reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

reklama
Dziewczyny mam brakociążowego doła.:-( jakoś tak nagle mi się strasznie smutno zrobiło ...
Jutro mam urodziny a pomyśleć, że rok temu na właśnie 3 sierpnia mocno imprezowaliśmy z myślą, że to ostatni czas kiedy jesteśmy we dwójkę bo za rok o tej porze będziemy w trójkę i nie było nam z tego powodu przykro wręcz przeciwnie cieszyliśmy się jak dzieci. A tutaj minął rok a my dalej w dwójkę.

Wiem, że się nie udało... w ogóle jakoś jest to dla mnie nie do uwierzenia że kiedyś może zobacze dwie kreski. Ale wiem, że 7 dostane @ i znów będzie płacz, potem zajmiemy się znów badaniami itp i będą starania i znów owulacja i znów czekanie do kolejnego @ a później być może znów porażka... ale te kilka dni do @ są tak męczące, już bym chciała dostać @ i móc walczyć o następny cykl. A tak jeszcze 4 dni męki.
Życie bywa do dupy.....

a najchętniej to bym jutro zrobiła test ( ale i tak nie wyszedłby rzetelny- za wcześnie)
 
Szyszunia - gratulacje :)))) świetny synunio :) Imię wybrane? Waiting... jak ja Cię rozumiem... patrzę na plaży na te maluśkie dzieciątka co ledwo na nóżkach się trzymają i tęsknię za takim dzieciątkiem.. A wczoraj to myślałam, że smutno mi będzie jak ja jedyna zostanę na wątku niezafasolkowana... W dodatku jestem z Was najstarsza i czas ucieka. A ile lat kończysz Waiting bo nie pamiętam (może to już skleroza starcza hihihi :p)? Demsik przepadłaś? Jak sobie radzisz z @ na plaży? Mnie wkurza, że się źle czuję, że nie mogę do wody wejść, moi rodzice muszą z Matim wchodzić do morza. Ja dziś objedzona - pizza, lody, wata cukrowa podjedzona Matiemu... ech dieta będzie niezbędna jak wrócimy...Ale dziś upał, dzień typowo plażowy.
 
Neta ja zawsze cięższa z wakacji wracam. Teraz jak nad morzem byłam codziennie jadłam gofry z bitą śmietaną mmmmniam :-).
Kończę 24 więc teoretycznie czasu mam, ale mój mąż ma 33 i chciałby mieć trójkę dzieci więc w tym tempie jak nam przy pierwszym wychodzi to nie chcę żeby to trzecie do niego dziadku mówiło :-D
Neta ja też się boję, że sama tu zostanę !! a wtedy dodatkowy cios w psychikę :baffled:
 
reklama
Przede wszystkkim bardzo dzieujeza zyczenia:-
Szyszunia-synusbrewelacja:)
Waiting- i dla ciebie sto lat o selnienia maZen tych najskrutszych:)
Neta ja wyjexdzam z wladka w ndx lub pon.my razem.zajdziemy w to wiierze ale zebym zaraz. Kosciola nie jechala na porodowke:)
Ja dzis rejs statkiem i plazing i duper bylo a okres w sumie dzis yrzeci.dzien i koniec- sama jestem w szoku..moge tak.jrzdzic.na wczasy:)
 
Do góry