reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
A ja zaraz będę robiła jagodzianki i oczywiście ich nie zjem 🤣🙈 a tak z innej beczki co by nie ciągle tylko owulacja i owulacja. Jak długo jesteście że swoimi partnerami/mężami i gdzie się poznaliście? Tak z ciekawości 😉

My znamy się 4 lata i w grudniu mamy 4 rocznicę ślubu, który wzięliśmy po pół roku znajomości 🤣👌 a poznaliśmy się przez fb nasze rodziny się rąk trochę znaja i nas chcieli wyswatać 🤣
Ja z moim w tym roku minie 8 lat jak.sie znamy i już 5 lat po ślubie. Poznali nas wspolni znajomi na dyskotece 😁 Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Nie byl moim typem faceta ani z wygladu ani z charakteru. Pamiętam jak wyznał mi miłość A ja byłam przerażona bo przecież ja jeszcze nie.moge tego słowa powiedzieć!😱
A teraz jestem najszczesliwsza kobieta na świecie i wielka szczęściarze! Mój mąż nie jestem ideałem z wyglądu ( chociaz teraz mi sie strasznie podoba!) ale jest idealnym mężem 😍
 
A powiedzcie, jaka apka do monitoringu cyklu, jest cos bezplatnego? Bo OvuFriend to tylko na miesiac bezpłatne, tak? Albo jak Wy monitorujecie? Nie chcę w kalendarzu sluzbowym, bo czasem z mojej poczty korzysta moj asystent, jak jestem na urlopie.
 
A powiedzcie, jaka apka do monitoringu cyklu, jest cos bezplatnego? Bo OvuFriend to tylko na miesiac bezpłatne, tak? Albo jak Wy monitorujecie? Nie chcę w kalendarzu sluzbowym, bo czasem z mojej poczty korzysta moj asystent, jak jestem na urlopie.
Ja używam aplikacji flo jestem zadowolona. Ale kalendarzyk jest dobry dla osób z regularnymi cyklami. Ja go mam z przyzwyczajenia i wszystko tam zaznaczam i wpisuje.
 
A ja zaraz będę robiła jagodzianki i oczywiście ich nie zjem [emoji1787][emoji85] a tak z innej beczki co by nie ciągle tylko owulacja i owulacja. Jak długo jesteście że swoimi partnerami/mężami i gdzie się poznaliście? Tak z ciekawości [emoji6]

My znamy się 4 lata i w grudniu mamy 4 rocznicę ślubu, który wzięliśmy po pół roku znajomości [emoji1787][emoji108] a poznaliśmy się przez fb nasze rodziny się rąk trochę znaja i nas chcieli wyswatać [emoji1787]

Hehe nieźle was zeswatali, ja po pół roku przysiegliscie sobie miłość po grób! [emoji7]

Pracowałam w knajpie, przeprowadziłam się właśnie do nowego mieszkania, odeszłam od chłopa, bo powiedział, że nigdy się ze mną nie ożeni [emoji2368] wylam 3 miesiące po nim, myślałam że to TO.
Puste ściany bez mebli, spałam na podłodze [emoji1787] a w salonie stały ratanowe meble ogrodowe hahah. To wszystko co miałam. Telewizor dała mi koleżanka, bo jej szkoda mnie było, stoi do dziś - może kilka razy włączyłam.
Znalazłam w necie używana szafę za grosze i kolega obiecał (bo miał busa) , że mi pomoże ja odebrac, ale dzien wcześniej przestał odbierać telefony! Mój szef z knajpy znał takiego gościa, który prawie codziennie przychodzil do nas, pił piwo i się na mnie gapil. Ale ja byłam zajęta wyciem do księżyca, bo jakiś dupek mnie nie chciał za żonę [emoji16][emoji16] No i mój szef wiedział, że on ma busa, i się go zapytał, ja pociągnęłam temat i na następny dzień pojechaliśmy po moja szafę. Chciałam zapłacić, ale nie wziął pieniędzy, więc zaprosiłam go na kolację, no i gadaliśmy do 3 w nocy! No a potem się mnie zapytał (mnie, starej baby!) czy może mnie pocałować i już całuje prawie 4 lata[emoji4][emoji4][emoji4]
Kupiliśmy dom, planujemy dzieci (narazie nie wychodzi), a na wspominki o ślubie mówi, że jeszcze szuka tej właściwiej, więc żyjemy sobie tak na kocią łapę. [emoji4]

