reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki z PCOS - 2021

Dziewczyny możecie mnie zlinczować ze to tutaj wstawiam, ale jestem już tak zdesperowana ze poszukuje pomocy w internecie. Saram się o dziecko o prawie roku, ciagle wizyty u lekarzy, leki i mnóstwo wydanych pieniędzy. Ostatnio spadł na mnie kolejny koszmar. Komornik na głowie w wieku 21 lat. Potrzebuje większej sumy pieniędzy żeby komornik mógł odblokować moje środki na koncie, więcej szczegółów jest w zbiórce.
Jesli ktoras ma ochotę mi pomoc to będę bardzo wdzięczna 😓 Link do: Walka z komornikiem i spłata długów | zrzutka.pl
Zadzwoń do tego komornika, powiedz że nie masz takiej sumy .
Niech Ci rozłoży to na raty tak jak mi.
Zadzwoniłam, powiedziałam że jestem w ciąży i mnie poprostu nie stać na wpłatę dużych kwot to powiedział że odblokuje konto i abym tylko wpłacała tyle ile mogę więc wpłacam mu po 50 zł . Kwestia dogadania, przecież to też ludzie i powinni zrozumieć 😏 .
Napisz po prostu prośbę do niego o zdjęcie blokady z konta i zagwarantuj w tym liście że możesz wpłacać ( tyle ile sama uważasz że cię stać) do powiedzmy 15 czy 20 dnia każdego miesiąca. Ja też mam 21 lat i dogadalam się z 2 komornikami w taki sposób a moje konto jest wolne od zajęć .
 
reklama
Zadzwoń do tego komornika, powiedz że nie masz takiej sumy .
Niech Ci rozłoży to na raty tak jak mi.
Zadzwoniłam, powiedziałam że jestem w ciąży i mnie poprostu nie stać na wpłatę dużych kwot to powiedział że odblokuje konto i abym tylko wpłacała tyle ile mogę więc wpłacam mu po 50 zł . Kwestia dogadania, przecież to też ludzie i powinni zrozumieć 😏 .
Napisz po prostu prośbę do niego o zdjęcie blokady z konta i zagwarantuj w tym liście że możesz wpłacać ( tyle ile sama uważasz że cię stać) do powiedzmy 15 czy 20 dnia każdego miesiąca. Ja też mam 21 lat i dogadalam się z 2 komornikami w taki sposób a moje konto jest wolne od zajęć .
Zrobiła tak moja matka, na piśmie zadeklarowała się do spłacania co miesiąc 600 zł, gmina to odrzuciła bo stwierdzili ze to mało. Dzwoniłam do komornika, on wie ze jestem aktualnie bezrobotna, ale nic z tym nie może zrobić, jedynie wierzyciel którym jest gmina
 
Witam u mnie stwierdzone pcos cykle długości 35-50 dni 6 mc monitoringu bez wspomagania tylko 1 cykl był z prawie dojrzałym pęcherzykiem 18mm reszta cykli to max 10 mm
Po raz kolejny przygotowania do IUI .
Ostatnie 2 próby które były w 2019 roku zakończyły się niepowodzeniem.
Między czasie w zeszłym roku miałam wycięty polip który prawdopodobnie był powodem naszych poprzednich niepowodzeń.
Teraz z nowymi nadziejami podchodzimy do kolejnej próby powiększenia naszego domu .
Od jutra zaczynam brać Duphostan przez 10 czekam na @ i później clo i aromek i 9 DC na monitoring zobaczyć co się będzie działo .
Między czasie od tego cyklu aktualnego biorę również Ovarin - wszyscy mówią że mają po tym większe libido hmmmm... Ja chyba jestem inna lub trzeba jeszcze trochę poczekać [emoji1787]
Aaaa i wspomnę staramy się z mężem już ponad 4 lata od 3 lat pod stałą kontrolą lekarza
 
Kochane ja staram się 4 lata. Zdiagnozowane hashimoto (pod kontrolą), pcos od lat nastoletnich, dwórożna macica. Jestem już zmęczona, powoli nie chce mi się kochać z partnerem. Czuję, że robię to tylko dlatego, żeby zajść w ciążę, co od 4 lat się nie udaje. Nie wiem co robić dalej. Czy możecie mi doradzić? Byłam już u 3 lekarzy i zero rezultatów...
 
Kochane ja staram się 4 lata. Zdiagnozowane hashimoto (pod kontrolą), pcos od lat nastoletnich, dwórożna macica. Jestem już zmęczona, powoli nie chce mi się kochać z partnerem. Czuję, że robię to tylko dlatego, żeby zajść w ciążę, co od 4 lat się nie udaje. Nie wiem co robić dalej. Czy możecie mi doradzić? Byłam już u 3 lekarzy i zero rezultatów...
Hej , z tego co czytałam i widziałam wśród znajomych to z Hashimoto można mieć dzieci , jeżeli jest pod kontrolą tsh to w końcu 'zaskoczy' więc specjalnie o tsh bym się nie martwiła , może warto zrobić badanie drożności jajowodów ? Czasem tak jest ,że są w jajowodach małe zrosty które kontrast przepycha i udaje się zajść w ciążę (poczytaj o tym na forach ) . Maz miał badanie nasienia ?
 
Kochane ja staram się 4 lata. Zdiagnozowane hashimoto (pod kontrolą), pcos od lat nastoletnich, dwórożna macica. Jestem już zmęczona, powoli nie chce mi się kochać z partnerem. Czuję, że robię to tylko dlatego, żeby zajść w ciążę, co od 4 lat się nie udaje. Nie wiem co robić dalej. Czy możecie mi doradzić? Byłam już u 3 lekarzy i zero rezultatów...
U nas skończyło się na in vitro.
Też już się nam odechciewało po 5 latach starań. U męża wszystko ok a u mnie pcos, insulinooporność, niedoczynność tarczycy.
 
Cześć! Staraliśmy się przez krótką chwilę, potem na USG ukazał się polip. Lekarz powiedział, że z tym polipem na pokładzie to ciąży raczej się nie uda uzyskać, a nawet jeśli zarodek się pojawi to ryzyko poronienia jest duże. Lada moment usuwam. Będziemy znowu próbować. Strasznie się boję, czy moim PCOS to się uda. Wierzę, że zaskoczy w pierwszym cyklu po tym jak chirurg da nam zielone światło.
 
Hej dziewczyny! Jeśli macie 3 minutki to prosiłabym o wypełnienie ankiety potrzebnej mi do napisania pracy mgr. Dotyczy odżywiania w pcos, z góry dziękuję <3
 
reklama
Do góry