reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

Dziś mam straszny dzień... Mam tyle roboty a nie mogę się zebrać w sobie. Ryczalam przez cały czas jak robilam marchewkę z groszkiem.jutro przyjedzie nowe łóżko a trzeba wywieźć stare i biurko które jest jeszcze pełne papierów, karnisz spadł mi na głowę i zrobił dziurę w ścianie... K kupił frytki do obiadu bo jak dzwonił to mu płakałam że muszę ziemniaki jeszcze obrać i znow będzie mi niedobrze no to młode... Jeszcze mialam durny sen że byłam na prenetalnych a lekarz mówi że serduszko nie bije od dawna. Niech się ten tydzień już kończy.

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Artemida będzie wszystko ok , czasem sie nie da , ale trzeba wierzyć pozytywnie [emoji6]

Kruczyca co to za brzydki dziś dzień [emoji19]
Durne sny są w ciąży niestety mi się takie trzymały do końca ciąży a przy porodzie to tylko się modlilam bym niee umarła bo ten jeden mnie ciągle prześladował...
Będzie dobrze , K przyjedzie , zjesz nabierzesz sily i bedzie lepiej [emoji8]


 
No dziś jest strasznie. Najchętniej bym przespala do poniedziałku. Normalnie bym już miała wszystko ogarnięte a teraz podniose coś i w ryk że wszystko tak powoli robie.
Artemida no ostatnio się smialam ze mogłabym poplakac bo coś oczy mnie pieką to mam teraz

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No właśnie, szczerzę mówiąc aż boję się zachodzić tu w ciąże, ale mam na szczęście taką opcję, że jak tylko te upragnione 2 kreseczki się pojawią to rezygnuje z pracy - za dużo dźwigania i boję się.

No dla Polek system zdrowotny w Holandii to kakas masakra. Takie luzne podejscie do wszystkiego maja.
Ja ma grupe A Rh(-) i wczoraj zadzwonilam do poloznej czy w zwiazku z tym powinnam dostac antyglobuline anty-D to ta wielkie zdziwko, ze mam Rh(-) i pytala sie czy na pewno mam taka grupe. No kuzwa ludzie nie wyobrazam sobie takiej sytuacji w Polsce.
Jakbym sama sie tym nie zainteresowala to by mnie pewnie nie zapytali o grupe krwi.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kruczyca kup sobie lody, wlacz komedie jakas i zrelaksuj sie. Nie rob niczego na sile, po co sie meczyc. Nic sie nie stanie jak nie bedzie obiadu czy nie sprzatniesz.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kruczyca kup sobie lody, wlacz komedie jakas i zrelaksuj sie. Nie rob niczego na sile, po co sie meczyc. Nic sie nie stanie jak nie bedzie obiadu czy nie sprzatniesz.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Obiad zrobiony już, biurko muszę ogarnąć dziś. Chcialam się odprężyć wzielam sobie nektarynke mieciutka, ładna, 2 dni na oknie czeka żeby dojrzeć myślę już slodziutka na pewno, gryze a ona kwaśna jak cytryna. I znów ryk bo nawet nie mogę zjeść co chce. Ocipiec można[emoji14]

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Paraplu ostatnimi czasy dużo czytam na temat ciąży w Holandii i trochę mnie to przeraża, Najdziwniejszy jest dla mnie fakt że 3 miesiące po urodzeniu kobieta musi wrócić do pracy jeśli chce dostawać jakieś pieniądze. Takiego maluszka to ja bym nikomu w obce ręce nie oddała. I jeszcze pare dziwnych aspektów - płacenie za poród itd. Muszę się rozejrzeć za jakimś większym ubezpieczeniem bo na razie na tym podstawowym jadę z mojego biura.
 
Do góry