reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Dziewczyny czy któraś z was ma taki okres długi? Ja mam najpierw 3 dni krwawienie ale takie lekkie. Potem dwa dni walczę o życie. Zawsze to jest 4 i 5 dzien. Zasypiam na stojąco, lecę całe dnie na tabletkach przeciwbólowych i zdycham. Po prostu zdycham. A potem 3 dni krwawie ale lekko. I wychodzi z tego 8 dni 🤦 potem mam równe dwa tygodnie przerwy o od nowa okres.
 
reklama
Ja tak zawsze miałam jak liczyłam od pierwszej plamy krwi, no to pierwsze dwa dni skąpe, potem 3 dnia zalew, 4 i 5 też a potem plamienie do 7-8 dnia.
Dziewczyny czy któraś z was ma taki okres długi? Ja mam najpierw 3 dni krwawienie ale takie lekkie. Potem dwa dni walczę o życie. Zawsze to jest 4 i 5 dzien. Zasypiam na stojąco, lecę całe dnie na tabletkach przeciwbólowych i zdycham. Po prostu zdycham. A potem 3 dni krwawie ale lekko. I wychodzi z tego 8 dni [emoji1751] potem mam równe dwa tygodnie przerwy o od nowa okres.
 
Ja mam raczej bezbolesne okresy. Za to w dzień owulacji zdycham, albo dzień po, jeszcze tego do końca nie rozszyfrowałam.
Hmmm, ja z tym liczeniem nie miałam problemu nigdy. Mimo że zawsze krwawienie było poprzedzone krótszym lub dłuższym plamienien. Ale w dniu kiedy zaczynał się okropny ból to zawsze liczyłam jako 1dc, u mnie bez tabletek się nie obejdzie [emoji2356]a przeważnie szło to w parze - pojawiał się ból, szlam do toalety a tam zamiast plamienia już krew. No ale zobaczymy jak będzie z tymi cykl ani po poronieniu... Wg aplikacji i moich ustawień że cykle 28dni to wychodzi mi 14dc i owulacja w sobotę [emoji849] ale nic nie czuje... Chociaż u mnie to żaden wyznacznik bo ten cykl w którym zaszłam to też zero objawów. Sucho jak na pustyni, zero kłucia w jajnikach. Byłam przekonana że to jakiś cykl bezowulacyjny bo przeszłam wtedy na dietę a tu zonk [emoji13]
 
Dziewczyny czy któraś z was ma taki okres długi? Ja mam najpierw 3 dni krwawienie ale takie lekkie. Potem dwa dni walczę o życie. Zawsze to jest 4 i 5 dzien. Zasypiam na stojąco, lecę całe dnie na tabletkach przeciwbólowych i zdycham. Po prostu zdycham. A potem 3 dni krwawie ale lekko. I wychodzi z tego 8 dni 🤦 potem mam równe dwa tygodnie przerwy o od nowa okres.
No u mnie podobnie... Ja też jakby to policzyć to wychodzi mi że chodze jakieś dwa tygodnie bez wkladek/podpasek/tamponow 🤦‍♀️ dramat. Po urlopie pójdę do ginekologa to może sprawdzę sobie progesteron. Bo któraś z Was pisała kiedyś że takie plamienia to może być niedomoga ciałka żółtego czy coś 🤷‍♀️
Ja mam raczej bezbolesne okresy. Za to w dzień owulacji zdycham, albo dzień po, jeszcze tego do końca nie rozszyfrowałam.
Przynajmniej wiesz kiedy mniej więcej jest owu 😁 bo u mnie to loteria chyba 🙈😝
 
Dziewczyny czy któraś z was ma taki okres długi? Ja mam najpierw 3 dni krwawienie ale takie lekkie. Potem dwa dni walczę o życie. Zawsze to jest 4 i 5 dzien. Zasypiam na stojąco, lecę całe dnie na tabletkach przeciwbólowych i zdycham. Po prostu zdycham. A potem 3 dni krwawie ale lekko. I wychodzi z tego 8 dni 🤦 potem mam równe dwa tygodnie przerwy o od nowa okres.
Ja mam podobnie 2-3 dni starej krwi, pozniej 2-3 dni mocniejszego krwawienia i znowu 2-3 dni plamienie, ale trwa 6-7 dni u mnie , przy tym mocnym krwawieniu dopiero brzuch mnie boli, ale liczę od razu, bo tampon muszę co chwilę zmieniac przy tej starej krwi🤷‍♀️
Dziewczyny jak to liczyć, bo temp spada mi gwałtownie dopiero wtedy jak jest to mocniejsze krwawienie i ból brzucha
 
reklama
A ja mam też lekki problem, bo niby wczoraj zaczęło się plamienie, już byłam pewna, że dziś 1dc. A tu dziś znowu bardziej plamienie niż okres ... Zawsze mam problem, od kiedy to liczyć wszystko ;)

No właśnie ja sobie tak teraz pomyślałam, że jakbym liczyła od tego mocniejszego plamienia czy krwawienia to u mnie okres by trwał 2-3dni. Bo cały trwa 5 dni i nie są zbyt obfite i dlatego liczę od pierwszej kropli krwi🤔

@aga.i.nieszka daj znać jak zatestujesz 👌
 
Do góry