reklama
Artemida90
Fanka BB :)
Hej dziewczyny piszcie co u Was bo jakaś cisza się zrobiła ostatnio
U mnie tyle ze 30 stycznia lecę do kliniki zajmująca się in vitro w Holandii i dowiem się szczegółów. Poza tym okres już się skończył i tyle na teraz. Pewnie potem będę wywoływać okres bo sam nie przyjdzie.
No to 3mam kciuki. Ja jestem zapisana już do kliniki leczenia niepłodności do lekarza poleconego przez moją ginekolog prywatnie na 31.01. zobaczymy co mi tam powie . A w sobotę idę do mojej gin. W czwartek za tydzień zrobię bete. Więc jakoś działamy powoli. Zobaczymy co z tego wyjdzie
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 532
Powodzenia !Jestem po USG. Po stronie drożnej pęcherzyk 22 mm. Wzięłam zastrzyk z ovitrelle. No zobaczymy co z tego wyjdzie
O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Cześć [emoji4] mogę do was dołączyć? Już jakiś czas temu probowalam się do was przykleić ale później miałam wielki kryzys emocjonalny i zaprzestałam wszelka działalność forumowa [emoji16] tułam się tak po tych forach, bo jednak czasem sobie pogadać to człowiekowi lżej na duszy, a ileż można męczyć znajomych ciagle tym samym... [emoji6] na zwykłych staraczkach pełno rozhisteryzowanych małolat, które jak nie zajdą za maks piątym razem, to jest koniec świata. Nie pasuję tam, w pewnym sensie czuję się gorsza od „normalnych” kobiet [emoji4]
No wiec tak dla przypomnienia... mam 35 lat, staramy się z mężem już prawie 3 lata o pierwsze dziecko. Nigdy przenigdy się nie udało [emoji20] mamy za sobą jedna nieudana iui na stymulacji, obecnie jestem w 2dc, w czwartek idę do goeńczysława i jeśli będzie wszystko cacy, to zaczynam znowu stymulację i kolejną i ostatnią iui, kolejnym krokiem będzie już in vitro. No, to tyle o mnie [emoji4] pasowałabym tu? [emoji6]
Aaaa, zapomniałam dodać, ze zdrowotnie nie wykryto żadnego problemu. Ani u mnie a już tym bardziej u męża.
No wiec tak dla przypomnienia... mam 35 lat, staramy się z mężem już prawie 3 lata o pierwsze dziecko. Nigdy przenigdy się nie udało [emoji20] mamy za sobą jedna nieudana iui na stymulacji, obecnie jestem w 2dc, w czwartek idę do goeńczysława i jeśli będzie wszystko cacy, to zaczynam znowu stymulację i kolejną i ostatnią iui, kolejnym krokiem będzie już in vitro. No, to tyle o mnie [emoji4] pasowałabym tu? [emoji6]
Aaaa, zapomniałam dodać, ze zdrowotnie nie wykryto żadnego problemu. Ani u mnie a już tym bardziej u męża.
Wity ponownie Pasujesz oj Pasujesz do nas. Powiedz czy miałaś drożność? Bo u mnie i męża też zdrowotnie było wszystko ok aż do zeszłego PN w który to zrobiono mi hsg i okazało się że prawy jajnik niedrożny a lewy tu cytuję: jak cię mogę" no ale na wypisie jest że teraz już lewy drozny prawy nie.Cześć [emoji4] mogę do was dołączyć? Już jakiś czas temu probowalam się do was przykleić ale później miałam wielki kryzys emocjonalny i zaprzestałam wszelka działalność forumowa [emoji16] tułam się tak po tych forach, bo jednak czasem sobie pogadać to człowiekowi lżej na duszy, a ileż można męczyć znajomych ciagle tym samym... [emoji6] na zwykłych staraczkach pełno rozhisteryzowanych małolat, które jak nie zajdą za maks piątym razem, to jest koniec świata. Nie pasuję tam, w pewnym sensie czuję się gorsza od „normalnych” kobiet [emoji4]
No wiec tak dla przypomnienia... mam 35 lat, staramy się z mężem już prawie 3 lata o pierwsze dziecko. Nigdy przenigdy się nie udało [emoji20] mamy za sobą jedna nieudana iui na stymulacji, obecnie jestem w 2dc, w czwartek idę do goeńczysława i jeśli będzie wszystko cacy, to zaczynam znowu stymulację i kolejną i ostatnią iui, kolejnym krokiem będzie już in vitro. No, to tyle o mnie [emoji4] pasowałabym tu? [emoji6]
Aaaa, zapomniałam dodać, ze zdrowotnie nie wykryto żadnego problemu. Ani u mnie a już tym bardziej u męża.
O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Wity ponownie Pasujesz oj Pasujesz do nas. Powiedz czy miałaś drożność? Bo u mnie i męża też zdrowotnie było wszystko ok aż do zeszłego PN w który to zrobiono mi hsg i okazało się że prawy jajnik niedrożny a lewy tu cytuję: jak cię mogę" no ale na wypisie jest że teraz już lewy drozny prawy nie.
Tak miałam drożność jajowodów i wszystko jest Ok, macica (nie cierpię tego słowa, brzmi jak jakieś przekleństwo, mogli wymyślić jakąś elegantszą nazwę [emoji3]) też w porządku bez żadnych odchyleń od normy. AMH powyżej 3, mąż nasienie powyżej przeciętnej nawet. Żebym miała te 25 lat to i może bym się tak nie przejmowała można by jeszcze zbadać, czy nie jestem uczulona na nasienie, ale po co skoro nawet jeśli się okaże, ze jestem to jedynym „lekarstwem” na to i tak będzie in vitro, samo takie badanie tez jest kosztowne i raczej nie ma sensu, No chyba że ktoś chce to leczyć alternatywnie, ja nie mam czasu na takie zabawy [emoji3] obecnie wspieram się akupunkturą, podobno podnosi prawdopodobieństwo sukcesu, a nawet jeśli miałoby nie pomoc, to psychicznie czuje się po tym bardzo dobrze, wiec to już jest jakiś sukces [emoji3]
O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
No to musi się wreszcie udać . Ja sobie chyba za dużo naobiecywalam w tym cyklu i będzie tylko płacz jak się nie uda...
A na jakim jesteś etapie cyklu? Wspomagalas się jakoś?
reklama
A na jakim jesteś etapie cyklu? Wspomagalas się jakoś?[/QUOT a więc tak w pn 7.01 miałam drożność, w piątek poszłam na monitoring. Okazało się że po stronie drożnej jest pęcherzyk 22 km. Przyjęłam od razu zastrzyk z ovitrelle. Dziś mam 17 DC i biorę duphaston. Muszę sprawdzić w środę albo czwartek betę. Ogólnie lekarka podczas USG powiedziała mi że muszę sprawdzac betę bardzo szybko i jak będzie na wysokości 1000 muszę mieć USG bo przy jednym nie drożnym jajowodzie istnieje prawdopodobieństwo ciąży pozamacicznej. Komórka może zostać wyłapana prEz nie drożny jajowód i tam zacząć się rozwijać ciąża
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 731 tys
- Odpowiedzi
- 22 tys
- Wyświetleń
- 814 tys
Podziel się: