reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Ja zawsze mam blade , jak udało mi się zajść w biochemiczna też nie miałam pozytywnego a mimo to ciąża była . Bez sensu ,niektore mają czarno na białym . Ja ze swojego nigdy nie wiem [emoji23][emoji28]
Ja gdzieś czytałam opinię dziewczyny która pisała że minimalnie jaśniejszą kreskę bierze się za pozytyw. Przynajmniej na tych moich testach (horienmedical) I bądź tu mądrym 😉
 
reklama
Ja gdzieś czytałam opinię dziewczyny która pisała że minimalnie jaśniejszą kreskę bierze się za pozytyw. Przynajmniej na tych moich testach (horienmedical) I bądź tu mądrym [emoji6]
U mnie tak było. Minimalnie jaśniejsza testowa od kontrolnej w 14dc a 15dc i 16dc już kreski Blade i więcej nie robiłam. Zaznaczyłam że test owu pozytyw był w 14dc bo był najciemniejszy z nich wszystkich.
 
U mnie tak było. Minimalnie jaśniejsza testowa od kontrolnej w 14dc a 15dc i 16dc już kreski Blade i więcej nie robiłam. Zaznaczyłam że test owu pozytyw był w 14dc bo był najciemniejszy z nich wszystkich.
Też tak zrobiłam no i progesteron ,temp i ból jajnika to potwierdziły.
 
Od czego zależy że na testach innych dziewczyn ta kreska kontrolna (ta fabryczna) była ciemniejsza? Ja się boję że znów nie ogarne tych testów owulacyjnych 🤣
Dwa z jednego dnia, a te paskowe wogole nie wyszły pozytywne, clearblue robiłam po przebudzeniu a jak na kasetowym zaczęła testowa ciemnieć to te kasetowe i paskowe robiłam 2x dziennie
 

Załączniki

  • IMG_20200714_042501.jpg
    IMG_20200714_042501.jpg
    562,1 KB · Wyświetleń: 72
  • IMG_20200714_145818.jpg
    IMG_20200714_145818.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 77
  • IMG_20200714_145811.jpg
    IMG_20200714_145811.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 75
reklama
Dziewczyny, termin @ miałam na wczoraj/dzisiaj. Od poniedziałku do środy już mocno pobolewał brzuch jak na okres i we wtorek wieczorem zaczęłam plamić. Leciutko, na jasno brązowo i tylko przy podcieraniu, wkładka czysta i jest tak do teraz (nie przy każdej wizycie w toalecie). Sytuacja o tyle dziwna że od lat mam cykl jak w zegarku i plamienie było zazwyczaj parę h przed żywa konkretną krwią a nie przez kilka dni. Cykle 27-28 dni. We wtorek robiłam test test popołudniu i nic nie wyszło. Byłam pewna że się rozkręci na okres a tu nic się nie zapowiada a były nawet seksy i spacer na wywołanie...

Zrobię w niedzielę rano test, ale już się zamartwiam że to bardzo słaby objaw jeśli test by wyszedł pozytywny. Co myślicie? [emoji17]
 
Do góry