dzien dobry, mialam koszmarny poranek w pracy
dwojka starszych dzieci miala dzis wycieczke, Pati wstala bez problemu, natomiast Mateusz nie chcial wstac, zwyzywal mnie od glupiej i wrednej, priba sciagniecia go z lozka skonczyla sie skopaniem moich rak i o malo co brzucha i twarzy, zadzwonilam do Lidki i ją tez zwyzywal przez tel! na wycieczke pojechala sama Pati a mlody dostal lanie od mamy gdy wrocila z nocki, jest jej glupio, widac to, no ja nie wiem co sie z tym chlopcem dzieje, byl taki grzeczny, chyba go przechwalilam...
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)