EDIT: ja mam 32, on 30 lat [emoji4]

Wiecie, mój chłop nie jest perfekcyjny ale pasujemy do siebie jak pięść do oka, myślimy to samo. Każdy ma swoje wady, ale dzień bez niego dniem straconym, a z nim zawsze lepiej [emoji4]
 
Ostatnia edycja:
A ja zaraz będę robiła jagodzianki i oczywiście ich nie zjem 🤣🙈 a tak z innej beczki co by nie ciągle tylko owulacja i owulacja. Jak długo jesteście że swoimi partnerami/mężami i gdzie się poznaliście? Tak z ciekawości 😉

My znamy się 4 lata i w grudniu mamy 4 rocznicę ślubu, który wzięliśmy po pół roku znajomości 🤣👌 a poznaliśmy się przez fb nasze rodziny się rąk trochę znaja i nas chcieli wyswatać 🤣
Dobry pomysł z tym tematem dla rozluźnienia ☺ ja to w ogóle jestem za tym żeby pisać tutaj o różnych innych rzeczach jak ktoś ma ochotę 🙂 bo zeswirujemy jak będziemy ciągle pisać o testach, śluzach itd 😁🙈 taka luzna propozycja ode mnie, wiadomo ze nie każdy musi się z tym zgadzać

Ja z moim znamy się 8 lat, poznaliśmy się na badoo (taki portal al'a fotka.pl 🤦‍♀️🤣). Pisaliśmy tylko i jakoś nie składało się na spotkanie ale potem zbliżał się czas mojej studniówki i szukałam na cito partnera 😁 napisalam mu prosto z mostu czy umie i czy lubi tańczyć i tak się potoczyło 🙈 7 sierpnia mamy pierwsza rocznicę ślubu ☺❤
 
A ja zaraz będę robiła jagodzianki i oczywiście ich nie zjem 🤣🙈 a tak z innej beczki co by nie ciągle tylko owulacja i owulacja. Jak długo jesteście że swoimi partnerami/mężami i gdzie się poznaliście? Tak z ciekawości 😉

My znamy się 4 lata i w grudniu mamy 4 rocznicę ślubu, który wzięliśmy po pół roku znajomości 🤣👌 a poznaliśmy się przez fb nasze rodziny się rąk trochę znaja i nas chcieli wyswatać 🤣
Ja mojego M poznałam jak miałam 16 wtedy byliśmy razem ale krótko ,po 3 latach znów się spotkaliśmy i tak już zostało . Mówi się że 2razy się nie wchodzi do tej samej rzeki ale w moim przypadku to był dobry krok.Mieszkaliśmy razem w Holandii przez 4 lata po czym wróciliśmy i wzięliśmy ślub. 6.08 mija nam 9 lat po ślubie (termin miesiączki) Razem z mężem wiele przeszliśmy i wiemy że każde z nas może na siebie liczyć nawet w najgorszych chwilach.
 
reklama
Ja mojego męża znam prawie 6 lat - historia nudna, poznaliśmy się na imprezie u wspólnego znajomego :) ja zakochana po uszy, a ten w wieloletnim związku ;) później się nie widzieliśmy dłuższy czas i pół roku później kolejna impreza, stary już bez dziewczyny, no i zaskoczyło 👍😎 po ślubie jesteśmy nieco ponad rok.
 
Do góry