reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Dziś 29dc, w niedzielę termin @ zrobiłam dziś test ale negatywny :( to już drugi cykl od poronienia i nic, wcześniej udało się za pierwszym razem. Powoli zaczynam zastanawiać sie czy nadal chce się starać.... z chęcią bym odpuściła ale mąż nie chce o tym słyszeć :/
Podziwiam Was dziewczyny, które staracie sie dużo dłużej i nie odpuszczacie ale to chyba nie dla mnie.
 
reklama
Dziś 29dc, w niedzielę termin @ zrobiłam dziś test ale negatywny :( to już drugi cykl od poronienia i nic, wcześniej udało się za pierwszym razem. Powoli zaczynam zastanawiać sie czy nadal chce się starać.... z chęcią bym odopuściła ale mąż nie chce o tym słyszeć :/
Podziwiam Was dziewczyny, które staracie sie dużo dużej i nie odpuszczacie ale to chyba nie dla mnie.

Każda z nas przechodzi kryzys widzę, że teraz dopada więcej. Czasami to potrwa dłużej lepiej się nie nastawiać, że będzie od razu ja tak zaszłam w pierwszą ciążę w ogóle się nie spodziewałam też poroniłam więc rozumiem tą chęć posiadania dziecka, staranie, ja narazie muszę czekać... Na spokojnie, potraktuj seks jako przyjemność też. Trzymam kciuki 🤗
 
Teraz dalyscie mi do myślenia, u mnie najpierw z 2 dni plamienia , później z 2 dni krwi i dopiero od wtedy liczę i znów 2 dni plamienia, więc ja mam skąpe i krótkie okresy, czasem ciężko tampona wsadzić. A jak już przy tym, czy któraś z Was uzywa kubeczka menstruacyjnego ? Możecie się podzielić opinia? Moja mama chciała, bo ona ma obfite okresy jeszcze, ale mówi, że nie wie od czego zacząć.
 
Hej dziewczyny, ciężko Was nadrobić ;) Dziś mam 16 dc, ale już czuję się jak na @🙈 zaczęłam w tym cyklu nieśmiało robić pomiar temp, czy może byc pod pachą? I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, karmię piersią, więc hmmm pewnie dopóki mlekopija nie odstawie to owulki nie będzie:/
 
Dziś 29dc, w niedzielę termin @ zrobiłam dziś test ale negatywny :( to już drugi cykl od poronienia i nic, wcześniej udało się za pierwszym razem. Powoli zaczynam zastanawiać sie czy nadal chce się starać.... z chęcią bym odpuściła ale mąż nie chce o tym słyszeć :/
Podziwiam Was dziewczyny, które staracie sie dużo dłużej i nie odpuszczacie ale to chyba nie dla mnie.
Kochana, ja od straty z przerwami staralam sie 8 lat i sie nie poddawalam. Często było tak, ze facetbyl w delegacji albo bralam tabletki bo musialam brac inne i w tedy ciaza bylaby slabym pomyslem, ale ogólnie nie pomyslalam, ze moglabym odpuscic a na pewno nie z własnej woli. Teraz tez nie odpuszczam dopóki się nie uda, ale juz wiem mniej wiecej co i jak😁 nie poddawaj się ;)
 
Dziś 29dc, w niedzielę termin @ zrobiłam dziś test ale negatywny :( to już drugi cykl od poronienia i nic, wcześniej udało się za pierwszym razem. Powoli zaczynam zastanawiać sie czy nadal chce się starać.... z chęcią bym odpuściła ale mąż nie chce o tym słyszeć :/
Podziwiam Was dziewczyny, które staracie sie dużo dłużej i nie odpuszczacie ale to chyba nie dla mnie.
Nie możesz tak myśleć. Też już bym chciała znowu być tak jak i każda z nas. A jesteś pewna ze miałaś owulacje? Monitorowałas ten cykl ? To też moj drugi po poronieniu,mi też udało się za pierwszym razem , w lipcu już nie bo cykl bez owulacji, ale teraz robię testy owu i również wybiorę się na progresteron. Narazie głowa do góry, a test zrób po spodziewanej @ . A jeśli nawet przyjdzie to trzeba myśleć, ,że to kolejny miesiąc i nowe szanse
 
reklama
Do góry