze badania nasienia ale to dopiero za 3 tygodnie bo teraz jest przeziębiony. Zamecze się do tego czasu :/
Ja też się podłączam moj tez będzie robił badanie nasienia. Na szczęście nie ma z tym problemu...
 
Już widzę, znalazłam artykul, że ma wpływ na płodność :( jest w dolnej granicy normy ale mieści się jednak. Ehh no widzę, że bez badań nasienia się nie obejdzie. Ale przynajmniej już wiadomo co robić. Pewnie nasze oczekiwanie teraz się znacznie wydłuży :(
 
Dziewczyny wczoraj rozmawialam z koleżanką, która o drugą dzidzie starała się 5 lat. Przeszli praktycznie wszystko poza in vitro. Robili badania, suplementowali się, udrożniali jajowody, mieli inseminację. I nic. Lekarz powiedział, że zostało już tylko in vitro. Odpuścili. Przestali liczyć dni płodne, robić testy owu, przestali brać leki. Pogodzili się z myślą, że dane im było jedno dziecko. A 2 mce później okazało się, że będzie dzidzia. Teraz Tośka ma 5 mcy. Ciąża była wzorowa, maluch silny i zdrowy. Moja koleżanka nigdy nikomu nie opowiadała o problemach z płodnością, nawet nie wspominała że się starają. Powiedziała, że chyba dopiero kiedy głowa odpuściła ciało poczuło, że to ten czas.
 
Laluniu :D Rozbawiłaś mnie, proszę Cię.. :D Ja parę dni po owulacji się całkiem przez przypadek winem natrąbiłam i, odpukać, póki co wszystko w normie :D

Kochana, niewyraźne dość zdjęcie widzę i nie widzę :( Spróbuj inaczej uchwycić ;*


Ochh... :(


Czasami w dniu @ negatywy wychodzą, to jeszcze nic nie znaczy, dopóki @ nie będzie nic nie jest przesądzone. !
Cieszę się że potrafię was czasem rozbawić :D tylko że ja nie jestem rozbawiona :(
 
No wlasnie. A mąż mi kupił butelke lubuskiego zielonego które lubię bardzo ..... I stoi. I czeka. Narazie delektuje się bezalkoholowym :) dziś rano zmierzyłam temp. Nie wiem w ogóle co to znaczy 36,74.... We wtorek i zbadać progesteron. I trochę się boje.... Niski wynik chyba będzie mówił że się nie udało.....
Wypij i nie żałuj sobie, może to być ostatni raz :D

Może też oznaczać że trzeba będzie przyjmować progesteron jeśli się udało [emoji3590]
Dziewczyny, czy Wasi faceci robili badania nasienia i hormonów? Mój mąż zrobił hormony i okazało się, że mieści się w dolnej granicy poziomu testosteronu jak na swój wiek. Ale szukam w necie czy to ma jakiś wpływ na jakość nasienia to nic nie mogę znaleźć. Wiecie może jak to jest?
Planujemy zrobić jeszcze badania nasienia ale to dopiero za 3 tygodnie bo teraz jest przeziębiony. Zamecze się do tego czasu :/
Nie robił mój nic.
Cieszę się że potrafię was czasem rozbawić :D tylko że ja nie jestem rozbawiona :(
Uśmiechnij się i będzie odrobinkę łatwiej [emoji3590]
 
Wypij i nie żałuj sobie, może to być ostatni raz :D

Może też oznaczać że trzeba będzie przyjmować progesteron jeśli się udało [emoji3590]Nie robił mój nic. Uśmiechnij się i będzie odrobinkę łatwiej [emoji3590]
Ale nie będę jeszcze wiedziała nic bo na testowanie za wcześnie a jak będzie niski to nie wiem.... Aaaaaa nie wiem już sama. Zobaczymy jaki będzie wynik
 
Dziewczyny, czy Wasi faceci robili badania nasienia i hormonów? Mój mąż zrobił hormony i okazało się, że mieści się w dolnej granicy poziomu testosteronu jak na swój wiek. Ale szukam w necie czy to ma jakiś wpływ na jakość nasienia to nic nie mogę znaleźć. Wiecie może jak to jest?
Planujemy zrobić jeszcze badania nasienia ale to dopiero za 3 tygodnie bo teraz jest przeziębiony. Zamecze się do tego czasu :/
Mój mąż zrobił badanie nasienia, u niego wszystko w porządku. U nas problem jest po mojej stronie.
 
Dziewczyny, 12 dc. Śluz płodny pierwszy dzień. Od razu mi się humor poprawił;) korciło mnie i zrobiłam 2 testy owu. Z reguły wychodzą 14-15dc, ale chyba w tym cyklu jutro będzie pozytyw (13dc). Co myślicie o dzisiejszym wyniku?
 

Załączniki

  • 15684744434123770386224931454117.jpg
    15684744434123770386224931454117.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 78
reklama
Dziewczyny, 12 dc. Śluz płodny pierwszy dzień. Od razu mi się humor poprawił;) korciło mnie i zrobiłam 2 testy owu. Z reguły wychodzą 14-15dc, ale chyba w tym cyklu jutro będzie pozytyw (13dc). Co myślicie o dzisiejszym wyniku?
Jak długo w moczu trzymasz ten dolny test? I wynik pojawił ci się odazu?? Ja te stosuje i takiej kreski jeszcze u mnie nie było. Wygląda jakby były pozytywne :)
 
Do góry