reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Czasami tak bywa, że ma się gorszy dzień, chwilę zwątpienia i tyle. A nasze nastawienie tak naprawdę nie ma dużego znaczenia. Wszystkie jesteśmy pełne nadziei w owulację że tym razem się uda, a i tak nic nie wychodzi. Zastanawiam się w ogóle jak to jest, że blisko owulacji i tak nic nie wychodzi... 🤷
Moze potrzebujesz jakiegoś wsparcia hormonami,ja na clo w pierwszym cyklu zaszlam w ciaze wczesniej staraliśmy się prawie rok i nic . Okazało się że problem był z owulacja, wystarczyl jeden miesiąc pod kontrolą gin i sie udalo
 
reklama
Oj...
Ale nastawienie super😉
Uzbroiłam się w wiesiołka- do tej pory go nie brałam... i ovarin ( chociaż trochę żałuje ze go kupiłam bo mój endokrynolog polecił mi miovelia -niby najlepszy preparat na rynku) i będziemy działać 💪🏻 Jak w tym cyklu nie wyjdzie to w kolejnym spróbuje z tą miovelią. Przyznam szczerze ze w tym cyklu jakoś luźniej do tego podchodzę, w poprzednim po biochemicznej miałam straszne parcie i może za bardzo wszystko siedziało w głowie ze musi się udać. A tak to co ma być to będzie - dajemy sobie rok a jak nie wyjdzie to zostaniemy z naszym psim dzieckiem 😁
 

Załączniki

  • C05B5C51-1667-4BF2-B6B7-2E21E60914EE.jpeg
    C05B5C51-1667-4BF2-B6B7-2E21E60914EE.jpeg
    912,8 KB · Wyświetleń: 63
A robiłaś juz jakies badania ,po 2 poronieniach są refundowane juz jakies badania genetyczne musisz ty i maz wziac skierowanie od lekarza. Moze to wina plemników ze organizm odrzuca zarodek, powinnaś chyba zacząć diagnostyke skoro już 3 ciazy stracilas
Tak, jakieś badania już robiłam przed koronawirusem, niestety niektóre badania które zleca mi lekarz są dosyć kosztowne A ostatnio mamy gorszą sytuację materialną więc nie moge sobie pozwolić na zbyt wiele badań na raz przez co wszystko się przesuwa w czasie. Mój ginekolog kazał nam próbować A jeśli będę miała 2 kreski na teście to mam odrazu się zgłosić do niego i wtedy będziemy myśleć co dalej. bo według mojego lekarza te poronienia spowodowała moja praca ponieważ pracuję fizycznie A do tego choruję na kilka chorób. A ciężki wysiłek fizyczny nie jest wskazany w moim stanie nawet bez ciąży.
 
Tak, jakieś badania już robiłam przed koronawirusem, niestety niektóre badania które zleca mi lekarz są dosyć kosztowne A ostatnio mamy gorszą sytuację materialną więc nie moge sobie pozwolić na zbyt wiele badań na raz przez co wszystko się przesuwa w czasie. Mój ginekolog kazał nam próbować A jeśli będę miała 2 kreski na teście to mam odrazu się zgłosić do niego i wtedy będziemy myśleć co dalej. bo według mojego lekarza te poronienia spowodowała moja praca ponieważ pracuję fizycznie A do tego choruję na kilka chorób. A ciężki wysiłek fizyczny nie jest wskazany w moim stanie nawet bez ciąży.
przy nawykowych poronieniach zalecają branie acardu dlatego powinnaś zapytac lekarza czy moze mozesz go brac, ja mialam zalecenie brac go jeszcze przed ciaza i caly okres ciazy, jedną tabletke na noc to wspomaga ukrwienie macicy a co za tym idzie lepsze zagnieżdżenie sie tam zarodka pozniej. No i duphaston lub luteine tez powinnaś brac od razu po zobaczeniu 2kresek na teście, bo byc moze masz niedomoge progesteronu,badaj go sobie po owulacji w granicach 20dnia cyklu jesli masz cykle 28dniowie koszt około 30zl. :) szkoda twoich nerwow na te straty a byc moze przyczyna jest banalna,a teoria ze 3razy stracilas dziecko przez orace jest dla mnie malo prawdopodobna moze warto zmienić lekarza 🙂 powodzenia
 
reklama
Do góry