Staraczki - II połowa 2020 roku

[Nesbitt33]

Też pamiętam że jeszcze jako nastolatka raz przez całe 2 miesiące wakacji nie miałam @. Nie mam pojęcia co było przyczyną

I co się wtedy w lutym okazało? Ja raz w życiu miałam cykl ponad 50 dni, ale miałam 16 lat i w sumie do tej pory nie wiem co to się wydarzyło, sytuacja już się nie powtórzyła na szczęście.

 

[Koralik93]

Jest jeszcze tyle czynników wpływających na zapłodnienie, że sama owulka to pikuś. Ale oczywiście życzę, żeby kolejny cykl był owocny [emoji8]

Będzie dobrze [emoji8]

Trzeba myśleć pozytywnie [emoji8]

Zgadzam się że jest dużo czynników ale też owulacja jest najważniejszym z nich moim zdaniem... Przynajmniej ja jak się dowiedziałam o PCOS i że sporo moich ostatnich cykli mogło być bezowulacyjnych to nagle reszta straciła na aż takim znaczeniu.. bo zrozumiałam że co bym nie robiła bez owulacji dziecka nie będzie [emoji26]

 

[Koralik93]

Też tak się właśnie zastanawiałam [emoji17]

Ja mialam 56 dni w kwietniu i wydaje mi się że był bezowulacyjny..

 

[Katijah]

Cześć dziewczyny. Ja zatestowałam i niestety nic Szyjka dalej zamknięta, @ zawsze z rana przychodzi - nie przyszła Może jutro powtórzę

Współczuję,

 

[Katijah]

Zaczynam się bać że to może być znów biochemiczna. Nie zaczęłam jeszcze brać leków od lekarza.
Jutro pewnie zrobię betę razem z przyrostem w środę i się okaże.

Trzymam kciuki

 

[Carry88]

Moja ginka mówiła mi, że kobieta po 25 r.ż. powinna mieć 80% owulacyjnych cykli. Ja poprzedni albo miałam bezowulacyjny, albo się nie utrzymało bo celowalismy w dni płodne a i tak nie zaskoczyłam.

To, że nie zaszłaś w ciążę nie znaczy, że cykl byl bezowulacyjny.

 

[Daraa_94]

Wtedy by wychodzilo, że moje od maja zeszłego roku bezowulacyjne [emoji16][emoji2368]

To, że nie zaszłaś w ciążę nie znaczy, że cykl byl bezowulacyjny.

 

[Carry88]

Wtedy by wychodzilo, że moje od maja zeszłego roku bezowulacyjne [emoji16][emoji2368]

Dokladnie. Ja sama jestem po cyklu z owu bo był monitoring i ciąży nie ma.

 

[Koralik93]

Dokladnie. Ja sama jestem po cyklu z owu bo był monitoring i ciąży nie ma.

Szkoda że ten monitoring dopiero powyżej roku starań.. ale z drugiej strony pewnie wszystkie by latały jakby można było szybciej [emoji848]

 

[Carry88]

Szkoda że ten monitoring dopiero powyżej roku starań.. ale z drugiej strony pewnie wszystkie by latały jakby można było szybciej [emoji848]

Nie rozumiem jak po roku starań? Ja chodzę prywatnie do gina to mogę i co miesiąc bo za to place. A co to za teoria, że po roku? Mi sam zaproponował żeby po poronieniu przychodzić i sprawdzać co się dzieje i póki mnie na to stać to chodzę.