Starania 2019!

[Racuszek]

Oczywiście dasz znać jak zrobisz prawda?[emoji4] ja tu mocno kciuki trzymam[emoji4]

No pewnie, ze dam! Ty tez koniecznie napisz co i jak

 

[limaaa]

Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie ktore sa przed testowaniem.
Jezu średnio ogarniam tą aplikację i ciężko mi każdej z Was coś napisać, bo nicków dokladnie też nie pamiętam, ale czytam wszystko na bieżąco.
Enej ja nie mam pojęcia jak przebiega poronienie, bo nigdy tego nie przeszłam, a w każdym bądź razie nie świadomie. Chociaż pamiętam jak w 1 ciąży poszłam do gina trochę za wcześnie i jeszcze nie biło serduszko. Wtedy tłumaczył mi ciążę biochemiczną i mówił, że każda kobieta w swoim życiu przejdzie kilka takich ciąż i często nawet o tym nie wie jeśli nie robi testów.
Ja w ogóle z tą moją obecną @ jestem zdziwiona. Jeszcze nigdy nie miałam tak krótkiego cyklu. I to kompletnie bezbólowego. Nie czuje podbrzusza tylko od czasu do czasu jajnik boli. Ale nie nam wątpliwości że to @, bo leje sie jak z kranu.

 

[Aneczka85_01]

A ile masz lat? Ja 32 i to będzie właśnie moje pierwsze dziecko.

Ja chyba jestem najstarsza bo 34 mam i walczę o pierwsze dziecko

 

[Paraply]

Wiecie co, takie przeciąganie testowania u osoby która ma regularne cykle też jest do niczego bo nawet jeśli nie zobaczy się tej bladej kreski to i tak będzie się wiedziało, że się udało... A później przyjdzie @ i lipa. I znów żal i płacz po stracie.

 

[AsiaIN]

Wiatraki, AniaIN, ale Wy starcie się o kolejne a nie o pierwsze dziecko jak ja. Więc to też inaczej.

Enej, jak ustanie krwawienie pójdź do lekarza na usg. U mnie po ok miesiącu czasu nie było już śladu po ciąży. Ty miałaś większą betę więc może trochę dłużej to potrwać.
U mnie też było sporo krwi ze skrzepami. To dziwne, że u Ciebie tylko plamienia, może to dopiero początek? Bo u mnie na początku też były tylko plamienia.

Ja o Pierwsze. Nie mam jeszcze Dzieci.
Enej u mnie zaczęły się plamienia aż czarne, a potem miałam krwawienie...

 

[NatS91]

Hej mi ten tydzień minął strasznie...płacz, załamanie psychiczne wręcz coś w rodzaju depresji...wiadomość o PCOS wybiła mnie z rytmu i zmieniła całkiem inne nastawienie do starań...ale to był tamten tydzień a ten co nadchodzi przez niedzielną nostalgie będzie całkiem inny dzięki mojemu mężowi który wspiera bo zamierzam się starać jak tylko mogę i kiedy mogę i nikt mi w tym nie przeszkodzi!! Nie wiadomo ile to potrwa ale zamierzamy walczyć! Wizytę u lekarza mam w piątek trzymajcie kciuki żeby powiedział że nie jestem beznadziejnym przypadkiem. Jak to mój brat mówi...dopóki walczę jestem zwycięzcą [emoji16]

Hej ! Ja tez bylam zalamana jak dowiedzialam sie ze mam PCOS a w gratisie Hashimoto. Ale Gin powiedziala ze szybko wszystko wyregulujemy dostalam Metformax i Ovulomed max. Codziennie po jednym, i po 1,5 miesiaca widac ogromna roznice.
Wiec nie ma sie czym zalamywac tylko działać!

 

[Spazientito]

Dziewczyny jestem załamana. W nocy raz dość mocno zabolał mnie brzuch. Myślałam, że to wzdęcia, ale rano sprawdziłam szyjkę. I w załączniku co tam było. Chce mi się ryczeć, nie wiem co mam robić.

 

[Paraply]

Spazientito uspokój się, idź do lekarza, to jeszcze nie musi o niczym świadczyć. Moja znajoma też plamila na początku ciazy i też ją bolał brzuch a zaraz ma rozwiązanie. Wiem, że myślisz teraz o najgorszym i wcale się nie dziwię ale stres tylko pogarsza.

 

[Spazientito]

Spazientito uspokój się, idź do lekarza, to jeszcze nie musi o niczym świadczyć. Moja znajoma też plamila na początku ciazy i też ją bolał brzuch a zaraz ma rozwiązanie. Wiem, że myślisz teraz o najgorszym i wcale się nie dziwię ale stres tylko pogarsza.

Staram się uspokoić, ale koło szyjki jest tego coraz więcej. Moja gin już do mnie dzwoniła i mnie wcisnie pomiędzy pacjentkami. Mam iść koło 12.

 

[enej]

Ja o Pierwsze. Nie mam jeszcze Dzieci.
Enej u mnie zaczęły się plamienia aż czarne, a potem miałam krwawienie...

Był jakiś odstęp między nimi? Bo mi się wczoraj czarne skończyły.. brzuch trochę boli i tyle..