Carmen24l
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2011
- Postów
- 2 145
Serce mi peka, duzo przeszlas bidulko ..Dostał 6pkt. Panie które odbieraly poród wiozac go później w inkubatorze wcale nie martwily sie wrecz były pewne o niego. On nawet sam oddychal.na poczatku sam jadł Ale wiadomo to tylko 28 tc.nawet mocz i stolec pięknie oddawał. Komplikacje zaczely sie później. Nagle odma plucna ,potem wylewy do mózgu,padaczki. Zmarl mi w wigilię . Sam odszedł bidulek. Na sekcji zwlok wyszlo ze mial wadę wrodzoną -gruczolakowatosc torbielowata pluc. Czyli jak powstaje ten narząd między 6-8 tc ciąży coś zaburzylo proces. Gdyby urodził sie o czasie nie bylo by żadnego problemu no robią operację i ślad zanika ale na wczesniakach tego nie robią. Okazalo sie w 26 tc ze mialam łożysko centralnie przodujace. W szpitalu leżałam dwa tyg az dostałam silnego krwotok i szybki zabieg operacyjny zeby nas ratować. Ponoć to przypadek i następna ciąża moze byc zupełnie zdrowa a dziecko bez wad. Bo to nie dziedziczne. Zwłaszcza ze pierwsza córka ur o czasie poród sn
Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Inviato dal mio ALE-L21 utilizzando Tapatalk