reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

Kruczyca dokładnie tak:-) już się doczekać nie mogę. Tak od 16 mi się dluzy do końca dyżuru.

Smutno mi dziś...tak bardzo chciałabym być w ciąży...czemu to wszystko takie trudne. 12 cykli zakończonych miesiączką już za mną a ile przede mną??? Znowu coraz bardziej się martwimy z mężem...tak bardzo jest nam przykro...
 
reklama
Tynka mnie też odpadają takie myśli ale staram się żyć z dnia na dzień.. W końcu przecież musi się udać... Innej możliwości nie ma i juz.

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kruczyca ja też żyje już z dnia na dzień. Nic nie planuje staram się niczego nie oczekiwać ale ostatnio coraz częściej jest mnie i mężowi po prostu przykro...zrobilibysmy wszystko żeby być dobrymi rodzicami a ktoś tam na górze nie chce dać nam tej szansy:-( bardzo żal mi męża...ostatnio znowu często mówi że jest bezużyteczny i że jest bezplodny i czemu nas to spotkało :-(
 
Tynka to próba dla was z której wyjdziecie we trójkę zobaczysz. Nie możecie się poddawać. Bądźcie dla siebie oparciem

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tynka, ja też nieraz miałam takie myśli. zawsze zdawałam sobie pytanie, jak długo jeszcze? ile cykli przede mną?
No i zawsze ludzilam się ze w końcu się uda. Uda się Wam wszystkim dziewczyny i ja w to gorąco wierze. Ciągle czekam na te pozytywne testy[emoji4]
 
Bardzo chciałabym żeby nam ktoś już dał szansę i pozwolił podejść do iui...miałabym chociaż jakąś nadzieję że może jednak a tak naturalnie to po prostu wiem że muszę czekać co miesiąc na okres:'( mega mi przykro...
 
Bardzo chciałabym żeby nam ktoś już dał szansę i pozwolił podejść do iui...miałabym chociaż jakąś nadzieję że może jednak a tak naturalnie to po prostu wiem że muszę czekać co miesiąc na okres:'( mega mi przykro...
Tynka, domyślam się, że jest Ci i Twojemu mężowi ciężko, ale zobaczysz, że i Was niedługo spotka to szczęście. Ja na drugie dziecko czekam już od 3 lat. Fakt, starań było z tego niewiele, bo mąż najpierw nie chciał, później chwila starań i wyjechał. Jednak ja przez te 3 lata nie brałam żadnych anty, więc jak tylko było serduszko w okolicy dni płodnych to już miałam ogromną nadzieję, że może jednak wpadliśmy. Ile to ja łez nie wylałam i wojen z mężem stoczyłam.. [emoji14] Wierzę głęboko, że i Wy niedługo będziecie szczęśliwymi rodzicami. &&&

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gdybym chociaż jednego maluszka już miała to inaczej bym na to patrzyła...są dni że wierzę że sie uda a są takie jak dziś ze mam doła...nie mogę sobie wybaczyć że tyle czasu słuchałam innych...mogłam zacząć się starac z rok wcześniej...żałuję że nie wpadliśmy jak byliśmy młodzi:-( teraz takie problemy:-( a wszyscy dookoła chwala się ciążami , dziećmi a my sami...
 
Gdybym chociaż jednego maluszka już miała to inaczej bym na to patrzyła...są dni że wierzę że sie uda a są takie jak dziś ze mam doła...nie mogę sobie wybaczyć że tyle czasu słuchałam innych...mogłam zacząć się starac z rok wcześniej...żałuję że nie wpadliśmy jak byliśmy młodzi:-( teraz takie problemy:-( a wszyscy dookoła chwala się ciążami , dziećmi a my sami...
Ojjj nie wiem czy inaczej byś na to patrzyła. Chęć posiadania dziecka jest tak ogromna, że nieważne czy pierwsze czy drugie, niepowodzenie boli tak samo... trzeba to sobie jakoś w głowie poukładać, bo inaczej można zwariować. Uwierz mi, że mój mąż ledwie ze mną wytrzymał,gdyja chciałam, a on nie. To było silniejsze ode mnie...

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja się prostu boję że może my jesteśmy niezdolni do zajścia w ciążę. Boję się że nam się nigdy nie uda. Nigdy nie będę w ciąży, nie usłyszę serduszka na usg, nie urodze dziecka, nie powiem mu ze je kocham...

Wszystko się pieprzy. Każde badanie złe. Serce mi pęka...a przychodzi dziewczyna 21 lat i rodzi 4 dziecko...i zamiast je tulic i karmić biega na papierosa co chwile...nie ma żadnej sprawiedliwości na świecie.
 
Do góry