Leć natychmiast do lekarza. Ja w ósmym tygodniu ciąży zaczęłam krwawić i to żywa krew ze mnie leciała. Mąż wzywał karetkę, w szpitalu zrobili usg i z dzieckiem było na szczęście wszystko ok. Także biegiem nawet na ostry dyżur!Ja właśnie zaczęłam plamic. Więc nic z tego chyba nie będzie. 5 dzień spóźnienia @ plamienia maja kolor dziwny, coś jak cappuccino. Dziś już nikt mnie nie przyjmie. Jutro rano mam wizyte
reklama
K
Katijah
Gość
No najlepiej idź po luteinę
Silence85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 096
To nie żywa krew. Tylko taki kolor jak nie wiem czekolada z mlekiem. Może jakaś infekcja.. Właśnie idę zobaczyć czy mnie przyjmą.
CzarnaMamba21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 101
Lec, leć.
Ja tylko mogę pocieszyć, że w bardzo dużych ilościach plamiłam przez ok. 2 tygodnie
Ja tylko mogę pocieszyć, że w bardzo dużych ilościach plamiłam przez ok. 2 tygodnie
Silence85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 096
Betę miałam najpierw 5,480.a po 3 dniach 29,180.
To może po prostu śluz jakiś podbarwiony. Jeśli bardzo się niepokoisz to spokojnie możesz iść z tym na ostry dyżur, jeśli jutro rano masz wizytę to możesz też poczekac. Albo może zadzwoń do lekarza?
Silence85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 096
Już jestem pod szpitalem.
Ja polecam
Daj znać co i jak, trzymam kciuki! U mnie niestety brązowe plamienie to była biochemiczna, mam nadzieję, że u Ciebie tak nie będzie
reklama
